Świadek koronny "Masa" zatrzymany. Kiedyś pomógł rozbić gang pruszkowski

[object Object]
Prokuratura Krajowa: sześć osób usłyszy zarzutyTVN24
wideo 2/2

Rano w Łodzi zatrzymany został Jarosław Ł. pseudonim Masa, jeden z najsłynniejszych świadków koronnych. Oprócz niego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymano pięć innych osób - w tym naczelnika Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Jarosław Ł. (dawniej S.) został zatrzymany w środę rano przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych Policji. W tym samym czasie zatrzymany został też naczelnik Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz urzędnik łódzkiej delegatury Urzędu Celno-Skarbowego.

- Sprawa dotyczy wyłudzeń kredytów bankowych, łapownictwa i powoływania się na wpływy - informuje Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej. W tej samej akcji zatrzymane zostały też trzy inne osoby, które - jak mówi Bialik - nie pełniły żadnych funkcji publicznych.

Czekając na zarzuty

Rzeczniczka Prokuratury Krajowej informuje, że po doprowadzeniu zatrzymanych do Wydziału Zamiejscowego w Lublinie usłyszą oni szereg zarzutów. - Chodzi m.in. o wyłudzenia kredytów i pożyczek na łączną kwotę przekraczającą 668 tysięcy złotych w ośmiu bankach na terenie województwa łódzkiego i mazowieckiego - tłumaczy rozmówczyni tvn24.pl.

Dodaje też, że zatrzymani będą również odpowiadać za przestępstwa korupcyjne.

- Chodzi o udzielanie i przyjmowanie korzyści majątkowych przez funkcjonariuszy publicznych w celu zapewnienia ich pomocy i przychylności w zakresie podejmowanych z urzędu lub z ich inicjatywy czynności służbowych - dodaje.

Ewa Bialik dopowiada, że z ustaleń śledztwa wynika też, iż podejrzani powoływali się na wpływy w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz składali fałszywe zeznania.

Przestępstwa, których miał dopuścić się najsłynniejszy bodaj w Polsce świadek koronny "Masa", nie mają związku ze sprawą, w której został przyznany mu status świadka.

Słowa "Masy"

Masa to najsłynniejszy polski świadek koronny. Przed laty był członkiem gangu pruszkowskiego. To właśnie dzięki jego zeznaniom udało się rozbić tą podwarszawską grupę, której wpływy sięgały jednak daleko poza stolicę.

Robert Zieliński, reporter śledczy portalu tvn24.pl, dowiedział się, że Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Lublinie zajmuje się też weryfikowaniem autentyczności zeznań, które Jarosław Ł. składał w charakterze świadka koronnego. - Jego zeznania były wykorzystane w wielu procesach, dlatego podważenie wiarygodności Masy może mieć wpływ na wiele innych spraw - ocenia Zieliński.

Gangster-celebryta

Jarosław Ł. (zanim został świadkiem koronnym używał nazwiska na literę "s") to jeden z byłych członków mafii pruszkowskiej. Został zatrzymany w grudniu 1999 roku. Po kilku miesiącach w areszcie zdecydował się współpracować z prokuraturą. Został świadkiem koronnym. Wcześniej był policyjnym informatorem.

- Wybrałem drogę równie ryzykowną, co wtedy, kiedy byłem przestępcą. Obawiam się o swoje życie. Cały czas się obawiałem - opowiadał w 2014 roku Jackowi Smarujowi, reporterowi "Czarno na Białym".

Masa przyznawał wielokrotnie, że "ma bardzo wiele na sumieniu". Wolnością mógł się jednak cieszyć aż do teraz, bo jego zeznania pomogły rozbić mafię pruszkowską.

Gdy został świadkiem koronnym, musiał zniknąć i odciąć się od dawnego życia. Policja zapewniła mu ochronę i anonimowość. Dostał nowe nazwisko i miejsce zamieszkania.

Zanim jednak to się stało, "Masa" musiał się uwiarygodnić. Przekazać policji takie informacje, które przekonałyby funkcjonariuszy, że jest cennym źródłem dowodów.

- Na podstawie jego zeznań udało się rozbić kilkadziesiąt grup przestępczych o charakterze zbrojnym - opowiadał przed kamerą TVN24 inspektor Marek Dyjasz, były dyrektor Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji.

