11 nietrzeźwych rowerzystów zatrzymała policja w powiecie mińskim od początku roku. Rekordzista miał ponad 3 promile alkoholu we krwi. Cyklistom grozi grzywna do 5000 złotych lub areszt do 30 dni.
Do zatrzymań doszło w powiecie mińskim. Jak informuje stołeczna policja od początku stycznia, funkcjonariusze, obserwując zachowania wszystkich uczestników ruchu drogowego, zatrzymali 11 cyklistów, którzy podróżowali "po kieliszku".
Wszyscy mieli powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie. Rekordzista miał prawie 3,5 promila.
Jak informuje stołeczna policja, w związku z uchyleniem art. 178a par. 2 kodeksu karnego z dniem 9 listopada 2013 roku, kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości nie jest już przestępstwem, a stało się wykroczeniem określonym w art. 87 par. 1a kodeksu wykroczeń, za co grozi kara aresztu od 5 do 30 dni albo grzywna od 50 zł do 5 000 zł.
Policja nie wyklucza także sądowych zakazów prowadzenia pojazdu.
su
Źródło zdjęcia głównego: ksp