Dzielnica rewitalizuje stawy, ekolodzy idą do prokuratury


Rozorane brzegi, ciężki sprzęt - robotnicy wkroczyli na teren Stawów Cietrzewia. Urzędnicy chwalą się, że chcą ucywilizować zieleń i stworzyć miejsce wypoczyku dla mieszkańców. - Dzielnica Włochy rozjeżdża prawem chronione płazy i płoszy ptaki podczas lęgów - alarmują ekolodzy. - Omijamy miejsca lęgowe. Ale jeśli zwierzęta same wchodzą pod koparki, to już nie nasza wina - konkluduje dzielnica. Sprawa skończy się w prokuraturze.

- Nad Stawami Cietrzewia koparki rozjeżdżają zwierzęta i płoszą ptaki w okresie lęgowym. Niszczona jest zieleń, która miała być przesadzana. Dzielnica Włochy "jedzie po bandzie" - alarmuje portal tvnwarszawa.pl Joanna Mazgajska, prezeska towarzystwa Tryton, która w tym miejscu prowadzi badania naukowe nad herpetofauną.

Na dowód przesyła zdjęcia, zrobione "na gorąco", podczas budowy. Widać na nich rozorany teren obok zbiorników wodnych.

Mazgajska zarzuca, że dzielnica, chociaż wystąpiła do Regionalej Dyrekcji Ochrony Środowiska o ewentualne uzyskanie odstępstwa od zakazu niszczenia siedlisk płazów, nie poczekała na jej decyzję. Rozpoczęła prace.

"Jedno z ostatnich takich miejsc"

- Nie pomogły maile do urzędników, mnie zakazano wstępu na ten teren, a policja odmówiła interwencji. Dlatego przyszedł czas na zawiadomienie do prokuratury - mówi Mazgajska i zapowiada, że właśnie jedzie złożyć gotowe już pismo, w którym informuje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd dzielnicy.

- Stawy Cietrzewia są jednymi z ostatnich w Warszawie, gdzie w maju można było usłyszeć koncerty żab zielonych. Oprócz tego rozmnaża się tu co najmniej kilkadziesiąt żab trawnych oraz ropuch szarych. Wszystkie te gatunki podlegają w Polsce ochronie prawnej - dowodzi.

"Mamy pozwolenia"

Dzielnica próbuje uspokajać: faunie żyjącej wokół stawów nikt według urzędników nie chce zaszkodzić.

- Nie potrzebujemy zgody RDOŚ na rozpoczęcie prac, bo siedliska płazów nie są niszczone - odpiera zarzuty rzecznik dzielnicy, Mikołaj Foks. - Efekty pracy koparek są widoczne, ale o dewastacji nie ma mowy. Mamy potrzebne pozwolenia, a roboty toczą się poza miejscami lęgowymi - zapewnia. - Jeśli zwierzęta same wejdą pod maszyny, nic nie możemy na to poradzić - mówi i dodaje: Jednak zwierzęta pod koparki nie wchodzą.

Na dowód rzecznik przytacza fragment z dziennika budowy z 13 kwietnia br.: "Podczas kontroli nie znaleziono martwych płazów. Nie zaobserwowano też godujących ani migrujących osobników. Brak skrzeku ż. trawnej w częściach zbiornika w których występował on w 2010 r. Części te nie podlegają przekształceniu."

- Nie ma idealnego terminu na rozpoczęcie prac, bo zwierzęta są zawsze - mówi Foks. - Obecny został uważnie dobrany. Inwestycja jest i tak opóźniona przez ekologów, którzy protestowali już wcześniej. Z kolei mieszkańcy dopytują, kiedy park będzie otwarty - dodaje rzecznik.

Stawy na nowo

Fontanny, nowe ścieżki, odmulone zbiorniki wodne, pomosty dla wędkarzy, plac zabaw dla dzieci z pomieszczeniem do przewijania maluchów, a wszystko to pod czujnym okiem kamer monitoringu - tak dzielnica Włochy wyobraża sobie Stawy Cietrzewia. Projekt rewitalizacji przygotowała już w 2008 roku firma ABIES – Architektura Krajobrazu. Na prace wokół zbiorników urząd dostał 6 mln dofinansowania z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska.

Stawy Cietrzewia to zespół dwóch sztucznych zbiorników wodnych o powierzchni 4 ha każdy, zlokalizowanych na terenie Włoch, pomiędzy ulicami Cietrzewią, Zbocze, Pana Tadeusza, Dukatową i Konewki.

mz/ec

Mapy dostarcza Targeo.pl

Źródło zdjęcia głównego:  | George Frey/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

U ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dokładnie w trzecią rocznicę tragicznego wypadku w samym centrum Warszawy zapadł wyrok na kierowcę porsche. Mężczyzna pojednał się z rodziną ofiary, a ta zgodziła na karę w zawieszeniu. Sędzia był jednak innego zdania i uznał, że Patryk D., który pędził Marszałkowską prawie 140 kilometrów na godzinę, musi trafić za kratki.

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Pędził białym porsche, uderzył w pieszego o kulach. Wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku

Źródło:
tvnwarszawa.pl