"Wsiadłem w samochód z walizką gotówki i pojechałem do Pilzna". Nieznane zdjęcia z Powstania przejęte w 48 godzin

Źródło:
PAP
Pracownicy MPW odnaleźli zdjęcia na aukcji w Czechach
Pracownicy MPW odnaleźli zdjęcia na aukcji w CzechachTVN24
wideo 2/2
Pracownicy MPW odnaleźli zdjęcia na aukcji w CzechachTVN24

Muzeum Powstania Warszawskiego wzbogaciło się o kolekcję 59 oryginalnych niemieckich fotografii wykonanych w stolicy pomiędzy 2 a 13 września 1944 roku. Fotograf uchwycił działania Wehrmachtu w sposób oderwany od propagandowych wytycznych. Są też ujęcia burzonego Zamku Królewskiego czy pałaców Saskiego i Brühla przy placu Piłsudskiego.

Pracownicy Muzeum Powstania Warszawskiego trafili na kolekcję zdjęć wykonanych przez niemieckiego fotografa na jednym z portali aukcyjnych. Jak opisywaliśmy wcześniej na tvnwarszawa.pl, na bieżąco monitorują oni kolekcjonerskie strony internetowe i listy przedmiotów przeznaczanych na licytacje w poszukiwaniu pamiątek po powstańcach oraz archiwalnych fotografii i dokumentów. Szefowa działu Ikonografii i Fotografii Joanna Jastrzębska-Woźniak skontaktowała się z wystawcą zdjęć. - On zgodził się wycofać fotografie z aukcji, pod jednym warunkiem: zapłacimy mu, przekazując pieniądze w ciągu 48 godzin do ręki w Czechach. Oczywiście podpisując umowę - opowiadał podczas czwartkowej konferencji prasowej dyrektor MPW Jan Ołdakowski.

Dyrektor podkreślał, że błyskawiczna realizacja transakcji była możliwa dzięki wsparciu ze strony sponsora muzeum PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Prezes zarządu PGE Wojciech Dąbrowski mówił, że ich reakcja była natychmiastowa. Podkreślił również unikatowość zdjęć oraz zadeklarował, że jeśli w przyszłości będą pojawiały się takie akcje, to "PGE jest do dyspozycji".

Zadanie dopełnienia transakcji z czeskim antykwariuszem powierzono pracownikowi MPW Aleksandrowi Kannowi. - Wsiadłem w samochód z walizką gotówki i duszą na ramieniu i pojechałem do Pilzna - opowiadał Kann w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Tam spotkał się z Czechem w średnim wieku, który nie chciał powiedzieć, skąd ma zdjęcia, wiedział jedynie, że jest na nich Warszawa. Kann po ocenieniu, że cena odpowiada wartości zdjęć, przywiózł je do Polski. Wszystko odbyło się w ciągu jednego weekendu, czyli w zaledwie 48 godzin.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego zdradził podczas konferencji prasowej, że kolekcja w przeliczeniu na polskie złote kosztowała 10,5 tysiąca złotych. Podobno zdjęcia zostały znalezione w Karlowych Warach. - To fotografie unikatowe, ponieważ zostały zrobione przez niemieckiego fotografa, niezgodnie z zaleceniami propagandowymi, które wtedy obowiązywały w armii. Żołnierz niemiecki nie mógł pokazywać na zdjęciach innego żołnierza niemieckiego, który miał rozpięty mundur, był zmęczony. Żołnierze niemieccy mieli być przedstawiani jako armia zwycięska, świetnie umundurowana, a te zdjęcia pokazują codzienność armii - wskazał Ołdakowski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Kilka serii niemieckich fotografii

Ryszard Mączewski, varsavianista z Muzeum Powstania Warszawskiego, powiedział, że właściciel zdjęć wystawił kolekcja na 10 osobnych aukcjach, w których były losowe zdjęcia, istniało więc ryzyko, że ktoś kupi zdekompletowaną serię. A jak wyjaśnił, te 59 zdjęć można podzielić na kilka serii. Opowiadał, że zdjęcia zostały zrobione miedzy 2 a 13 września 1944 roku.

Jego zdaniem najważniejsze zdjęcia w nabytej kolekcji to te, na których widać Zamek Królewski. - Przedstawiają one moment, kiedy większość zamku jest wysadzona, ale jeszcze pozostał fragment skrzydła od strony placu Zamkowego i wieża zegarowa - powiedział. Tłumaczył, że potwierdzają one tezę naukowca Zygmunta Walkowskiego, który kilkanaście lat temu odkrył, że Zamek Królewski zaczął być niszczony już we wrześniu 1944 roku, a nie jak podawały inne źródła w grudniu. Ustalił też, że Zamek wysadzano etapami.

Kolejna seria zdjęć to te z Ministerstwa Komunikacji przy ulicy Chałubińskiego 4. Natomiast zdjęcia z Pragi przedstawiają między innymi inspekcję Niemców na linii średnicowej na nasypie między Targową a Zamojskiego, zdjęcie z torów na Targówku oraz tory przy dworcu Wileńskim. Jak podaje MPW, na fotografiach odnajdziemy niemieckie stanowiska w różnych miejscach Warszawy - od Pragi, przez Starówkę, po Wolę i Ochotę. Przedstawiają one przygotowania Niemców do obrony przed sowieckimi oddziałami zbliżającymi się do prawego brzegu Wisły - żołnierzy Wehrmachtu obsadzających stanowiska artyleryjskie w ogrodach Zamku Królewskiego, na moście Gdańskim czy przy ulicy 11 Listopada. Są też fotografie z torowiska kolejowego, gdzie wysocy funkcjonariusze formacji kolejowych Bahnschutz podpalają składy butelek w skrzynkach.

W zbiorze znajdują się też fotografie zniszczonej częściowo Katedry Warszawskiej. Inne przedstawiają ruiny kamienic (na przykład przy ulicy Księcia Ziemowita) czy tymczasowy cmentarz żołnierzy niemieckich. Są też ujęcia ludności cywilnej ewakuowanej ulicami Ochoty.

Mączewski mówił, że MPW odkupiło wszystkie zdjęcia, jakie posiadał Czech, ale w kolekcji znajduje się jedno zdjęcie, które świadczy o tym, że mogło ich być więcej - jest to zdjęcie z Pruszkowa, przedstawiające płot z ogłoszeniami od ludności cywilnej, gdzie kto trafił. Inne zdjęcia można podzielić pod względem lokalizacji, a to z Pruszkowa jest tylko jedno.

Kim był niemiecki fotograf?

Nie wiadomo, kto wykonał zdjęcia. - Mógł to być żołnierz 302. Batalionu Radiowego, bo broń, która posługiwali się żołnierze tej formacji widać na zdjęciach. Jednak mógł być też ktoś związany z Służbą Ochrony Kolei, funkcjonariusze kolei niemieckich są na zdjęciach, a widoczny na wielu fotografiach gmach Ministerstwa Komunikacji był wówczas siedzibą Wschodnich Kolei Niemieckich - powiedział PAP Mączewski.

Na części zdjęć widać czarne cywilne auto, pracownicy muzeum uważają, że mogło ono należeć do fotografa. Jedyne zdjęcie, na którym zostawił on swój ślad, to uwieczniona scena podpalania przez Niemców skrzynek z kilkoma tysiącami butelek - widać na nim cień jego sylwetki.

Jak zapowiedział Ołdakowski, zdjęcia będzie można oglądać w Muzeum Powstania Warszawskiego na wystawie od 1 sierpnia 2022 roku.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: K. Stefanowska / Muzeum Powstania Warszawskiego

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24