Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Koniec postępowania dyscyplinarnego w sprawie policjantów

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec postępowania dyscyplinarnego w sprawie policjantów, którzy rozbili radiowóz na drzewie
Koniec postępowania dyscyplinarnego w sprawie policjantów, którzy rozbili radiowóz na drzewieTVN24
wideo 2/6
Koniec postępowania dyscyplinarnego w sprawie policjantów, którzy rozbili radiowóz na drzewieTVN24

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji poinformował o zakończeniu postępowania dyscyplinarnego w sprawie policjantów, którzy na początku stycznia rozbili radiowóz na drzewie w Dawidach Bankowych pod Warszawą. Funkcjonariusze przewozili w pojeździe dwie nastolatki. Jedna z nich odniosła obrażenia.

- Zakończyły się czynności dyscyplinarne dotyczące zdarzenia w Dawidach Bankowych. Koniecznym było umorzenie postępowania dyscyplinarnego przed ukaraniem dowódcy patrolu, gdyż przestał on podlegać orzecznictwu dyscyplinarnemu - przekazał Sylwester Marczak, rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji. - Natomiast drugiego funkcjonariusza uznano winnym popełnienia czynu, za który obwiniony poniósł odpowiedzialność dyscyplinarną. Jednocześnie zaznaczam, że odrębne postępowanie karne prowadzi prokuratura - dodał Marczak.

Jaki konsekwencje ponieśli policjanci?

Jak ustaliliśmy, pod stwierdzeniem "przestał podlegać orzecznictwu dyscyplinarnemu" kryje się po prostu przejście na emeryturę. To ocaliło dowódcę patrolu przed konsekwencjami służbowymi. I nawet w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem sądu, nie straci on uprawnień emerytalnych. Policjant może zostać ich pozbawiony tylko w dwóch przypadkach: skazania za przestępstwo korupcji lub współpracy z zorganizowaną grupą przestępczą. A nie tego dotyczą prokuratorskie zarzuty, które mu postawiono.

Młodszy policjant pozostał w służbie. Otrzymał jedną z najwyższych możliwych kar przewidzianych w postępowaniu dyscyplinarnym. Sylwester Marczak nie wskazał, którą konkretnie. Ale w artykule 134 Ustawy o policji czytamy natomiast, że wśród przewidzianych kar dyscyplinarnych są m.in.: upomnienie, nagana, wyznaczenie na niższe stanowisko, obniżenie stopnia.

W przypadku skazania prawomocnym wyrokiem policjant może zostać wydalony ze służby.

Zdarzenie w Dawidach Bankowych

Do zdarzenia doszło na początku roku w podwarszawskich Dawidach Bankowych. Funkcjonariusze z Pruszkowa otrzymali zgłoszenie dotyczące wypalania traw. Odjeżdżając, zabrali do radiowozu dwie nastolatki z grupy, która zgłosiła zdarzenie. Policjant kierujący radiowozem stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Dziewczyny same zgłosiły się na pogotowie, jedna z nich pojechała do szpitala.

Wobec funkcjonariuszy wszczęło postępowanie dyscyplinarne. Jednocześnie komendant stołeczny policji zdecydował o zawieszeniu dowódcy patrolu. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przejęła od Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie śledztwo dotyczące spowodowania wypadku, jak również nieudzielenia pomocy.

Pod koniec marca i na początku kwietnia obaj funkcjonariusze usłyszeli zarzuty. "Dowódca patrolu usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy czynu kwalifikowanego z art. 231 par. 1 k.k. w zbiegu z art. 177 par. 1 k.k. w związku z art. 11 par 2 k.k. Zarzut ten obejmuje przekroczenie uprawnień poprzez m.in. nieuprawnione zabranie pasażerek do pojazdu służbowego oraz nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego, skutkującego u tych pasażerek obrażeniami i rozstrojem zdrowia na okres powyżej dni 7. Kolejny zarzut dotyczy czynu kwalifikowanego z art. 231 par. 1 k.k., obejmującego niedopełnienie obowiązków służbowych m.in. w zakresie nakazującym udzielenie pierwszej pomocy pokrzywdzonym w wypadku i wezwanie karetki pogotowia" - poinformował prokurator Marek Skrzetuski z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

"Drugi z funkcjonariuszy również usłyszał dwa zarzuty, przy czym oba kwalifikowane są wyłącznie z art. 231 par. 1 k.k. Pierwszy zarzut obejmuje przekroczenie uprawnień - wspólnie z dowódcą patrolu - w zakresie nieuprawnionego zabrania pasażerek do pojazdu służbowego. Drugi zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązków służbowych po przedmiotowym wypadku - analogicznie jak w przypadku pierwszego podejrzanego" - dodał prokurator Skrzetuski.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Sprawcy może grozić nawet 10 lat więzienia.

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Zatrzymany po próbie podpalenia synagogi. "Nie chciał wyjaśnić, co nim kierowało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl