Przewodniczący rezygnuje. "Spotykałem się z murem agresji i łajdactwa"

Przewodniczący rady na Białołęce zrezygnowałArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

- Nie zamierzam ani dnia dłużej reprezentować was przed mieszkańcami - powiedział do radnych Białołęki ich dotychczasowy przewodniczący Wiktor Klimiuk (PiS) i złożył rezygnację ze swojej funkcji. Jego następcę poznamy najpewniej za nieco ponad miesiąc.

O odwołanie przewodniczącego apelowała na wtorkowym posiedzeniu Platforma Obywatelska wraz ze swoimi koalicjantami. Złożyli wniosek w tej sprawie, ale zgodnie z prawem takie pismo może być rozpatrywane dopiero na kolejnej sesji. Wiadomo już jednak, że radni Klimiuka nie odwołają, bo ten ich ubiegł i sam złożył rezygnację.

Ostre wystąpienie radnego PiS

Klimiuk w długim wystąpieniu ostro skrytykował swoich przeciwników. Zarzucał im m.in. bojkotowanie sesji przez nieprzychodzenie na nią, paraliżowanie pracy rady i w końcu "brak szacunku wobec prawa i etosu samorządowca".

- Próbowałem osiągnąć kompromis, proponowałem powołanie ponadpartyjnego zarządu, zrobiłem wszystko, aby sesje były prowadzone w sposób uporządkowany, ale od spotykałem się z murem agresji i łajdactwa - mówił stanowczo. - Część radnych przekroczyła wszelkie granice wstydu i działała tylko na własną korzyść. Biorąc jednak pod uwagę, że ci radni stanowią połowę składu rady, ja nie zamierzam ani dnia dłużej reprezentować was przed mieszkańcami, ponieważ was etos działania wbrew woli mieszkańców jest dla mnie obcy - oświadczył.

"Zamiast atakować powinien przeprosić"

Koalicja na przemówienie Wiktora Klimiuka reagowała gromkim śmiechem. Ostateczną informację o rezygnacji przyjęła brawami. Radni drugiej strony zdecydowanie nie zgadzają się jednak ze słowami byłego już przewodniczącego.

- Złożyliśmy wniosek o jego odwołanie nie bez powodu. To, w jaki sposób traktował radnych było niegodne tej ważnej funkcji - komentuje niezależny radny Filip Pelc. W odpowiedzi na zarzuty o paraliż pracy rady kierowane do Platformy i niezrzeszonych Pelc przekonuje, że było wprost przeciwnie. Według niego to właśnie Klimiuk te prace blokował.

- Uniemożliwiał pełnienie funkcji jednej z radnych przez półtora roku, choć ta dostała mandat od wyborców. Przez jego zachowanie nie mogła brać udziału w głosowaniach. Był wobec niej arogancki. Zamiast atakować powinien po prostu przeprosić - mówi Pelc. Mówiąc o blokowaniu mandatu "jednej z radnych", Pelc ma na myśli Lucynę Wnuszyńską, której sytuację opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl na początku stycznia. Jej głos rzeczywiście był nieuznawany przez przewodniczącego Klimiuka, gdyż uważał, że nie złożyła skutecznego ślubowania. Spór toczył się przez długie miesiące, przeciął go dopiero sąd administracyjny, uznając, że Wnuszyńska złożyła prawidłowo swoje ślubowanie i powinna być radną. Brak głosu Wnuszyńskiej powodował pat w radzie dzielnicy. Radna reprezentuje bowiem lokalne stowarzyszenie Inicjatywa Mieszkańców Białołęki, które współpracuje z niezrzeszonym Filipem Pelcem i Platformą Obywatelską. Łącznie (z Wnuszyńską) obydwie organizacje mają 12 przedstawicieli w 23-osobowej radzie. Z kolei będące po przeciwnej stronie Prawo i Sprawiedliwość wraz ze stowarzyszeniem Razem Dla Białołęki wspólnie mają 11 przedstawicieli. Prosty rachunek wskazuje, że Wnuszyńska była języczkiem u wagi. Bez niej bowiem stosunek głosów wynosił 11 do 11. I takim właśnie wynikiem kończyło się przez ostatnie miesiące niemal każde ważne głosowanie.

Uznanie radnej IMB dodaje jedną szablę PO i niezależnym, kształtując stosunek głosów 12 do 11.

Przerwa do 21 lutego

Wróćmy jednak do byłego już przewodniczącego Klimiuka. Jego odejście i tak powinni przegłosować radni. Chyba, że nie zdążą tego zrobić w ciągu miesiąca - wtedy, jak powiedział sam radny na sesji, uprawomocni się automatycznie. I tak pewnie będzie, gdyż we wtorek Prawo i Sprawiedliwość ogłosili przerwę w posiedzeniu do 21 lutego.

Czytaj także o zamieszaniu politycznym na Bemowie:

[object Object]
Awantura na sesjitvnwarszawa.pl
wideo 2/2

kw/b

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

Do prokuratury wpłynęła opinia biegłych psychiatrów dotycząca brutalnej zbrodni pod Mławą. Specjaliści stwierdzili niepoczytalność 27-letniego Pawła O., podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej 45-letniej siostry. Opinię taką wydali po trwającej sześć tygodni obserwacji psychiatrycznej.

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Źródło:
PAP

Do incydentu z udziałem auta jednej z firm kurierskich doszło w piątek w Żyrardowie. Kierujący busem stracił panowanie nad autem, pojazd wypadł z drogi. Kiedy służby usiłowały go wyciągnąć, zapalił się.

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci pojawili się w czwartek wieczorem w Wawrze, gdzie zauważono uszkodzony samochód. Funkcjonariusze ustalają, co się wydarzyło.

Rozbite auto porzucone w lesie

Rozbite auto porzucone w lesie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności kolizji pod Legionowem. Doszło tam do dachowania auta osobowego. Kiedy służby przyjechały na miejsce, okazało się, że nie ma kierowcy rozbitego samochodu.

Auto na dachu, na miejscu nie było kierowcy

Auto na dachu, na miejscu nie było kierowcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności awantury domowej w Śródmieściu. Kobieta i mężczyzna w ciężkim stanie trafili do szpitala. W mieszkaniu była też piątka dzieci w wieku 1, 8, 9, 14 i 16 lat, którym nic się nie stało.

Awantura z użyciem noża. Dwie osoby w szpitalu, w mieszkaniu była piątka dzieci

Awantura z użyciem noża. Dwie osoby w szpitalu, w mieszkaniu była piątka dzieci

Źródło:
PAP

Tomasz Mencina, nowy wiceprezydent Warszawy, ma prokuratorskie zarzuty, w jego sprawie toczy się proces. On sam zapewnia, że jest niewinny i wnosił o umorzenie sprawy. Chodzi o śmierć młodej rolkarki na Bielanach.

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powstała przy fabryce włókienniczej w 1860 roku i działa do dziś. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru meble jednej z aptek w Żyrardowie. Wyposażenie placówki pochodzi z 1886 roku.

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podłożył ogień w Kampinosie. Paliła się ściółka leśna, krzewy oraz drzewa. 27-latek został aresztowany.

Podłożył ogień w Kampinosie, został aresztowany

Podłożył ogień w Kampinosie, został aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy zaplanowali czterodniowy remont ulicy Maczka. Prace rozpoczną się w piątek. Wymieniony zostanie asfalt. Kierowcy oraz pasażerowie komunikacji miejskiej muszą liczyć się z utrudnieniami. Wyznaczono objazdy.

Cztery dni prac na Maczka, autobusy pojadą objazdami

Cztery dni prac na Maczka, autobusy pojadą objazdami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę na błoniach Stadionu Narodowego odbędzie się piknik sportowo-rodzinny w ramach 12. edycji Narodowego Dnia Sportu. Imprezę wspiera kilkadziesiąt związków sportowych. Zaplanowano między innymi bicie rekordu Polski w kategorii "Najwięcej osób jedzących jabłka jednocześnie".

Dzień sportu na błoniach Narodowego

Dzień sportu na błoniach Narodowego

Źródło:
PAP

Policjanci przeszukali jedno z mieszkań na Ursynowie. Ich przypuszczenia się potwierdziły. Jak podali, 46-latek miał w nim znaczną ilość narkotyków. Okazało się też, że w przeszłości był karany za podobne przestępstwa.

W mieszkaniu miał narkotyki, recydywista aresztowany

W mieszkaniu miał narkotyki, recydywista aresztowany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje Warszawskie podpisały umowę na zaprojektowanie tramwaju na Białołękę. Projektant musi wywiązać się z umowy do początku 2028 roku, potem ruszy budowa. Trasa będzie liczyła 6,5 kilometra i poprowadzi z Targówka na Białołękę, po drodze przecinając metro Kondratowicza.

Umowa na projekt trasy tramwajowej na Zieloną Białołękę podpisana

Umowa na projekt trasy tramwajowej na Zieloną Białołękę podpisana

Źródło:
PAP

Władze Warszawy "dmuchają na zimne". Chociaż prognozy dla stolicy nie są alarmujące, służby będą w gotowości na wypadek wystąpienia silnych deszczów.

Warszawa przygotowuje się na wypadek ulewnego deszczu. Służby po odprawie

Warszawa przygotowuje się na wypadek ulewnego deszczu. Służby po odprawie

Źródło:
PAP

W warszawskiej klinice "Budzik" wybudzono ze śpiączki 30-letniego strażaka, który uległ wypadkowi podczas udzielania pomocy ofiarom innego zdarzenia. Mężczyzna wyjdzie do domu w piątek.

Pomagał podczas wypadku, potrącił go samochód. Strażak wybudzony ze śpiączki po 1,5 roku

Pomagał podczas wypadku, potrącił go samochód. Strażak wybudzony ze śpiączki po 1,5 roku

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

To była nietypowa interwencja. Pewien mieszkaniec województwa pomorskiego doniósł sam na siebie. Powiedział, że posiada narkotyki i chce być zatrzymany. Tak też się stało.

