Jeziorko Czerniakowskie: plan dla deweloperów czy przeciwko nim?

[object Object]
Spór o okolice Jeziorka Czerniakowskiego TVN24
wideo 2/4

Krytycy planu miejscowego Czerniakowa Południowego twierdzą, że "miasto oddaje tereny zielone w ręce deweloperów". Dyrektorka Biura Architektury i Planowania Przestrzennego odpiera zarzuty. Jej zdaniem uchwalanie planów dla zielonych enklaw jest jedynym rozwiązaniem, by ochronić je przed zakusami inwestorów.

Na zielonych łąkach w otulinie rezerwatu Jeziorka Czerniakowskiego powstaną biurowce, bloki i domy jednorodzinne. Przyjęty w ubiegłym tygodniu plan miejscowy obejmuje 89 hektarów między rezerwatem a Trasą Siekierkowską.

Zabudowę otuliny dopuścił wcześniej plan ochrony Jeziorka Czerniakowskiego, przygotowany w 2012 roku przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Określa on, że im bliżej jeziorka, tym więcej terenów zielonych ma pozostać nienaruszonych (60 procent). Natomiast w części graniczącej z Trasą Siekierkowską, gdzie powstaną najwyższe zabudowania, plan jest nieco mniej restrykcyjny (30 procent).

Tuż przed uchwaleniem planu przez Radę Warszawy w sieci zawrzało. Lawinę komentarzy wywołał wpis ilustratorki Zosi Dzierżanowskiej, która na Facebooku stwierdziła, że to "koniec zielonej Warszawy i walki ze zmianami klimatu".

"90 hektarów łąk, których zabetonowanie oznacza również koniec samego rezerwatu i wyschnięcie Jeziorka. Zamiast "enklawy przyrodniczej stolicy", którą chwali się miasto na swoich stronach, zamiast ostoi dla wielu gatunków roślin i zwierząt, będzie kolejne prestiżowe osiedle w kameralnej lokalizacji i szpaler biurowców" - napisała.

"Ma chronić ten teren"

Awantura o plan zrodziła pytania, czy takie tereny powinno się w ogóle zabudowywać. Tymczasem władze miasta przekonują, że presja deweloperska w stolicy jest na tyle duża, że uchwalanie planów miejscowych dla zielonych enklaw jest jedynym sposobem, by choć w części je ochronić. Gdy nie ma planu miejscowego, nowe inwestycje powstają na podstawie decyzji o warunkach zabudowy, a to - jak przekonuje ratusz - sprzyja chaosowi.

- To właśnie przez plany miejscowe jesteśmy w stanie w sposób zrównoważony planować i realizować zdrowe miasto. Chaotyczna zabudowa nigdy nie jest tym, co może chronić nasze zasoby zielone - mówiła podczas piątkowej konferencji prasowej Marlena Happach, szefowa Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

Zwracała przy tym uwagę, że większość terenów w okolicy Jeziorka Czerniakowskiego jest w rękach prywatnych. Lokalizacja jest atrakcyjna. Kusi zielenią i niewielką odległością od centrum. Kilka lat temu postały tam pierwsze apartamentowce, a - jak zaznaczała Happach - do ratusza i mokotowskiego urzędu dzielnicy wpłynęły już kolejne wnioski o wydanie decyzji dla podobnych inwestycji. - Wejście w życie planu pozwoli nam umorzyć te procedury i dalej postępować zgodnie z planem miejscowym - stwierdziła. Happach przekonywała też, że stworzenie w pełni funkcjonalnego osiedla dla siedmiu tysięcy mieszkańców i kilku tysięcy pracowników biurowców nie kłóci się z obietnicami ochrony przyrody. - Plan miejscowy zakłada pewną kolejność działania. Najpierw realizujemy układ hydrologiczny, a potem zabudowę – deklarowała. - To sposób zabudowy, która ma chronić ten teren, a nie intensywnie go zabudowywać.

Miasto "kompaktowe i zwarte"

Planiści są zgodni, że rozbudowa miast w kierunku obrzeży generuje coraz większy ruch uliczny i korki. A to skutkuje zanieczyszczeniem powietrza. - Dobre są takie miasta, które są dość zwarte. Dlatego że mamy małe odległości i nie musimy się za dużo przemieszczać. Chętniej chodzimy pieszo, niekoniecznie wsiadamy do samochodu - ocenia Leszek Wiśniewski, architekt i urbanista.

Gęsta zabudowa nie rozwiąże jednak wszystkich problemów. - Zwarte miasto to nie może być miasto, które jest w stu procentach wybetonowane, gdzie nie ma zieleni, zarówno tej urządzonej, jak i tej naturalnej. Ona jest potrzebna choćby po to, by niwelować miejskie wyspy ciepła. A to jest efekt, który będzie nam coraz bardziej doskwierał – zaznacza Wiśniewski. W takim duchu ma być nowe studium dla Warszawy. - Wobec odczuwalnego problemu rozlewania się naszego miasta i związanych z tym niedogodności, wysokich kosztów obsługi komunikacyjnej i realizacji usług publicznych, stawiamy na miasto kompaktowe i zwarte. Poprzez odpowiednie planowanie staramy się zapobiegać rozrostowi przedmieść kosztem centrum. Szczególnie zależy nam zagospodarowaniu obszarów poprzemysłowych i dobrze skomunikowanych - zapewniła Happach. - Plan Czerniakowa Południowego wpisuje się w te tendencje, ale jako obszar ekstensywnej zabudowy z dużą ilością aktywnej zieleni i układem zbiorników retencyjnych. W mieście zwartym konieczne jest utrzymanie takich ekstensywnych enklaw równoważących intensywny rozwój w sąsiedztwie - stwierdziła szefowa Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

Ten plan miejscowy ma więc być rodzajem eksperymentu. Jego twórcy chcieli, by w przyszłości otulina rezerwatu zmieniła się w osiedle - ogród, co nawiązuje do koncepcji Miasta - Ogrodu Czerniaków, która powstała jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym, i której efektem jest zabudowa Sadyby.

"Nie zrezygnowaliśmy z zabudowy brownfields"

Przedstawiciele ratusza odpierają też zarzuty, że miasto odchodzi od wykorzystywania dawnych terenów przemysłowych (ang. brownfields) na rzecz zagospodarowania enklaw zieleni (ang. greenfields). - Absolutnie nie! Cały czas prowadzimy aktywne działania w celu włączenia terenów poprodukcyjnych do wielofunkcyjnej zabudowy, bo nie chcemy tylko tworzyć obszarów monofunkcyjnej zabudowy mieszkaniowej. Stąd też projekt "Osiedla Warszawy" - mówiła Happach. Jego celem jest przekształcanie miejsc wykorzystywanych dawniej na potrzeby wojska, kolei, transportu i przemysłu w tereny inwestycyjne. Głównym założeniem jest tworzenie osiedli, którym towarzyszyć będzie rozwinięta infrastruktura (społeczna, medyczna, edukacyjna, rekreacyjna czy usługowa). Pilotaż programu objął między innymi tereny przy Porcie Żerańskim i FSO Żerań. Koncepcje dla tych lokalizacji są jeszcze w przygotowaniu. Z kolei plany dla Starych Świdrów na Białołęce oraz dla rejonu ulicy Szwedzkiej na Pradze Północ można już obejrzeć na stronie urzędu miasta.

Happach zapowiada, że w kolejnej edycji ratusz chciałby zająć się terenami po lewej stronie Wisły.

"Plany miejscowe nie są po to, by walczyć z deweloperami"

Zdaniem byłego naczelnego architekta miasta Michała Borowskiego, plany miejscowe mogą służyć temu, by"zachować i wzmocnić istniejącą wartość terenów zielonych". - Oczywiście rozwój powinien mieć miejsce na terenach poprzemysłowych, kolejowych i tym podobnych, a nie na pełnowartościowych terenach zielonych - ocenia. - Chaotyczna czy niekontrolowana działalność deweloperów ma miejsce wyłącznie za aprobatą władz. Plany nie są po to, by deweloperów okiełznać. Są do tego inne instrumenty, na przykład prawo budowlane albo ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Plany są po to, by świadomie wdrażać zamysł polityczny, to znaczy "gdzie budować, a gdzie nie? A jeśli tak, to jak?". Plany są też po to, by chronić przyjęte wartości - na przykład intensywność zabudowy, dostęp do komunikacji, przestrzeń publiczną - ale nie po to, by walczyć z deweloperami - podkreśla Borowski. Bolączką stolicy jest w jego ocenie przewlekłość uchwalania planów miejscowych. Na przestrzeni ostatnich lat w Warszawie średnio trwało to aż siedem lat. Są jednak miejsca, gdzie przeciąga się to do kilkunastu.

Jak zauważa Borowski, w efekcie dokument jest "wypadkową wielu politycznych porozumień i zaszłości". - Moim zdaniem, głównym i niezrealizowanym celem planów powinna być jakość przestrzeni publicznej, w tym również świadome kształtowanie miasta. Świadome, w odróżnieniu od przypadkowości, która cechuje Warszawę bardziej niż cokolwiek innego. Pod względem znaczenia urbanistyki - wyrażanej planami i ich realizacją - Warszawa jest w ogonie stolic. A wśród polityków chaos jest wybraną formą organizacji - podsumowuje architekt. Jak czytamy na stronie ratusza, obecnie obowiązuje 287 miejscowych planów na obszarze 19,618 ha (37,72 procent powierzchni Warszawy). Ten dla Czerniakowa Południowego "rodził się" od 2006 roku. Klaudia Kamieniarz

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nawet do tygodnia może potrwać naprawa tunelu w Sulejówku. We wtorek nad ranem ciężarówka uderzyła w jego betonową rozporę, bardzo mocno go uszkadzając. Władze miasta zapowiadają, że naprawa może potrwać tydzień. Mieszkańców czekają spore utrudnienia. Jedyna droga, by przejechać przez tory, prowadzi przez Wesołą.

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Tunel za miliony uszkodziła ciężarówka, dlaczego nie ma przed nim znaku o dozwolonej wysokości auta?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zapiski z pierwszego miesiąca Powstania Warszawskiego przeplatane z miłosną historią. Syn znanej aktorki Aliny Janowskiej odnalazł wśród rodzinnych pamiątek dziennik matki, o którym nikt wcześniej nie wiedział. Odręcznie pisane przez Janowską notatki trafiły we wtorek do Muzeum Powstania Warszawskiego.

"Zakochuje się w swoim dowódcy, który ginie". O dzienniku powstańczym znanej aktorki nikt nie wiedział

"Zakochuje się w swoim dowódcy, który ginie". O dzienniku powstańczym znanej aktorki nikt nie wiedział

Źródło:
PAP

Okna zabite deskami, niszczejące mury i wszechobecne graffiti. Jeden z pustych budynków stoi zaledwie 100 metrów od stacji metra Centrum w Warszawie. W innym, w dosyć prestiżowej lokalizacji, na Woli, mieszkają bezdomni. W stolicy, gdzie ceny mieszkań przekraczają 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy, w 2023 było ponad 2700 pustostanów. Miasto przyznaje: ta liczba nie maleje. Pomóc ma między innymi projekt "lokal za remont", z którego mogą korzystać osoby oczekujące w kolejce na mieszkanie z gminnego zasobu.

W mieście, w którym ceny mieszkań biją rekordy, jest ponad 2700 pustostanów

W mieście, w którym ceny mieszkań biją rekordy, jest ponad 2700 pustostanów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nieznany sprawca zniszczył pasiekę na terenie Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. "Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin. Trzech z nich już nie ma. Stan pozostałych będziemy dopiero badać" - podało muzeum. Sprawę bada policja.

"Ktoś za pomocą gaśnic roztrzaskał ule". Trzy rodziny pszczół nie przetrwały

"Ktoś za pomocą gaśnic roztrzaskał ule". Trzy rodziny pszczół nie przetrwały

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od czterech dni na środku Placu Pięciu Rogów stało auto Szymona Nieradki. Dostał za to 100 złotych mandatu. Gdyby samochód stał bez biletu na wyznaczonym miejscu parkingowym, to każdego dnia płaciłby 300 złotych kary. Parkując na placu, aktywista chce zwrócić uwagę na niesprawiedliwe i przestarzałe przepisy.

Parkował cztery dni na środku placu, dostał 100 złotych mandatu. Zwraca uwagę na niesprawiedliwe przepisy

Parkował cztery dni na środku placu, dostał 100 złotych mandatu. Zwraca uwagę na niesprawiedliwe przepisy

Źródło:
PAP

Kierujący audi uderzył w bariery przy zjeździe z trasy S17. Jak dowiedział się nasz reporter, kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia. Sprawą zajmuje się policja.

"Pojechał prosto i uderzył w betonowe zapory"

"Pojechał prosto i uderzył w betonowe zapory"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Poszkodowana została jedna z pasażerek. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, poszkodowana jedna osoba

Wieczorne zderzenie trzech aut, poszkodowana jedna osoba

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Prokuratura o rok chce przedłużyć śledztwo w sprawie śmierci 18-letniej Poli. Dziewczyna trafiła do szpitala w Piasecznie z objawami grypy, jednak jej stan zaczął się pogarszać, nastolatka zmarła. Śledztwo, wciąż toczące się w sprawie, trwa już blisko rok.

Polę przyjęto do szpitala, gdy już nie mogła oddychać. Zmarła. Zarzutów nie ma, śledztwo ma trwać jeszcze rok

Polę przyjęto do szpitala, gdy już nie mogła oddychać. Zmarła. Zarzutów nie ma, śledztwo ma trwać jeszcze rok

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Uwaga! TVN

Robert Bąkiewicz (zgadza się na podawanie nazwiska) usłyszał we wtorek zarzut uszkodzenia zabytku. Grozić mu może nawet do ośmiu lat więzienia. Do winy się nie przyznaje, choć sam relacjonował, co zrobił. Chodzi o sprawę z 26 stycznia, kiedy to opublikował film, na którym maluje na zabytkowym budynku siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbol Polski Walczącej.

Bąkiewicz z zarzutem uszkodzenia zabytku

Bąkiewicz z zarzutem uszkodzenia zabytku

Źródło:
PAP

Zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku na Muranowie. Młoda kobieta, będąca pod wpływem alkoholu, wjechała w tył stojącego na czerwonym świetle samochodu. Jedna osoba zginęła. Śledczy ustalili, że w momencie zdarzenia na liczniku auta oskarżonej mogło być nawet 120 km/h, a chwilę wcześniej 180 km/h.

Miała "zły dzień", pijana wsiadła do auta. Jechała bardzo szybko, doszło do wypadku, zginął człowiek

Miała "zły dzień", pijana wsiadła do auta. Jechała bardzo szybko, doszło do wypadku, zginął człowiek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Para młodych ludzi miała już dosyć przebywania w zatłoczonym lokalu z rodziną. W tym samym budynku było puste mieszkanie, więc je zajęli i nielegalnie podłączyli prąd. Mieszkali tam kilka dni.

Zajęli puste mieszkanie, bo mieli "dość tłoku"

Zajęli puste mieszkanie, bo mieli "dość tłoku"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec osiedla Miasteczko Wilanów zgłosił w nocy awanturę domową. Kiedy na miejsce przyjechali strażnicy miejscy, zastali pijaną 38-latkę i jej partnera. Okazało się, że kobieta była poszukiwana.

Wezwał pomoc, bo "partnerka od kilkunastu dni piła alkohol". Kobieta trafiła do aresztu

Wezwał pomoc, bo "partnerka od kilkunastu dni piła alkohol". Kobieta trafiła do aresztu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogromny korek utworzył się w porannym szczycie w Sulejówku. Kierowca auta ciężarowego uszkodził nowy tunel, służby muszą sprawdzić jego konstrukcję. Przejazd w obie strony jest zablokowany, policja kieruje na objazdy. Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie, zarządca obiektu, przekazał, że tunel zostaje zamknięty do czasu naprawy.

Nowy tunel uszkodzony i zamknięty. Duże utrudnienia w Sulejówku

Nowy tunel uszkodzony i zamknięty. Duże utrudnienia w Sulejówku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie ponownie próbowali blokować mosty w Warszawie. Dzisiaj rano pojawili się na mostach Poniatowskiego i Gdańskim. Były utrudnienia. Dzień wcześniej pięć osób położyło się na jezdni Świętokrzyskiego.

