Kamera monitoringu nagrała gwałt. Operatora nie było przy stanowisku

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez monitoring Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Kamera monitoringu miejskiego zarejestrowała brutalny gwałt, do którego doszło w połowie grudnia w Legionowie. Z naszych ustaleń wynika, że w momencie przestępstwa jedyny operator na dyżurze obserwował akurat monitory przekazujące obraz z innych miejsc. I nie była to sytuacja wyjątkowa, bo straż miejska ma na stanowisku operatora pięć wakatów. Dlatego bardzo często monitoring działa bez nadzoru. Nagrywa zdarzenia, ale nie daje możliwości reagowania na bieżąco.

Do gwałtu doszło w nocy z 16 na 17 grudnia w pobliżu skrzyżowania ulic Ogrodowej i Norwida. Policjanci sześć dni później poinformowali, że zatrzymali podejrzanego o to przestępstwo 33-letniego mężczyznę.

- Przedstawiono mu zarzut gwałtu ze szczególnym okrucieństwem, czyli z artykułu 197 paragrafy 1 i 4 Kodeksu karnego - przekazała Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Gwałt był wyjątkowo brutalny. Kobieta została skopana i pobita.

Nie było operatora monitoringu

Jak ustaliliśmy, zdarzenie nagrała kamera monitoringu miejskiego. Na zabezpieczonym przez śledczych materiale najpierw widać idącego za kobietą mężczyznę. Kolejne kadry to już moment, w którym napastnik kopie ofiarę (doznała licznych obrażeń). Zarejestrowany jest także dalszy przebieg zdarzenia, ale tylko w krótkich fragmentach.

Ze zdobytych przez nas informacji wynika, że w chwili przestępstwa kamera pracowała w trybie automatycznym. Co to oznacza? Urządzenie obracało się dookoła skrzyżowania, wracając do punktu początkowego co około dwie minuty. Obraz trafiał do centrum monitoringu w siedzibie legionowskiej straży miejskiej. Jednak w trakcie napaści i gwałtu przy stanowisku obsługi nie było operatora, który mógłby zareagować. Obserwował monitory z innego kawałka miasta.

Dwa z trzech stanowisk bez nadzoru

Kamera u zbiegu Ogrodowej i Norwida to jedno z nowszych urządzeń całego systemu, charakteryzuje się lepszą jakością obrazu od pozostałych. Oprócz efektu przybliżenia może nagrywać przy słabym oświetleniu, a nawet w całkowitej ciemności.

W noc, kiedy doszło do gwałtu, od 22 do 6 na dyżurze była jedna osoba. To oznacza, że dwa z trzech stanowisk były bez bieżącego nadzoru człowieka. Obraz był rejestrowany, ale tylko część monitorów była oglądana na bieżąco.

Monitoring miejski w Legionowie Miasto Legionowo

Z udostępnionych naszej redakcji przez urząd miasta grafików operatorów monitoringu wynika, że w grudniu tylko jednego dnia, podczas dziennej zmiany, przy wszystkich trzech stanowiskach byli operatorzy.

Przez większość dni w miesiącu obsada jest niepełna. Od 21 do 31 grudnia w centrum monitoringu operator pojawił się zaledwie na dwóch dyżurach. Czyli przez osiem dni monitorów na bieżąco nie obsługiwał nikt.

Dodatkowo stałą praktyką jest to, że w legionowskiej straży miejskiej w niedzielę strażnicy mają wolne, podobnie jak operatorzy monitoringu.

"Zdarzenie nie zostało odnotowane"

System monitoringu w Legionowie składa się z 49 kamer. Rzecznika legionowskiego urzędu zapytaliśmy, czy obecny na dyżurze w nocy z 16 na 17 grudnia operator zauważył i zareagował na brutalną napaść na kobietę w pobliżu bloku przy Ogrodowej.

- Takie zdarzenie nie zostało odnotowane przez operatora ani nie zostało zanotowane w książce zdarzeń - przyznaje Kamil Stępkowski. I dodaje, że "straż miejska nie prowadzi własnego dochodzenia w tej sprawie ani nie jest w nim stroną". - Nie mamy (urząd miasta - red.) wiedzy, gdzie dokładnie doszło do napadu ani czy było to w obszarze monitorowanym przez miejski system. Policja natomiast prosiła nas o nagrania z wielu kamer z tego wieczora - tłumaczy rzecznik.

Według naszej nieoficjalnej wiedzy, nagrany mężczyzna pojawił się wielokrotnie w kamerach monitoringu już kilka godzin przed napadem, także w miejscu, gdzie dochodzi do ataku.

Urząd tłumaczy się sytuacją na rynku pracy

O szczegóły funkcjonowania centrum monitoringu zapytaliśmy także w urzędzie miasta w Legionowie, któremu podlega straż miejska. Z odpowiedzi przesłanej naszej redakcji wynika, że w centrum zatrudnionych jest pięciu operatorów, kolejnych pięć etatów jest nieobsadzonych.

- Jest to praca w systemie trzyzmianowym, która może wydawać się prostą, jednak ze względu na swoją specyfikę taka nie jest. Wyzwaniem jest między innymi radzenie sobie z monotonią przy jednoczesnym stałym natężeniu uwagi i koniecznością zachowania pełnej koncentracji. To praca dla osób odpornych na stres. Konieczna jest również wielogodzinna pozycja siedząca oraz, ze względu na stały kontakt z monitorami, mocno obciąża ona narząd wzroku. Dlatego rotacja w ramach kadry pracującej na monitoringu jest wysoka. Nie każdy odnajdzie się na tym stanowisku - tłumaczy Kamil Stępkowski, rzecznik legionowskiego ratusza. - Brak jest zainteresowania tą ofertą pracy, mamy obecnie niskie bezrobocie, a w branży ochroniarskiej zarobki są wyższe - dodaje Stępkowski.

Z powodu braków kadrowych stanowiska w centrum monitoringu nie są obsadzone przez siedem dni w tygodniu przez całą dobę. Do tego dochodzą czasowe absencje. - Absencje w obsadzie stanowisk wynikały i wynikają ze zwolnień lekarskich oraz urlopów. Przy niskim stanie kadrowym operatorów brak w postaci jednej czy dwóch osób natychmiastowo odciska swoje piętno w liczbie dyżurów - wyjaśnia Kamil Stępkowski.

Przez większość czasu monitoring działa bez nadzoru
Przez większość czasu monitoring działa bez nadzoruArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Operatorów brakuje, kamer będzie więcej

Mimo to na 2024 rok urząd planuje zwiększenie liczby kamer miejskiego monitoringu do 57. W budżecie zarezerwowano na ten cel milion złotych. - Wspomniana inwestycja w nowy monitoring umożliwi również otrzymanie różnych nowych funkcjonalności do wykorzystania, automatyczne wyłapywanie wykroczeń: jazda pod prąd, zakaz parkowania itp. Dodatkowo zaś wymagać będzie mniejszej obsady pracowniczej - podsumowuje przedstawiciel ratusza.

Autorka/Autor:Artur Węgrzynowicz

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Grupa kilkunastu osób z inicjatywy Ostatnie Pokolenie zablokowała aleję Wilanowską w Warszawie. Były utrudnienia w ruchu. Po kilkunastu minutach aktywistki i aktywiści zostali usunięci przez policję.

Aktywiści klimatyczni znów w akcji. Zablokowali ważną ulicę

Aktywiści klimatyczni znów w akcji. Zablokowali ważną ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Borzęcinie Dużym kierowca potrącił dwóch 12-letnich chłopców. Jeden z nich zginął na miejscu. 26-latek kierujący autem był pijany. W sobotę wieczorem sąd zadecydował o aresztowaniu podejrzanego.

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Areszt dla kierowcy, który potrącił 12-latków w Borzęcinie Dużym

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni interweniowali na pokładzie samolotu, który miał odlecieć z Lotniska Chopina do Wenecji. Powodem był agresywny pasażer, który nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej i nie stosował się do poleceń personelu.

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Był agresywny, nie chciał zakończyć rozmowy telefonicznej, strażnicy graniczni wyprowadzili go z samolotu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od czwartku mieszkańcy Pragi Południe i Rembertowa mają do dyspozycji wygodne i bezpieczne przejścia przez tory kolejowe. Zabiegali o nie od wielu lat. Przeprawy ułatwią dojście m.in. do rezerwatu przyrody Olszynka Grochowska.

Przez lata przechodzili przez tory w niedozwolonym miejscu. W końcu doczekali się bezpiecznego przejścia

Przez lata przechodzili przez tory w niedozwolonym miejscu. W końcu doczekali się bezpiecznego przejścia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w miejscowości Borzęcin Duży. Kierujący autem osobowym potrącił dwóch nastolatków. Jeden zginął na miejscu. Policja podała, że kierowca był pijany, miał prawie trzy promile.

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Jechali rowerami na zbiórkę drużyny pożarniczej, potrącił ich pijany kierowca. Jeden z 12-latków zginął

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policja z Płocka zatrzymała 35-latka, który próbował ukraść alkohol z jednego z marketów na terenie miasta. Mężczyzna groził nożem ochroniarzowi, pracownikom sklepu, a potem również funkcjonariuszom. Został obezwładniony. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Chciał ukraść alkohol. Groził nożem pracownikom sklepu i policjantom

Chciał ukraść alkohol. Groził nożem pracownikom sklepu i policjantom

Źródło:
PAP

Wprowadzaniu stref czystego transportu w polskich miastach powinien towarzyszyć rozwój transportu zbiorowego - uważa rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej. Punktualne, czyste i szybkie autobusy czy pojazdy szynowe spowodują, że chętniej zrezygnujemy z jazdy samochodem.

Strefa Czystego Transportu to "martwy przepis"? Aby działała, "musi rozwijać się komunikacja publiczna"

Strefa Czystego Transportu to "martwy przepis"? Aby działała, "musi rozwijać się komunikacja publiczna"

Źródło:
PAP

Na ławie oskarżonych zasiądzie Tomasz G., który spowodował tragiczny wypadek w Gostyninie. Mężczyzna śmiertelnie potrącił kobietę prowadzącą wózek z 9-miesięcznym dzieckiem. Był pod wpływem alkoholu.

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Był pijany, jechał za szybko, potrącił kobietę z dzieckiem. Jest akt oskarżenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka rzeźb warszawskiego artysty Łukasza Krupskiego można oglądać przy kościele św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży. Stanęły tam w ramach plenerowej wystawy "Magia spotkania", i zostaną do 10 października.

Plac Trzech Krzyży jak grecka agora. Przed kościołem stanęła plenerowa wystawa rzeźby

Plac Trzech Krzyży jak grecka agora. Przed kościołem stanęła plenerowa wystawa rzeźby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

43 pingwiny z warszawskiego zoo tymczasowo zmieniły lokum. Zajęły część wybiegu po niedźwiedziach polarnych na czas budowy nowego domu.

Warszawskie pingwiny przeprowadziły się na wybieg niedźwiedzi

Warszawskie pingwiny przeprowadziły się na wybieg niedźwiedzi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zgodnie z nowymi zasadami obowiązującymi w schronisku na Paluchu zainteresowani przyjęciem zwierzaka pod swój dach muszą najpierw zadzwonić do Biura Przyjęć i Adopcji. Zdaniem wolontariuszy to niepotrzebnie wydłuży proces adopcji i w efekcie doprowadzi do spadku ich liczby. Zarzutów wobec zmian wprowadzanych przez dyrekcję placówki jest więcej.

Wolontariusze krytykują zmiany w schronisku, obawiają się spadku liczby adopcji zwierząt

Wolontariusze krytykują zmiany w schronisku, obawiają się spadku liczby adopcji zwierząt

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Na weekend oraz pierwsze dni nowego tygodnia zaplanowano kilka remontów. Nowy asfalt zyska skrzyżowanie Powązkowskiej i Krasińskiego, a także ulica Jana Kazimierza czy plac Na Rozdrożu. Na Słomińskiego przy parku Traugutta wymienione zostaną rozjazdy tramwajowe. Zmieniona organizacja ruchu zawita także na nowo wybudowany odcinek ulicy Jana III Sobieskiego.

Prace drogowców na wielu ulicach. Zobacz, gdzie spodziewać się utrudnień

Prace drogowców na wielu ulicach. Zobacz, gdzie spodziewać się utrudnień

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciężkie, połamane konary starego drzewa zwisały nad chodnikiem na Pradze Południe. Zagrażały przechodniom i zaparkowanym obok samochodom. Na miejscu interweniowały służby.

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Grube konary zwisały tylko na skrawkach kory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Zarządu Zieleni Warszawy wpływa sporo zgłoszeń dotyczących konieczności wykoszenia lub wstrzymania koszenia trawników. - Racje dostrzegamy po obu stronach - przyznają miejscy ogrodnicy. Tłumaczą też, dlaczego w niektórych częściach miasta widać kawałki łąki, a w innych krótko przycięte trawniki.

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Od lat ograniczają koszenie. Ciągle muszą tłumaczyć dlaczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości co do obowiązującej od początku lipca w Warszawie strefy czystego transportu. Chodzi o interpretację przepisów umożliwiających wjazd do miasta samochodom wszystkich seniorów, którzy mają ukończone 70 lat. RPO zwrócił się do drogowców o wyjaśnienia.

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Strefa czystego transportu. Rzecznik Praw Obywatelskich ma wątpliwości

Źródło:
PAP

Policjanci z Płońska oraz inspektorzy ochrony środowiska pojawili się na terenie jednej z tamtejszych firm. W nieużytkowanych budynkach zastali mauzery z nieznaną substancją, zafoliowane kartony i worki ze śmieciami. Trwają badania, czy znalezisko może być niebezpieczne.

15 mauzerów z nieznaną substancją na terenie firmy. Interweniowała policja

15 mauzerów z nieznaną substancją na terenie firmy. Interweniowała policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem pociąg Intercity śmiertelnie potrącił mężczyznę. Strażacy ewakuowali 350 pasażerów. Wprowadzono wzajemne honorowanie biletów na pociągi wybranych relacji.

Pociąg śmiertelnie potrącił człowieka. 350 pasażerów ewakuowanych

Pociąg śmiertelnie potrącił człowieka. 350 pasażerów ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka dni temu 39-letni mieszkaniec podwarszawskiego Piaseczna został trzykrotnie ugodzony nożem. Znaleziono go na ulicy, ranny siedział przed budynkiem banku. Policjanci zatrzymali już dwóch podejrzanych. Usłyszeli prokuratorskie zarzuty.

"Trzykrotnie ugodzony nożem". Ranny mężczyzna siedział przed bankiem

"Trzykrotnie ugodzony nożem". Ranny mężczyzna siedział przed bankiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Minęły ponad dwa tygodnie od zmiany przepisów, która nakłada na kierowców przewozu osób obowiązek posiadania polskiego prawa jazdy. Jak informuje jedna z większych platform skupiających kierowców, od wejścia w życie przepisów liczba kierowców przewozu osób w stolicy zmniejszyła się o 26 procent. Z kolei Komenda Stołeczna Policji wystawiła w tym czasie 31 mandatów i pięć wniosków o ukaranie do sądu.

Po zmianie przepisów w Warszawie ubyło prawie 30 procent kierowców przewozu osób

Po zmianie przepisów w Warszawie ubyło prawie 30 procent kierowców przewozu osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl, PAP

Stołeczni radni zagłosowali w czwartek za podniesieniem maksymalnych opłat za przewozy taksówkami w Warszawie. Przyjęta uchwała likwiduje podział na strefy w granicach miasta. Wprowadza też zmiany w oznakowaniu taksówek.

Nowe stawki za przejazdy taksówkami. Nie będzie podziału na strefy

Nowe stawki za przejazdy taksówkami. Nie będzie podziału na strefy

Źródło:
PAP

W piątek i niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie zagra zespół Metallica. Stołeczni urzędnicy zapowiadają, że w związku z koncertami mieszkańców Saskiej Kępy czekają utrudnienia. Apelują też do fanów amerykańskiej grupy, by na koncert przyjechać komunikacją miejską. Tak najwygodniej.

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Metallica zagra dwa razy. Stołeczny ratusz prosi uczestników: wybierzcie komunikację

Źródło:
PAP

Rusza Rodzinna Strefa Sportu przed Pałacem Kultury, z której mogą już korzystać warszawianki i warszawiacy. Atrakcje będą bezpłatne i dostępne do 29 września, ale na niektóre potrzebna jest wcześniejsza rejestracja.

Korty tenisowe i tor przeszkód przed Pałacem Kultury

Korty tenisowe i tor przeszkód przed Pałacem Kultury

Źródło:
tvnwarszawa.pl