Obciążył policjanta

Jarosław Ł. mówił dużo, ale przekazywane przez niego informacje nie zawsze się sprawdzały. W tzw. drugim procesie gangu pruszkowskiego (czyli kolejnych gangsterów, spoza ścisłego kierownictwa gangu) zapadł wyroku uniewinniający kilkunastu oskarżonych. Sąd stwierdził wtedy, że same zeznania świadka koronnego - bez wsparcia innych dowodów - nie mogą stanowić podstawy do skazania.

Później jednak ten wyrok został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania. Wciąż toczy się przed sądem.

"Masa" obciążył też swoimi zeznaniami policjanta, który zwerbował go do współpracy z wymiarem sprawiedliwości. Twierdził, że funkcjonariusz przyjął od niego łapówkę. Sprawa policjanta toczyła się przed sądami przez kilkanaście lat. Ostatecznie w grudniu 2017 roku została umorzona z powodu przedawnienia. Sąd uznał, że policjant ostrzegł "Masę" o grożącym mu aresztowaniu, ale nie za łapówkę.

Ostatnia głośna sądowa sprawa z udziałem "Masy" to proces cywilny, który wytoczył mu sławny bokser Andrzej Gołota. Jarosław Ł. oskarżył Gołotę na łamach swojej książki, że celowo przegrał w 1999 roku walkę z Michaelem Grantem.

"Masa" przegrał, na razie nieprawomocnie. Będzie apelacja.

CZYTAJ TEŻ NA TVN24.PL

bż/zir/i/pm

Pozostałe wiadomości

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obaj biskupi warszawscy, kardynał Kazimierz Nycz i biskup Romuald Kamiński, udzielili wiernym dyspensy na piątek 16 sierpnia. To oznacza, że na terenie archidiecezji warszawskiej i diecezji warszawsko-praskiej można będzie spożywać pokarmy mięsne. Jak zaznaczyli duchowni, warunkiem skorzystania z dyspensy jest modlitwa.

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Biskupi udzielili wiernym dyspensy

Źródło:
PAP

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Jest areszt dla kierowcy, który spowodował tragiczny wypadek na Woronicza. Prokuratura przekazała, że wcześniej był on karany za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, a prawo jazdy odzyskał w lutym tego roku.

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Tragiczny wypadek na Woronicza, areszt dla kierowcy

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Rowerzystka leżała na ścieżce rowerowej, uskarżała się na silny ból. Strażnikom powiedziała, że trącił ja łokciem młody chłopak w słuchawkach na uszach, który nie usłyszał jej dzwonka. Kobieta trafiła do szpitala. 

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

"Miał słuchawki na uszach, nie usłyszał jej dzwonka". Upadła i trafiła do szpitala

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl

To było klasyczne oszustwo "na policjanta". Mężczyzna podający się za policjanta wmówił kobiecie, że jej pieniądze są zagrożone. Ta wypłaciła oszczędności i zostawiła w umówionym miejscu. Mężczyzna je odebrał. Nie wiedział, że został nagrany.

Odebrał pieniądze od oszukanej kobiety, szuka go policja

Odebrał pieniądze od oszukanej kobiety, szuka go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Co najmniej od 2017 roku warszawscy urzędnicy wiedzieli, że przejście na Woronicza, gdzie we wtorek zginęły dwie osoby, jest skrajnie niebezpieczne dla pieszych. Jak zauważa ekspert, autorzy audytu wykonanego na zlecenie ratusza dokładnie przewidzieli czarny scenariusz, który stał się faktem. Urzędnicy zapowiadają zmiany w tym miejscu, dlaczego nie zareagowali wcześniej?

Od siedmiu lat urzędnicy wiedzieli, że na Woronicza pieszym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo

Od siedmiu lat urzędnicy wiedzieli, że na Woronicza pieszym grozi śmiertelne niebezpieczeństwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny sanepid po analizie jakości wody w Jeziorku Czerniakowskim poinformował, że można się tam kąpać. W ubiegły czwartek zakazano kąpieli.

Można się kąpać w Jeziorku Czerniakowskim

Można się kąpać w Jeziorku Czerniakowskim

Źródło:
PAP

Na Bemowie rozpoczęło się drążenie tuneli ostatniego odcinka drugiej linii metra. W pierwszym etapie prac tarcza Anna ma do pokonania nieco ponad 1060 metrów. W ten sposób połączy dwie nowe stacje: Karolin i Chrzanów.

Anna wystartowała, Krystyna czeka. Rozpoczęło się drążenie tunelu na Bemowie

Anna wystartowała, Krystyna czeka. Rozpoczęło się drążenie tunelu na Bemowie

Źródło:
PAP