Aktywiści ponownie próbowali blokować warszawskie mosty

Aktywiści ponownie próbowali blokować warszawskie mosty

Źródło:
tvnwarszawa.pl /PAP

Podczas kontroli przesyłki do więźnia osadzonego w Przytułach Starych funkcjonariusze służby więziennej znaleźli kapsułki z narkotykami i zabroniony za kratami telefon komórkowy. Ukryte były w radiu. Sprawę bada policja.

Zaskakujący finał rutynowej kontroli paczki dla więźnia

Zaskakujący finał rutynowej kontroli paczki dla więźnia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyszedł z domu do pracy. Tego dnia tam jednak nie dotarł. Został zatrzymany, gdy wysiadał z autobusu. Trafił do więzienia, gdzie spędzi najbliższe lata. Był bowiem poszukiwany.

Wyszedł do pracy, trafił do więzienia

Wyszedł do pracy, trafił do więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze sporymi utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy podróżujący w porannym szczycie trasą S2. Jeden pas blokowały rozbite auta. Korek miał nawet dziewięć kilometrów.

Stłuczka na S2, korek miał dziewięć kilometrów

Stłuczka na S2, korek miał dziewięć kilometrów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczni policjanci zlikwidowali duży magazyn i zabezpieczyli ponad 130 kilogramów różnego rodzaju narkotyków o szacunkowej wartości ponad pięciu milionów złotych. Zatrzymano 27-latka, któremu grozi do 12 lat więzienia.

Niepozorny dom i narkotyki za ponad pięć milionów

Niepozorny dom i narkotyki za ponad pięć milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Popularność nowej kładki przez Wisłę wymusza szybkie zmiany w jej sąsiedztwie. Prezydent Warszawy zapowiedział, że dotkną one także Karową, która ma się stać "przedłużeniem mostu".

Dla rowerzystów pasy na wiadukcie, dla pieszych efektowne schody

Dla rowerzystów pasy na wiadukcie, dla pieszych efektowne schody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Świadectwa z getta warszawskiego" to nowa część wystawy głównej w Muzeum Warszawy. Zostanie otwarta 17 kwietnia. Autorzy zapowiadają, że będzie ona "próbą ukazania tego, co niewyobrażalne". Ma też podkreślić integralność historii warszawskich Żydów z historią całej społeczności miasta.

"Oszczędna w narracji, mocna w przekazie". Zestawia dwie skrajne perspektywy

"Oszczędna w narracji, mocna w przekazie". Zestawia dwie skrajne perspektywy

Źródło:
PAP
Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Do trzech razy sztuka. Jak wymiar sprawiedliwości przegrywa z gangiem wołomińskim

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Motorniczy przytrzasnął w drzwiach tramwaju nogę czteroletniego Aleksandra i ruszył. Chłopiec zginął na miejscu. Zaczął sie proces w sprawie tragicznego wypadku na ulicy Jagiellońskiej.

Czterolatek nie żyje. Motorniczy przeprasza rodziców, ale do winy się nie przyznaje

Czterolatek nie żyje. Motorniczy przeprasza rodziców, ale do winy się nie przyznaje

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Rafał Trzaskowski zapowiedział złożenie projektu uchwały w sprawie podwyżki stawek za przejazdy taksówkami. To deklaracja po spotkaniu z taksówkarzami, którzy przedstawili prezydentowi swoje postulaty.

Przejazd taksówką będzie droższy? Trzaskowski zapowiedział złożenie uchwały

Przejazd taksówką będzie droższy? Trzaskowski zapowiedział złożenie uchwały

Źródło:
PAP

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków poinformował o oględzinach prowadzonych na terenie dawnego cmentarza gminy ewangelicko-augsburskiej przy ulicy Kamykowej na Białołęce. Są one związane z wpisem nekropolii do rejestru zabytków. Wcześniej mieszkańcy okolicy alarmowali, że trwa tam wycinka drzew.

Oględziny konserwatora zabytków na dawnym protestanckim cmentarzu

Oględziny konserwatora zabytków na dawnym protestanckim cmentarzu

Źródło:
tvnwarszawa.pl