Powiedział, że ma narkotyki i chce, by go zatrzymali

Powiedział, że ma narkotyki i chce, by go zatrzymali

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek i sobotę, 13 i 14 września, na Stadionie Narodowym odbędzie się finał cyklu zawodów Drift Masters 2024. W czasie wydarzenia zostanie ograniczony wjazd na Saską Kępę. Będą też inne zmiany w komunikacji.

Driftowanie na Narodowym. Zmiany w ruchu

Driftowanie na Narodowym. Zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z miejskiego wodociągu w Szydłowcu nie nadaje się do spożycia przez ludzi. Nie należy jej wykorzystywać do przygotowywania posiłków, czy mycia. W wodociągu zaopatrującym miejscowości: Szydłowiec, Rybianka, Świerczek, Szydłówek, Długosz oraz Marywil, wykryto bakterie paciorkowca.

Woda nie nadaje się do picia, nie można się w niej myć

Woda nie nadaje się do picia, nie można się w niej myć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Legionowie przy ulicy Sowińskiego w domu sióstr zakonnych wybuchł pożar. Źródło znajdowało się na dachu budynku. Nikomu nic się nie stało.

Pożar w domu sióstr zakonnych

Pożar w domu sióstr zakonnych

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Dwie pozostawione bez opieki walizki przed wejściem do hali przylotów Lotniska Chopina były przyczyną ewakuacji tysiąca osób. Konieczne było bowiem rozpoznanie pirotechniczne.

Dwie walizki bez opieki, ewakuacja tysiąca osób

Dwie walizki bez opieki, ewakuacja tysiąca osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Grójcu (Mazowieckie) 1,5-roczny chłopiec spadł z balkonu na drugim piętrze bloku. Został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

1,5-roczny chłopiec spadł z balkonu na drugim piętrze

1,5-roczny chłopiec spadł z balkonu na drugim piętrze

Źródło:
PAP

W Otwocku na przejściu dla pieszych doszło do potrącenia dwóch osób. Obie zostały zabrane do szpitala. Kierującej zatrzymano prawo jazdy. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Autem wjechała w pieszego i rowerzystkę

Autem wjechała w pieszego i rowerzystkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stanowiskiem dyrektora Zamku Królewskiego pożegnał się prof. Wojciech Fałkowski, ministerstwo kultury podało, że przyczyną odwołania była "nieodpowiedzialna polityka zakupowa prowadzona przez niego w ciągu ostatnich lat". Z wyliczeń resortu wynika, że dyrektor Zamku w ostatnich czterech latach wydał z budżetu państwa 88 milionów złotych, to o wiele więcej niż poprzednicy.

"Instytucje publiczne nie są i nie powinny być polem do prezentacji ego dyrektorów"

"Instytucje publiczne nie są i nie powinny być polem do prezentacji ego dyrektorów"

Źródło:
PAP

Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk została powołana przez Hannę Wróblewską, ministrę kultury i dziedzictwa narodowego, na stanowisko dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie - poinformował w czwartek resort.

Ministra kultury powołała nową dyrektorkę Zamku Królewskiego w Warszawie

Ministra kultury powołała nową dyrektorkę Zamku Królewskiego w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta została zaatakowana w centrum Warszawy przez rowerzystę. "Uderzył mnie pięścią w twarz" - napisała w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcie swojej twarzy z podbitym okiem. Sprawą zajmują się śródmiejscy policjanci, którzy poinformowali właśnie o zatrzymaniu 38-letniego mężczyzny.

"Uderzył mnie pięścią w twarz". Podejrzany o atak na kobietę zatrzymany

"Uderzył mnie pięścią w twarz". Podejrzany o atak na kobietę zatrzymany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym odbędzie się kolejna próba wyboru rektora. Uczelniana Komisja Wyborcza poinformowała, że zgłosiło się sześcioro chętnych. Kadencja poprzedniego rektora WUM profesora Zbigniewa Gacionga wygasła z końcem sierpnia.

Kolejne podejście do wyboru rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego 

Kolejne podejście do wyboru rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego 

Źródło:
PAP

Policjanci podczas kontroli drogowej zatrzymali 41-letniego kierowcę. Jak się okazało, miał on cztery zakazy prowadzenia aut. Za ich łamanie był poszukiwany i skazany. Na rok trafił do więzienia.

Prowadził mimo czterech zakazów, za ich łamanie był poszukiwany

Prowadził mimo czterech zakazów, za ich łamanie był poszukiwany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Piasecznie policjant po służbie zatrzymał 16-latka, który wsiadł za kierownicę samochodu i odjechał z parkingu. Towarzyszył mu również nieletni kolega.

Zatrzymał 16-latka, który kierował autem

Zatrzymał 16-latka, który kierował autem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Celnicy z Lotniska Chopina zatrzymali 31-letniego obywatela Nigerii, który przemycał w żołądku ponad kilogram kokainy. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad milion złotych.

Przyleciał z Paryża, zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Przyleciał z Paryża, zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
PAP