Scenariusz na podstawie opowiadań Stanisława Lema. W roli głównej RoboThespiany. To pierwszy na świecie teatr robotyczny - kolejna atrakcja w Centrum Nauki Kopernik. A to nie koniec nowości.
To pierwsza taka scena na świecie - na jej deskach pojawiają się nie aktorzy, lecz roboty. Jest jedna zaleta takiej zmiany: dziennie będzie tu granych kilkanaście spektakli.
- Niestety, będzie trzeba wybrać godzinę, na którą się tutaj przyjdzie, bo w sali teatralnej mieście się 50 osób jednorazowo i nie może być tak, że się wchodzi i wychodzi w trakcie spektaklu – zastrzega Katarzyna Nowicka z Centrum Nauki Kopernik.
Ale ta atrakcja, to nie koniec nowości w największej naukowej inwestycji w stolicy. Centrum Nauki Kopernik wciąż się rozbudowywuje. No przygotowywanym właśnie poziomie będzie sala z eksponatami dzięki, któremu najmłodsi będą mogli uczyć się o kosmosie. Z kolei w Kafeterii znajdzie się sześć eksponatów, za pomocą których będzie można dowiedzieć się czegoś o... sobie.
Wyłapie nasze nastroje
- Trzeba spojrzeć w kamerę i wtedy ona jest taka bystra, że wczytuje nasze nastroje. Potrafi wyłapać nasze twarze i mówi, co sądzi o nas na postawie naszych grymasów. Ja mogę też zmieniać szybko złość w szczęście. Za pomocą jednego grymasu – wyjaśnia Nowicka.
Nowe eksponaty będzie można sprawdzić już na początku marca. Choć głównym punktem rozbudowy Centrum Nauki Kopernik będzie otwarcie planetarium. To nastąpi jednak dopiero w połowie przyszłego roku.
Cyprian Jopekbf/roody