W nocy na terenie Elektrociepłowni Żerań doszło do awarii dźwigu. Jedna osoba została ranna.
Do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz informuje, że z dźwigu prawdopodobnie oderwało się ramię. - Konstrukcja leży na terenie elektrociepłowni, gdzie odbywa się budowa - podaje.
Poszkodowana jedna osoba
Rzecznik PGNiG Termika potwierdza, że na miejscu widział oderwane ramię dźwigu. - Ale przyczyna jest badana przez inspektorów Urzędu Dozoru Technicznego - zaznacza Mariusz Orzełowski, rzecznik prasowy PGNiG Termika.
I dodaje, że w wyniku zdarzenia poszkodowana została jedna osoba. - Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - zastrzega.
Potwierdza to Mateusz Wiek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. - Jedna osoba z obrażeniami nogi została zabrana do szpitala. Operator dźwigu był przytomny, został ewakuowany i przekazany pod opiekę ratowników medycznych - mówi.
Strażacy zgłoszenie otrzymali około godziny 1 w nocy, a ich działania trwały dwie godziny.
Jak podaje Orzełowski, we wtorek prace na terenie budowy zostały wstrzymane. - W kolejnych dniach na poszczególnych odcinkach inwestycji będą sukcesywnie wznawiane. Całkowite przywrócenie prac budowlanych planowane jest na poniedziałek 3 czerwca - oznajmia.
Budują blok gazowo-parowy
Rzecznik prasowy PGNiG Termika informuje, że do zdarzenia doszło na budowie bloku gazowo-parowego. Jak czytamy w komunikacie przedsiębiorstwa, "realizacja projektu ma na celu zmodernizowanie EC Żerań. Przyczyni się ona do zastąpienia wyeksploatowanych kotłów węglowych turbozespołem gazowo-parowym".
ab/ran