Szkoleniowa awionetka uszkodziła podwozie podczas ćwiczeń na lotnisku w Modlinie. Na miejscu pracowała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Starty i lądowania były wstrzymane przez trzy godziny. Samoloty lecące do Modlina kierowano na Okęcie. Pierwszą informację i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do incydentu na lotnisku w Modlinie doszło w czwartek około godziny 18. - Zdarzenie dotyczy samolotu szkoleniowego, lekkiego, typu awionetka, który ćwiczył lądowania i starty. Podczas jednego z przyziemień doszło do uszkodzenia podwozia maszyny, która wylądowała i pozostała na pasie - poinformował Marek Rymkiewicz, rzecznik prasowy lotniska w Modlinie.
Jak relacjonował, na pokładzie samolotu przebywały dwie osoby, które wydostały się o własnych siłach. - Teraz przebywają na lotnisku pod opieką służb, natomiast nie było konieczności zabierania ich do szpitala - zaznaczył.
Wstrzymane starty i lądowania
Rzecznik przekazał początkowo, że przyloty i odloty z lotniska są wstrzymane. - Na miejscu są już przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, którzy ustalają, co dokładnie było przyczyną zdarzenia. Na tę chwilę już cztery loty zostały przekierowane na lotnisko Chopina. Możliwe, że nie wylądują u nas kolejne samoloty. Staramy się, aby jak najszybciej usunąć samolot, jednak będzie to możliwe dopiero po zakończeniu prac komisji - dodał.
- Awionetka została ściągnięta z pasa i zabrana na lawetę. Służby lotniskowe rozpoczęły czyszczenie pasa przed udostępnieniem lotniska dla ruchu. Zdarzenie obsługiwała wyłącznie lotniskowa straż pożarna, nie było konieczności wzywania dodatkowych jednostek - dowiedział się Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Rymkiewicz podał, że ruch na lotnisku w Modlinie został przywrócony chwilę po godzinie 21.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl