Policjanci z podwarszawskiego Piaseczna zatrzymali w Runowie 23-letniego kierowcę, który w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 117 km/h. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
- Bezpieczeństwo na drogach w okresie zimowym jest wspólną odpowiedzialnością wszystkich użytkowników dróg. Nie wziął jednak tego pod uwagę 23-latek siedzący za kierownicą audi, który w Runowie, w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 117 kilometrów na godzinę, lekceważąc obowiązujące tam ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę - poinformowała Magdalena Gąsowska, rzeczniczka piaseczyńskiej policji.
- Na pytanie funkcjonariuszy, gdzie tak pędzi, nie był w stanie jednak znaleźć żadnego wyjaśnienia - dodała.
Mandat, punkty, strata prawa jazdy
Przekazała też, że kierowca będzie musiał zapłacić mandat karny w wysokości 2000 złotych, otrzymał 14 punktów karnych i stracił prawo jazdy na trzy miesiące. - Oby okres bez prawa jazdy skłonił 23-latka do refleksji oraz późniejszej ostrożniejszej jazdy - zgodnej z przepisami - przekazała Gąsowska.
Policjantka zaapelowała też do kierowców o bezpieczną jazdę. - Pamiętajmy o tym, że to właśnie nadmierna prędkość jest w większości przypadków przyczyną zdarzeń drogowych, również tych tragicznych, a pośpiech jest naprawdę złym doradcą, kiedy warunki drogowe są trudne i wymagające - podsumowała.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Piasecznie