- Robimy to wbrew mieszkańcom - grzmiał Sebastian Wierzbicki z SLD. Rada miasta się z nim nie zgodziła i zadecydowała, że most Północny będzie się oficjalnie nazywał Mostem Marii Skłodowskiej-Curie.
- Radni lekceważą głos mieszkańców, wyrażony w konsultacjach społecznych. Po co organizować konsultacje w jakiejkolwiek sprawie? Po co wydawać na nie pieniądze, jeśli głos mieszkańców jest lekceważony - dopytywał z mównicy Wierzbicki tłumaczył: - Zasługi Marii Skłodowskiej-Curie nie podlegają dyskusji i nikt chyba na ich temat dyskutować tu nie chce. Robimy to jednak wbrew mieszkańcom naszego miasta. Ja zagłosuję przeciwko - powiedział.
Wierzbicki rady miasta nie przekonał. Najpierw odrzuciła kompromisową poprawkę PiS, by most Północny nazwać mostem Północnym im. Marii Skłodowskiej-Curie, a potem wybrała nazwę most Marii Skłodowskiej-Curie. Za głosowało 42 radnych, 5 było przeciw, 10 wstrzymało się od głosu.
"Była wielką Polką"
Głosowanie poprzedziła ponaddwu godzinna dyskusja. Sala obrad została na nią szczególnie przygotowana. Na każdego z radnych czekała książka "Maria Skłodowska-Curie. Fotobiografia" i krótka publikacja przypominająca zasługi noblistki. Na obrady przyprowadzono też dzieci ze szkoły imienia noblistki. Pojawiła się też Hanna Gronkiewicz-Waltz, która na sesjach jest nieczęstym gościem.
W swoich wystąpieniach większość radnych przypominała zasługi Skłodowskiej-Curie dowodząc zasadności nazwania mostu jej imieniem: - Nazwa most Północny oddaje hołd busoli, most Marii Skłodowskiej-Curie oddaje hołd wielkiej warszawiance - mówiła Anna Nehrebecka, przewodniczą komisji nazewnictwa w radzie miasta. Jak przekonywała, nazwa zwyczajowa, używana przez warszawiaków, jest banalna. - Mamy już gazociąg Północny, rurociąg Północny, Cmentarz Północny, nie mówiąc już o biegunie północnym - dowodziła wyjątkowości proponowanej nazwy. Zaapelowała o poparcie.
- Jest czterech Polaków, których zna świat - dowodziła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Chopin, Curie, papież Jan Paweł II i Wałęsa.
Jej zdaniem nadanie imienia Skłodowskiej nowej przeprawie, to godne upamiętnienie i dobra promocja dla Warszawy.
"Jakaś sondka w internecie"
Radni przekonywali też, że "wsłuchują się w głos warszawiaków" i kwestionowali wiarygodność przeprowadzonych na zlecenie ratusza konsultacji. Zastrzeżenia do metodologii badań miała m.in. przewodnicząca rady Ewa Malinowska-Grupińska. Przytoczyła też listy poparcia, które w związku z pomysłem nazwania mostu imieniem noblistki skierowały do niej prezydium PAN, Politechnika Warszawska, Narodowe Centrum Badań Jądrowych. - To tylko niektóre - mówiła Malinowska-Grupińska. - To są nasi wyborcy, a nie mała sonda, zrobiona w internecie - dodała lekceważąc fakt, że w sondzie przeprowadzonej na zlecenie Ratusza wzięło udział 7 tysięcy osób.
Album nie dla szkół
Z kolei radny Andrzej Golimont krytykował wspomnianą publikację na temat noblistki, którą na swoich krzesłach znaleźli przed sesją radni. - Jest przygotowana nieporządnie - dowodził. - Natomiast doceniam, że album o Skłodowskiej-Curie, który otrzymali radni. Szkoda, że kosztujący w granicach 60 złotych, nie trafiał do szkół. Ja swój album przekażę szkole. Apeluję do radnych, żeby zrobili to samo - mówił.
Kupioną za publiczne pieniądze książkę dostali radni. Na razie nie jest jeszcze dostępna w stołecznych bibliotekach - pytaliśmy o nią m.in. w Biblitece Głównej Województwa Mazowieckiego na Koszykowej, BUW-ie i śródmiejskiej Bibliotece Publicznej - możliwości wypożyczenia publikacji nie było.
Uczniowie podpatrywali radnych
Radni zapewnili nas, że młodzież, która pojawiła się na sesji przyszła tam z własnej inicjatywy. - To nie była żadna mobilizacja, tylko spontaniczna akcja - odpowiadała na pojawiające się w kuluarach zarzuty Anna Nehrebecka.
Jak powiedzieli nam uczniowie, to była inicjatywa ich wychowawczyni. Ponieważ patronka ich szkoły miała zostać także patronką warszawskiego mostu, uczniowie przyszli zobaczyć jak wygląda praca radnych i głosowanie.
Wcześniejsze opinie w sprawie nazwy "most Marii Skłodowskiej-Curie":
1. Opinia Zespołu Nazewnictwa Miejskiego - negatywna (posiedzenie w dniu 8.06.2011 r.):
„Zespół, odnosząc się z szacunkiem do zgłoszonej patronki mostu, niezmiennie uważa, że najlepszą i już utrwaloną nazwą dla tej przeprawy jest nazwa Most Północny. Dlatego negatywnie opiniuje propozycję, by most otrzymał imię Marii Skłodowskiej-Curie."
2. Opinia Podkomisji ds. Nazewnictwa Ulic Komisji Kultury i Promocji Miasta w Radzie m.st. Warszawy – pozytywna (posiedzenie w dniu 29.06.2011 r.)
3. Opinia Rady Dzielnicy Białołęka - negatywna (uchwała Nr XVI/61/11 z dnia 26 sierpnia 2011 roku) „Opiniuje się negatywnie propozycję nazwy: Most Marii Skłodowskiej – Curie (...) Rada Dzielnicy Białołeka po przeprowadzeniu konsultacji społecznych proponuje nazwę dla mostu w Dzielnicach Białołęka i Bielany: Most Północny."
4. Opinia Rady Dzielnicy Bielany - negatywna (uchwała Nr 68/X/2011 z dnia 30 sierpnia 2011 r.) „Rada Dzielnicy Bielany m.st. Warszawy opiniuje negatywnie wniosek o nadanie imienia Marii Skłodowskiej-Curie nowo budowanemu mostowi w Dzielnicach Białołęka i Bielany m.st. Warszawy uznając, iż najlepszą i już utrwaloną nazwą dla tej przeprawy jest nazwa Most Północny".
5. Konsultacje społeczne przeprowadzone na zlecenie ratusza. Wzięło w nich udział ponad 7000 osób. 80 procent opowiedziało się za nazwą Most Północny. 15 procent głosowało za nazwą Most im. Marii Skłodowskiej Curie.
Urząd Miasta o decyzji Rady informuje w rozsyłnymdo mediów komunikacie. Wynik konsultacji społecznych i związane ze sprawą kontrowersje zostały w nim pominięte.
Pojedziemy wiosną 2012 roku?
Dokładny termin oddania przeprawy do użytku nie jest znany. Mówi się o wiośnie 2012 roku. To "bezpieczny" termin jak tłumaczą drogowcy. - Wszystko zależy od czynników, na które nie mamy wpływu np. pogoda czy przeciągające się procedury - tłumaczą urzędnicy.
Pasażerowie poczekają dłużej
To nie jedyna zła informacja. Realizowana w ramach budowy mostu trasa tramwajowa, która docelowo ma połączyć metro Młociny z Tarchominem, gotowa będzie dopiero za kilka lat. W październiku 2012 roku pasażerowie dojadą tylko do ul. Myśliborskiej. Jak informowaliśmy w 23 listopada, tramwaj przejedzie przez most, żeby tuż za nim na wysokości ul. Myśliborskiej zawrócić.
Most Północny
Docelowo Trasa Mostu Północnego ma połączyć (poprzez ulicę Nowolazurową) Trasę Salomea - Wolica ze Wschodnią Obwodnicą Warszawy, czyli przebiegać z Ursusa, Włoch przez Bemowo, Bielany, Białołękę do Marek.
Budowa mostu rozpoczęła się w 2009 roku. Inwestycja gotowa miała być w grudniu 2011 roku.
ec/mz