Prawie dwie godziny zamknięty był most Poniatowskiego, którym kibice wracali po meczu Legia Warszawa-FC Sevilla. Nieprzejezdne były też ul. Francuska i al. Zieleniecka, a autobusy i tramwaje jeździły objazdami. Przed godz. 21.00 policja przywróciła normalny ruch w okolicach Stadionu Narodowego.
Utrudnienia przed meczem rozpoczęły się już po godz. 17.00. Na początek policja zamknęła ul. Francuską i al. Zieleniecką. Od godz. 19.30 zamknięty był także most Poniatowskiego i wjazdy na niego.
Normalny ruch przywrócono przed godz. 21.00.
Zamknięty most Poniatowskiego
Zamknięty most Poniatowskiego
Autobusy na objazdach
Kilkanaście linii autobusowych i tramwajowych skierowano na objazdy: 3, 7, 8, 9, 22, 24, 25, 102, 111, 117, 123, 138, 146, 147, 158, 166, 507, 509, 517, 521, 902, 903, 909, 923.
Część pasażerów narzekała na brak informacji o utrudnieniach na przystankach.
Policja poinformowała, że mecz przebiegł bardzo spokojnie. - Nie było żadnych poważniejszych incydentów - powiedział wieczorem Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego KSP. Jak dodał, wyjście kibiców z obiektu przebiegło sprawnie; otwarte były trzy bramy.
Policjanci zatrzymali za wykroczenia trzy osoby. - To były jednak naprawdę drobne incydenty - dodał Oleszczuk.