Straż miejska ruszyła na poszukiwania nielegalnych wysypisk śmieci. - Najczęściej pojawiają się w okolicach bazarów, terenów leśnych i skupów złomu - przyznają strażnicy.
- Przez najbliższe dwa tygodnie będziemy lokalizować wszystkie zanieczyszczone miejsca na Żoliborzu i Bielanach – zapowiada starszy inspektor Marek Jasman. Jak dodaje, akcja "Czystość" jest organizowana przez strażników każdego roku.
- Śmieci najczęściej porzucane są w okolicy bazarów, terenów leśnych, czy skupów złomu - . Jednym z miejsc, które odwiedziliśmy razem ze strażnikami była ul. Żółwia, gdzie strażnicy odnaleźli porzucone śmieci.
500 zł mandatu za śmieci
- W pobliżu znajduje się skup złomu, więc bardzo często przychodzą tu osoby bezdomne. Rozbierają stare telewizory, a części zanoszą do skupu – mówi inspektor Jadwiga Bogacz. – Wypisujemy wtedy mandaty, albo sprawa kierowana jest do sądu – dodaje.
Mandat do 500 złotych
Czasami w śmieciach strażnicy odnajdują faktury, rachunki lub dokumenty, po których można trafić do osób, które je wyrzucają. Najczęściej jednak strażnicy ustalają właściciela lub użytkownika terenu, który musi się zobowiązać do posprzątania działki. Jeżeli tego nie zrobi grozi mu mandat do 500 zł.
Sąsiedztwo bazarów to miejsce, które najbardziej zagrożone jest dzikimi zwałkami. – Ludzie często robią sobie tam nielegalne wysypisko. Teraz jesteśmy w okolicy Wolumena. Mamy szczególny nadzór nad tym terenem – mówi Jasman.
Czekają na zgłoszenia mieszkańców
- W 2011 roku namierzyliśmy 747 przypadków podrzucenia śmieci oraz nielegalnych wysypisk na terenie całego miasta - informuje Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej. Najwięcej takich przypadków było w Wawrze - 145, w Rembertowie - 68, na Żoliborzu - 35, na Bielanach - 25.
Strażnicy przyznają, że część nielegalnych wysypisk udaje się namierzyć dzięki sygnałom od mieszkańców. - Sprawdzamy każdy sygnał. Wystarczy zadzwonić pod numer 986 - zapewnia Niżniak.
b/as/par