Konsultacje nie dla mieszkańców

film Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl
film Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl
film Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl

MPO podsumowało konsultacje w sprawie przekształcenia góry śmieci na Radiowie w stok narciarski. Uwagi do projektu, który budzi kontrowersje na Bielanach, mogły zgłaszać jedynie organizacje sportowe zaproszone przez władze spółki. Mimo że mieszkańcy wyrywają się do głosu, nikt z nimi nie rozmawiał. - Dla nich będzie oddzielne spotkanie - obiecuje MPO.Wszystko wskazuje na to, że ludzie poznają już gotowy projekt.

– Udało się uwzględnić część uwag i projekt nabrał nowego kształtu oczywiście zgodnie z oczekiwaniami środowisk sportowych – chwalił się na podsumowaniu konsultacji Grzegorz Michalak, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania.

Chodzi o pomysł, by zamienić śmieciową górę w Radiowie w kompleks narciarski, o którym pisaliśmy we wrześniu zeszłego roku.

MPO podaje, że zaproszenie zachęcające do udziału w konsultacjach wysłało do 59 organizacji sportowych. Ile dokładnie formularzy odesłano? - pytamy. Spółka nie precyzuje. Podaje jedynie osiem przykładowych organizacji, które zgłosiły uwagi – były to m.in.: Towarzystwo Narciarskie Biegówki, R5 Skateboarding czy Fundacja Ekologiczna Aeris Futuro z Krakowa.

Jak podało MPO, w sumie zgłoszono 40 uwag, jednak nie wszystkie zostały wzięte pod uwagę. - Nie zostały uwzględnione przede wszystkim uwagi, które nie dotyczyły projektu. Niektóre proponowane rozwiązania wykluczały inne – tłumaczy Joanna Mroczek, rzeczniczka prasowa MPO.

Firma, która na zlecenie miejskiej spółki szykuje ostateczny projekt stoku narciarskiego zadecydowała, że na Radiowie powstaną tam:

- stok zjazdowy dla dzieci o długości 100 metrów,

- prawie trzy kilometry tras dla narciarzy biegowych,

- rynna snowboardowa,

- stok zjazdowy na 550 metrów,

- tory saneczkowo-bobslejowe.

ZOBACZ NOWY PROJEKT

"Będzie spotkanie dla mieszkańców"

Konsultacje odbyły się na dalekim Okęciu w hotelu Lord. W okresie świąteczno-noworocznym. Kiedy opisaliśmy to na początku stycznia, rzeczniczka tłumaczyła, że wybrano to miejsce, aby było blisko z centrum.

Dużo bardziej niż wybór miejsca przeprowadzenia konsultacji, dziwi mieszkańców fakt, że nic o nich nie wiedzieli. A mają sporo obaw związanych z planowaną tam inwestycją. Ludzie pojawiają się na kolejnych posiedzeniach sesji rady, poświęconych górce śmieciowej, ale nie uzyskują satysfakcjonujących ich odpowiedzi. - Nie mamy żadnych informacji poza tym, że chce się uzyskać ciche przyzwolenie społeczne na wysypywanie śmieci. W jakiej ilości? Co dokładnie tutaj wyląduje? Tego nikt nie chce nam powiedzieć - skarżył się na początku stycznia Andrzej Grondek, z samorządu mieszkańców Wólki Węglowej.

Teraz rzeczniczka MPO tłumaczy, że na konsultacje zaproszone były tylko środowiska sportowców, bo spółce zależało na uwagach merytorycznych do projektu. - Ważne były dla nas uwagi środowisk sportowych, aby wiedzieć, jak ostatecznie uformować górę pod przyszły stok - tłumaczy Mroczek i zapewnia, że niedługo zostanie zorganizowane także spotkanie informacyjne dla mieszkańców. - O terminie na pewno wszystkich zainteresowanych poinformujemy - obiecuje.

Tymczasem ostateczny projekt nowego stoku narciarskiego ma być gotowy do końca stycznia. A to oznacza, że ludzie prawdopodobnie zobaczą już gotowy plan.

film Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl
film Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl

Czekają na zgody

Największe kontrowersje wzbudza uformowanie góry pod stok. Aby tak się stało, MPO musi zwieźć na Radiowo odpady. Ile dokładnie? Tego spółka wciąż nie ujawnia twierdząc, że jeszcze takich obliczeń nie ma, chociaż wymiary docelowe są już znane - to 4,6 mln metrów sześciennych.

– To wysypisko nadal funkcjonuje. Nie jest tak, że chcemy tam zwozić tysiące ton odpadów. Musimy składowisko zamknąć. Chcemy to jednak zrobić, formując ostatecznie górę, aby można było ją wykorzystać rekreacyjnie – wyjaśnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl prezes Michalak.

- Jeżeli nie dostaniemy zgód, zamkniemy wysypisko według starych projektów, dowożąc jeszcze zgodnie z zezwoleniami odpady. Z tą różnicą, że zostanie stożek, który zostanie jedynie zazieleniony, bez możliwości przeznaczenia go na cele rekreacyjne – dodaje prezes MPO.

Obecnie na Radiowo trafiają gruz, ziemia, kompost oraz odpady balastowe. Przez cały 2011 rok na górę śmieci trafiło 14 tysięcy ton odpadów.

Bartłomiej Frymus/par//mz

Pozostałe wiadomości

Tylko do 12 lipca tego roku szkoły podstawowe i ponadpodstawowe będą wydawać uczniom papierowe legitymacje szkolne. W Warszawie plastikowy dokument będzie mógł pełnić funkcję biletu komunikacji miejskiej. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy nowa legitymacja otworzy bramki do metra.

Nowa legitymacja będzie biletem. Ale może być kłopot z otwarciem bramki w metrze

Nowa legitymacja będzie biletem. Ale może być kłopot z otwarciem bramki w metrze

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", PAP, tvnwarszawa.pl

Kierowca autobusu linii 176 zauważył leżącego w autobusie pasażera. Zaniepokojony wezwał strażników miejskich. Mężczyzna z Ukrainy miał złamany nos, zakrwawioną głowę, poważne obrażenia ręki. Nie chciał, aby wzywać pogotowie, bo bał się kosztów.

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka dni temu na A2 w pobliżu Mińska Mazowieckiego pojawił się łoś. Doszło do zderzenia, w wyniku którego do szpitala na badania przewieziono pięć osób, w tym troje dzieci. Zwierzę nie przeżyło. Jak to możliwe, że łoś dostał się na ogrodzoną autostradę? Pytamy zarządcę drogi.

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 63-latka. Z ich ustaleń wynika, że mężczyzna ugodził nożem 38-letniego siostrzeńca. Poszkodowany trafił do szpitala, a podejrzany do aresztu.

"Podczas awantury ugodził nożem swojego siostrzeńca". Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

"Podczas awantury ugodził nożem swojego siostrzeńca". Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku miesięcy trwają prace budowlane w pawilonie Cepelii u zbiegu Alej Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej, który jest w trakcie przebudowy. Inwestor długo nie chciał zdradzić, co znajdzie się w odrestaurowanym budynku. W poniedziałek oficjalnie ogłoszono, że będzie tam salon Empiku.

Remontują Cepelię. Wiemy, co będzie w pawilonie

Remontują Cepelię. Wiemy, co będzie w pawilonie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że będzie rekomendował nowej Radzie Warszawy wprowadzenie płatnego parkowania w śródmiejskiej strefie także w weekendy.

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Źródło:
PAP

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poprosiła o wyjaśnienia dotyczące problemów z nagłośnieniem od firmy obsługującej uroczystość z okazji Dnia Strażaka. To pokłosie sytuacji, do której doszło podczas wystąpienia ministra spraw wewnętrznych Marcina Kierwińskiego.

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest skrzypaczką, gra w zespole jazzowym, uczy dzieci w szkole muzycznej i właśnie zginął jej instrument niezbędny do pracy. Nieznany sprawca w pociągu ukradł skrzypce Zuzanny Kosek-Giłki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie na stacji Warszawa Zachodnia. Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Skrzypaczka apeluje o pomoc w odnalezieniu swojego instrumentu.

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Zaplanowane na poniedziałek wybory na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie mogły się odbyć, gdyż stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa - napisał w oświadczeniu obecny rektor uczelni, prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Decyzja miała zostać podjęta zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, będącego organem nadzoru uczelni. Innego zdania są pracownicy uniwersytetu, którzy twierdzą, że rektor stara się uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Zapowiadają protest.

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Źródło:
PAP

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl