Policja: piątkowy protest był bardzo spokojny. 37 osób zostało zatrzymanych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Stołeczna policja podsumowuje piątkowy protest
Stołeczna policja podsumowuje piątkowy protestTVN24
wideo 2/17
Stołeczna policja podsumowuje piątkowy protestTVN24

Policjanci zatrzymali w piątek wieczorem 37 osób. Zdecydowaną większość stanowią osoby ze środowisk pseudokibiców - poinformował w sobotę rano rzecznik stołecznej komendy Sylwester Marczak. Jak zaznaczył, biorąc pod uwagę ogromną liczbę uczestników manifestacji, był to protest "bardzo spokojny".

Premier do protestujących: rozumiem wasz gniew, ale apeluję, żebyście zostali w domach, zwłaszcza dla dobra seniorów.

W piątek w stolicy odbył się kolejny protest przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W ramach protestu tysięczne pochody jego uczestników ruszyły z placu Zamkowego, z placu Zawiszy i spod Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i spotkały się przy rondzie Dmowskiego. Relacjonowaliśmy proces na tvnwarszawa.pl.

Wieczorem Komenda Stołeczna Policji poinformowała na Twitterze o zatrzymaniu ponad 30 uczestników tych zajść. Według policji były to osoby ze środowiska pseudokibiców. Ostateczne dane podał w sobotę rano rzecznik KSP Sylwester Marczak. - Policjanci wylegitymowali w sumie ponad 270 osób, 37 zostało zatrzymanych. 35 z nich związanych jest z środowiskiem pseudokibiców, dwie z grupy protestujących - poinformował Marczak.

- Pojawiły się incydenty w kilku miejscach. Te najważniejsze to jest początek protestu na placu Zamkowym, również rondo de Gaulle'a i kilka pojedynczych punktów na całej trasie - podał rzecznik i doprecyzował, że czynności z zatrzymanymi wykonywane są między innymi w kierunku udziału w czynnym zbiegowisku, udziału w bójce czy zniszczeniu mienia. - Chodzi o wybicie szyby w jednym ze środków komunikacji. Mamy też przypadek z pomalowaniem jednego z obiektów. W sumie zatrzymania dotyczą popełniania mniej więcej 50 przestępstw, ale te liczby mogą się zmieniać, bo cały czas czynności trwają - zastrzegł rzecznik.

Przekazał też, że na placu Zamkowym konieczne było użycia środków przymusu wobec pseudokibiców. - Policjanci używali siły fizycznej, pałki służbowej, granatów hukowych i w jednym przypadku również gazu. Te przypadki wymagały zdecydowanego działania z naszej strony - podkreślił Marczak.

Jak zaznaczył, biorąc pod uwagę liczbę uczestników manifestacji, był to protest "bardzo spokojny". - Widzieliśmy również dużo większy spokój osób biorących udział w protestach - dodał.

Tak wyglądały incydenty z udziałem pseudokibiców w oku kamery TVN24 i Reporterów 24:

Incydenty z udziałem pseudokibiców na piątkowym proteście

Ataki w oku kamery TVN24
Ataki w oku kamery TVN24TVN24
wideo 2/4

"Część osób traktuje to jako zabawę, ale tutaj zabawy nie ma"

Rzecznik KSP odniósł się również do kwestii bezpieczeństwa, bo zdaniem policji organizatorzy protestów przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego nie przekazują policji wystarczających informacji o trasie przemarszu albo zostaje ona w ostatniej chwili zmieniona. - Część osób traktuje to jako zabawę, ale tutaj zabawy nie ma, bo mamy do czynienia z bezpieczeństwem, zarówno uczestników, jak i kierujących, tak żebyśmy mieli możliwość zdecydowanego zadziałania dużo wcześniej, choćby wyłączenia ruchu na odcinkach dróg. Jeżeli tego nie będzie, może dojść do niebezpiecznych sytuacji, kiedy to samochód może wjechać w tłum. Ważne, żebyśmy pamiętali, że jednak policja jest po to na tych protestach, żeby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim osobom – i tym w ruchu i tym, którzy przyszli manifestować - zaapelował.

Stwierdził również, że w piątek wiele osób wskazywało, że policjanci niepotrzebnie zabezpieczają niektóre miejsca, na przykład świątynie. - Ale te osoby mają krótką pamięć i nie pamiętają, co się działo w ciągu ostatniego tygodnia. I jeśli przenalizujemy ten protest, to okaże się, że żaden z tych obiektów nie został pomalowany czy zniszczony, a takich zdarzeń w Warszawie w ciągu ostatniego tygodnia mieliśmy 20 - wyjaśnił Marczak.

Policja opublikowała zdjęcia przedmiotów, które mieli przy sobie zatrzymaniKSP

Piątkowe interwencje

Policjanci już przed wyruszeniem pochodu musieli interweniować na placu Zamkowym, gdzie doszło do prowokacji. Grupa zamaskowanych osób wbiegła od strony Starówki, po czym rzuciła race. Protestujący zaczęli uciekać. Po chwili policji udało się opanować sytuację, a zgromadzeni ruszyli w stronę ronda Dmowskiego.

"Na Placu Zamkowym wśród zebranych ludzi pojawiły się grupki osób ze środowisk pseudokibicowskich. Dążono do konfrontacji. Na miejscu działania natychmiast podjęli policjanci prewencji, skutecznie to uniemożliwiając" – pisała na Twitterze warszawska policja.

Funkcjonariusze interweniowali też w rejonie ulicy Karowej i Wisłostrady. "Policjanci podjęli zdecydowane działania wobec grup pseudokibiców, którzy zagrażali bezpieczeństwu innych osób, a także używali pirotechniki. Działania są prowadzone w rejonie Wisłostrady i ul. Karowej. Są pierwsze zatrzymania" – podała KSP.

W kolejnym wpisie policja poinformowała, że interwencje w rejonie Starego Miasta wywołały agresywne zachowania grup pseudokibiców, rzucających racami w kierunku innych ludzi i funkcjonariuszy. "Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej i granatów hukowych" – poinformowała KSP.

Do niebezpiecznych incydentów doszło również w rejonie ronda de Gaulle'a i Nowego Światu, ronda Daszyńskiego, a później także placu Bankowego. Na rondzie de Gaulle'a flarą zaatakowany został aktywista Jan Śpiewak.

"Pałki, gazy obezwładniające, wyroby pirotechniczne"

W piątek stołeczna policja opublikowała także zdjęcia niebezpiecznych przedmiotów, które mieli ze sobą mężczyźni. "Przy zatrzymanych policjanci zabezpieczyli różnego rodzaju pałki, w tym teleskopowe, gazy obezwładniające, dużo wyrobów pirotechnicznych. Zdecydowane działania pododdziałów prewencji i policjantów po cywilnemu pozwoliły na skuteczne zapewnienie bezpieczeństwa w centrum miasta" – przekazała.

Autorka/Autor:kz/r

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W związku z rozszczelnienie gazociągu na Tamce trwają szeroko zakrojone prace naprawcze. Jezdnia między Kruczkowskiego a Kopernika jest nieprzejezdna. Na aut i autobusów oznacza to objazdy. Utrudnienia dotykają także rowerzystów i pieszych. Mają potrwać do niedzieli.

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Awaryjnie wymieniają długi odcinek gazociągu. Tamka częściowo zamknięta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na trasie Chmielowo Wielkie - Grzebsk, niedaleko Mławy, kierowca zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zginął 36-latek, jeden z pasażerów, inny - 17-letni - w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Ranne zostały także dwie nastolatki.

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Tyłem auta uderzyli w drzewo. Jeden pasażer zginął, drugi jest w ciężkim stanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie tylko nożownik, który zaatakował na zlecenie znanego menedżera, usłyszał zarzuty. Prokuratura zatrzymała żonę ofiary, jej konkubenta, syna konkubenta i jego matkę. Do ataku na 61-latka doszło w maju zeszłego roku w samym centrum Warszawy.

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Nowe informacje w sprawie ataku nożownika na zlecenie. Aresztowana żona rannego menedżera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chodnik biegnący wzdłuż ulicy Zgoda w Śródmieściu pokrył się gruzem. Jak ustalił nasz reporter, to tynk, który odpadł od ściany starej kamienicy, przedzierając się przez siatkę zabezpieczającą.

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Gruz na chodniku. Z kamienicy oderwał się tynk

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miał krótkie spodnie, głowę owiniętą chustą i puszki ze sprejem. Mieszkaniec Woli zauważył go, gdy malował po ścianie w pobliżu wejścia do stacji metra. 43-letni graficiarz został przyłapany na gorącym uczynku.

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

"Specjalnie zatrzymał się w stolicy, by nocą bazgrać po ścianach"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek na torach kolejowych w Mazowieckiem. Tir zderzył się z pociągiem, zginął maszynista. Wstrzymano ruch na torach, został przywrócony po kilku godzinach.

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Zderzenie tira z pociągiem, nie żyje maszynista

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Gdzie sprawdzić, czy możemy wjechać do Strefy Czystego Transportu? W jakiej wysokości mandat zapłacą kierowcy? Kto jest zwolniony z zakazów? Sprawdź najważniejsze informacje dotyczące rewolucyjnego projektu w stolicy.

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Co trzeba wiedzieć o Strefie Czystego Transportu. Zakazy wjazdu, mandaty, oznakowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Drogowa rewolucja w stolicy. Od dziś w Warszawie obowiązuje Strefa Czystego Transportu (SCT). Zakazy wjazdu niektórych aut obejmują większość Śródmieścia i fragmenty otaczających je dzielnic. W ten sposób miasto chce ograniczyć ilość zanieczyszczeń powietrza i poprawić stan zdrowia mieszkańców.

W Warszawie od dziś działa Strefa Czystego Transportu

W Warszawie od dziś działa Strefa Czystego Transportu

Źródło:
PAP

Wydano za nim list gończy, ukrywał się od 21-lat. 43-latek przyjechał do Polski z Irlandii i zamieszkał w Białymstoku. Tam wizytę złożyli mu policjanci.

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

21 lat ukrywał się przed policją, wpadł po powrocie z Irlandii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci w Wólce Kosowskiej i Tarczynie zatrzymali trzech mężczyzn. Przejęli prawie 300 tysięcy sztuk e-papierosów, które zawierały ponad 4 tysiące 600 litrów płynu. Jak oszacowali, czarnorynkowa wartość towaru to ponad 17 milionów złotych, a Skarb Państwa miał stracić 5 milionów z powodu niezapłaconego podatku.

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Krążyli między magazynem a kontenerami. W pudłach mieli papierosy elektroniczne warte 17 milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Korek utworzył się w porannym szczycie na Wisłostradzie. Jezdnię zablokowali aktywiści z Ostatniego Pokolenia. Utrudnienia trwały około pół godziny.

Usiedli na jezdni, blokowali ruch na Wisłostradzie

Usiedli na jezdni, blokowali ruch na Wisłostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę, który jechał autem bez zapiętych pasów. W samochodzie oraz w mieszkaniu zatrzymanego znaleźli marihuanę, mefedron, amfetaminę i ecstasy. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i substancji psychotropowych.

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Zatrzymali go, bo nie miał zapiętych pasów. To był początek jego problemów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nastolatek prowadzący skuter spowodował wypadek pod Piasecznem. Podczas manewru, "zgubił" swojego pasażera. 14-latek nie miał uprawnień, a skuter od ponad 10 lat nie przeszedł przeglądu technicznego.

 14-latek skręcał skuterem, "zgubił" pasażera

14-latek skręcał skuterem, "zgubił" pasażera

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od początku weekendu na Mazowszu zginęły trzy osoby. Do wypadków doszło w sobotę wieczorem w Siedlcach, Ostrołęce i okolicy Łosic. Wszyscy z nieznanych przyczyn zjechali na przeciwległe pasy ruchu. Śledczy badają okoliczności zdarzeń.

Trzy śmiertelne wypadki na mazowieckich drogach

Trzy śmiertelne wypadki na mazowieckich drogach

Źródło:
PAP

W sobotę w nocy policjanci prowadzili czynności na Chomiczówce. Znaleźli 44-letniego mężczyznę z ranami kłutymi. Trafił do szpitala. Do sprawy zatrzymano dwie osoby.

Policja i karetki na Chomiczówce. "Znaleźli 44-latka z ranami kłutymi"

Policja i karetki na Chomiczówce. "Znaleźli 44-latka z ranami kłutymi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Tragiczny finał kąpieli, dwie osoby utonęły. Nastolatek w Wiśle w Górze Kalwarii, a 43-latek w stawie w Brwinowie. Służby apelują o rozwagę i respekt wobec wody.

Nastolatek utonął w Wiśle, 43-latek w stawie

Nastolatek utonął w Wiśle, 43-latek w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Szczęśliwym finałem zakończyły się poszukiwania zaginionej 25-latki spod Wyszkowa. Kobieta poinformowała rodzinę o tym, że wyjeżdża do Grecji do swojego partnera. Przez miesiąc nie było z nią kontaktu.

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Rodzinie powiedziała, że wyjeżdża do partnera do Grecji. Finał poszukiwań zaginionej 25-latki

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkania szukała rok. Na oglądanie jednego w kolejce stało już kilkanaście osób. Miało być łatwiej, bo było już po remoncie. Kilka godzin po tym, jak się wprowadziła, zaczęły się pierwsze problemy. Z toalety regularnie wybijała woda, choć w akcie notarialnym poprzedni właściciel zaznaczył, że mieszkanie jest "wolne od wad" i "po remoncie". Na warszawskim rynku nieruchomości przybywa mieszkań wyremontowanych byle jak, tylko po to, by sprzedać je z zyskiem. Odpowiedzią miał być podatek od flipperów, który proponuje Lewica. Sejm w pierwszym czytaniu odrzucił projekt ustawy.

"Pudrują mieszkania", później je drogo sprzedają

"Pudrują mieszkania", później je drogo sprzedają

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Amerykańscy pianiści Christian Sands i Emmet Cohen to dwa największe nazwiska w programie tegorocznego Jazzu Na Starówce. Będzie też szeroka prezentacja polskiego jazzowego mainstreamu. Tradycyjnie nie zabraknie gości z Austrii i Włoch. Festiwal rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Z nowojorskiego mieszkania grał dla milionów słuchaczy. Wystąpi na Starówce

Źródło:
tvnwarszawa.pl