– Mogę tylko powiedzieć, że świadkowie informowali nas o strzałach. Sprawdzamy wszystkie doniesienia – powiedział w rozmowie z tvnwarszawa.pl Maciej Karczyński, rzecznik prasowy stołecznej policji.
Według "Gazety Stołecznej" przed warsztatem przy ul. Jórskiego jest kałuża krwi. Jak nieoficjalnie dowiedziała się gazeta, sprawę przejął wydział do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw, a policjantom brakuje tylko ofiary. Mundurowi sprawdzają, czy do którego stołecznego szpitala nie zgłosił się nikt z raną postrzałową.
Mapy dostarcza Targeo.pl
bf/par
Źródło zdjęcia głównego: | PAP, tvn24bis.pl, UOKiK