W budynkach nr 7 i 9 powstaną biura, restauracja, kawiarnia, galeria. W podziemiach ma być miejsce na klub. Miłośnicy zabytków nie muszą się jednak obawiać, że te niezwykłe pozostałości przedwojennej Warszawy zamienią się w szklane biurowce. Zarówno sztukowania na elewacji, jak i mieszczańskie wnętrza z XIX wieku, a nawet klatki schodowe zostaną odtworzone na podstawie archiwalnych dokumentów. - Nawet restauracja i kawiarnia będą tam, gdzie były kiedyś - uspokaja, ale też i chwali Wojciech Popławski z grupy projektowej OP Architekten.
Zachowane zostaną charakterystyczne przejazdy we wnętrzach budynków w kształcie litery U - obiecuje inwestor. Nawierzchnia też będzie oryginalna - drewniany bruk. Tamtędy kiedyś podjeżdżały wozy.
Spełniony sen obrońcy zabytków
Miłośnik zabytków Janusz Sujecki, który o remont Próżnej walczył już dobrych dwadzieścia kilka lat, też dorzuca swoje trzy grosze: - Na elewacji zawisną oryinalne detale. Ocalone przeze mnie tabliczki z XIX wieku z informacjami o zaworach gazu i element zamknięcia bramy - obiecuje. Powykręcał je jeszcze w latach 80., kiedy - jak mówi - handlarze złomem zaczęli interesować się Próżną, a administracja miała to w nosie. - Zaniepokoiliśmy się losem tych detali, gdy zaginęła między innymi oryginalna gablota z listą lokatorów - tłumaczy. - W latach 80. śniło mi się, że chodziłem Próżną i widziałem rusztowania. Teraz to się spełni - dodaje.
Trochę nowoczesności
Duże zmiany architektoniczne czekają tyły kamienic. Od strony południowej zostanie dobudowana część. - Elewacja będzie współeczna, ale ceramiczna - zastrzega Popławski. Jak mówi, projektanci dołożyli starań, aby komponowała się z zabytkową resztą budynków.
W kamienicy nr 7 odtworzona zostanie mansarda, pod którą zostaną schowane dodatkowe dwa piętra. Budynek nr 9, w którym mieszkał fundator Synagogi Nożyków - Zalman Nożyk - zyska również dodatkowe piętro, "ukryte" w dachu.
Mc Donald's nie będzie
Remont, mimo że tak skomplikowany, ma pójść szybko. - Chcemy zakończyć prace w połowie 2012 roku, żeby do końca roku wprowadzili się tam najemcy - deklaruje Christian Fojtl, członek zarządu Warimpexu. Pierwszym będzie firma giełdowa Ipopema. Podobno chciał i Mc Donald's, ale firma nie chciała go za żadną cenę.
Czynsze na Próżnej 7 i 9 będą wynosić od 25 euro za mkw w górę.
Od frontu retro, z tyłu współcześnie
Gdzie będą parkować?
Problem tylko z parkingiem. Dla najemców prawie 6 tys. mkw powierzchni użytkowej będą tylko 33 miejsca w podziemnym garażu. Dlaczego tak mało?
- Parę lat walczyliśmy o parking podziemny pod placem Grzybowskim, ale nie udało się porozumieć w tej sprawie z miastem. Ratusz wolał szybko, pod publikę, zakończyć rewitalizację skweru - odpowiada na pytanie tvnwarszawa.pl Jerzy Krogulec, prezes polskiego oddziału Warimpexu. Teraz dla swoich klientów firma szuka miejsc do wynajęcia w okolicy.
Prace budowlane w obrębie dwóch kamienic mają kosztować około 60 mln zł. Wykona je firma Porr.
Połowa szczęścia
Kroulec ma nadzieję, że "Próżna będzie pełna życia i słońca". Jednak do obrazka z wizualizacji jeszcze daleko. Po drugiej stronie, nie wiadomo jeszcze jak długo, będą straszyć trupy kamienic nr 12 i 14. Są własnością miasta. Na remont dzielnica Śródmieście nie ma pieniędzy. Być może jedną z nich sprzeda. Do uregulowania są też błędy hipoteczne - chodzi o złe wytyczenie działek w stosunku do nieruchomości.
Od frontu retro, z tyłu współcześnie
Od frontu retro, z tyłu współcześnie
Milena Zawiślińska
Źródło zdjęcia głównego: | Eurosport