Straż Miejska: zero tolerancji dla parkujących na trawnikach

Tak parkują stołeczni kierowcy
Źródło: SM
- Kierowcy zamieniają trawniki w parkingi - alarmuje straż miejska. I zapowiada zaostrzenie działań. Tylko w ostatnim tygodniu strażnicy przeprowadzili blisko pół tysiąca interwencji.

Kierowcy, który zaparkuje na trawniku, grozi mandat karny w wysokości do 500 zł. Mimo tego zniszczona zieleń, koleiny, błoto to codzienność w Warszawie.

Prawie 500 interwencji

- Podjąłem decyzję o zaostrzeniu działań - zapowiedział Zbigniew Leszczyński, komendant Straży Miejskiej.

I dodał: - Nie tylko częściej będą kontrolowane miejsca w których kierowcy notorycznie pozostawiają samochody na trawnikach, ale również podejmowane będą czynności wobec tych, którzy samochody zostawili na tzw. klepiskach. Kierowcy będą surowo karani. Wszystkim nam powinno zależeć na ochronie przestrzeni publicznej.

Od 08 lutego straż miejska interweniowała już 444 razy w związku z parkowaniem na trawnikach.

Rozjeżdżony lub pod śniegiem

W ubiegłym roku straż odnotowała 12 212 interwencji dotyczących parkowania na trawnikach. Nielegalne parkowanie zagrożone jest mandatem nawet 500 zł. Czasem jednak straż nie chce interweniować w takich sytuacjach, gdy trawnik jest zbyt rozjeżdżony. Podobnie jest z zaśnieżonymi trawnikami.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT

Jaki mandat za parkowanie na trawniku?

kś/r

Czytaj także: