Po godz. 18.00 drzewo rosnące przy ul. Rostafińskich spadło na ziemię, uszkadzając przejeżdżający ulicą samochód. Skutki zdarzania usuwa straż pożarna.
- Drzewo spadło na chodnik, częściowo zahaczając o volvo, które jechało ulicą Rostafińskich - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. - Na szczęście nikomu nic się nie stało - dodaje.
Na miejscu jest straż pożarna oraz policja. - Drzewo spadając uszkodziło kable, które tam wisiały. Strażacy czekają na informacje czy są one pod napięciem. Dopiero wtedy będą mogli podjąć działania - informuje Marcinczak.
Są niewielkie utrudnienia dla kierowców. Pas w stronę ul. Żwirki i Wigury jest zablokowany.
su/b
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl