Trasa Mostu Marii Skłodowskiej-Curie liczy cztery kilometry. Część drogowa od ulicy Modlińskiej do metra Młociny jest gotowa od paru tygodni. - Kiedy otwarcie? - pytamy co jakiś czas. I kolejny raz nie możemy poznać daty.
Co dalej?
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych przekonuje jednak, że do otwarcia coraz bliżej. Kompletuje dokumentację potrzebną do złożenia wniosku o pozwolenie na użytkowanie. Obecnie papiery (m.in. aktualne mapy geodezyjne, opisy poszczególnych elementów, ich dane techniczne) zajmują kilkaset segregatorów - przekonuje ZMID. Później każdy dokument musi przejść kontrolę Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego.
Na samym końcu kontrolę, pod względem zgodności z dokumentacją i bezpieczeństwa, przejdzie sam most. Komisja wyda opinię: negatywną albo pozytywną. W przypadku tej pierwszej trzeba będzie poprawić wytknięte błędy.
Kiedy zacznie się ta procedura? - Wniosek na pewno złożymy go do końca lutego - zapewniła nas podczas spotkania na moście Małgorzata Gajewska, rzeczniczka prasowa ZMID. - Mamy nadzieję, że kierowcy pojada tędy na przełomie marca i kwietnia - dodaje Gajewska.
Ostra zima, fale powodziowe
Budowa mostu rozpoczęła się w 2009 roku. Po drodze nie brakowało kłopotów - kolejne fale powodziowe, problemy z dostarczeniem przęsła czy ostrą zimą na przełomie 2010 i 2011 roku.
Pierwotnie umowa zobowiązywała wykonawcę na zakończenie prac do 21 grudnia ubiegłego roku. Tego dnia Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podpisał aneks, który przedłużył ten termin do końca czerwca tego roku.
Przeprawa tramwajowa ma być ukończona do początku wakacji.
bf/mz