Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek w Sokołowie w powiecie pruszkowskim. 27-letni mężczyzna utonął w żwirowni. Zbiornik jest oznaczony jako "czarny punkt wodny", w którym obowiązuje zakaz kąpieli.
O tragicznym zdarzeniu poinformowała komisarz Karolina Kańka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. - Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 20. Mężczyzna w wieku 27 lat, obcokrajowiec, był z grupą znajomych przy żwirowni w Sokołowie. Wszedł do wody, żeby popływać. Kiedy znajomi nie mogli go znaleźć, powiadomili służby. Około godziny 21 ze zbiornika wyłowiono jego ciało - przekazała nam Karolina Kańka. Policjantka dodała, że ciało 27-latka zostało skierowane na sekcję.
Policja apeluje o rozwagę
Karolina Kańka podkreśliła, że miejsce, w którym utonął mężczyzna, jest oznaczone jako "czarny punkt wodny". - Jest to trzeci przypadek utonięcia, jaki odnotowała pruszkowska policja od początku wakacji - dodała Kańka.
Policjantka apeluje do wszystkich wypoczywających nad wodą, o zachowanie rozwagi. - Pamiętajmy, że kąpiemy się tylko i wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych, w obecności ratownika. Nie przeceniajmy swoich możliwości. Brawura i chęć popisania się przed innymi może zakończyć się tragedią. Nie wchodzimy do wody po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu - podkreśliła Karolina Kańka.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja