W poniedziałek rano w parku Achera spacerowicze znaleźli dwanaście martwych gołębi, jedną kaczkę i jedną kawkę. Na miejsce wezwali Ekopatrol.
Strażnicy miejscy zajmujący się zwierzętami w miejscu zdarzenia ujawnili karmę, która, jak stwierdzili, była prawdopodobnie zatruta.
W związku z tym, że ptaki mogły zostać otrute celowo, do parku wezwane zostały kolejne służby: policja, Sanepid i Powiatowy Lekarz Weterynarii.
Część ptaków i karma zostały zabezpieczone w celu dalszych czynności. Sprawa będzie wyjaśniana przez służby.
Masowa egzekucja na Mokotowie
O podobnej sprawie pisaliśmy w październiku ubiegłego roku. Na Mokotowie w okolicach ulic Jadźwingów i Bartłomieja znaleziono blisko 200 martwych ptaków - kawek i gawronów. Zwierzęta zostały otrute środkiem na insekty.
Sprawę skomentowała wtedy na Facebooku organizacja OTOZ Animals - Inspektorat Warszawski. - To była masowa egzekucja ptaków przez kogoś, komu przeszkadzały - oceniła Magdalena Silska z warszawskiego inspektoratu OTOZ.
Część ptaków udało się uratować. Te początkowo trafiły do Ptasiego Azylu, a następnie wróciły na wolność.
Martwe kawki
Martwe kawki
ab/pm
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska