Po godz. 8 w piątek ciężarówka wjechała pod pociąg w Rembertowie. Trzy osoby zostały ranne. Około godz. 13 przywrócono normalny ruch kolejowy. Pierwsze informacje o wypadku dostaliśmy od internautów.
- Wypadek miał miejsce u zbiegu ul. Cyrulików i Chruściela. Samochód ciężarowy z naczepą wjechał na tory, trzy osoby z ciężarówki zostały ranne - mówi Edyta Adamus z biura prasowego stołecznej policji.
Utrudnienia na torach
Samochód przewoził ciężkie elementy betonowe. - Wjechał pod pociąg "Polonez" jadący z Moskwy do Warszawy Zachodniej - dodaje Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK.
Skład został "rozszczepiony", ale żaden wagon się nie wykoleił. "Nikomu z podróżujących pociągiem nic się nie stało. Na miejscu są przedstawiciele PKP Intercity. Pasażerowie mogą kontynuować podróż komunikacją zastępczą zapewnioną przez przewoźnika"- czytamy w komunikacie wysłanym przez PKP Intercity.
W miejscu wypadku jest przejazd ze szlabanem. - Komisja ustala okoliczności zdarzenia - mówi Łańcucki.
Kierowcy na objazdy
Ruch pociągów w tym miejscu był całkowicie wstrzymany przez blisko 2 godz. - Pociąg będzie wkrótce ściągany, na pozostałych torach ruch wznowiliśmy o 9.53 - poinformował po godz. 10 Łańcucki.
Przed godz. 13 zwolniony został też tor, na którym doszło do wypadku. - Na trasie kolejowej Rembertów-Warszawa, gdzie w piątek rano na przejeździe pociąg uderzył w samochód ciężarowy, przywrócono normalny ruch kolejowy - poinformował PAP rzecznik PKP PLK Krzysztof Łańcucki. Samochody mogą korzystać już z przejazdu kolejowego.
"Z powodu wypadku pociągi kursujące linią Warszawa - Siedlce mogą być opóźnione około 30 - 60 minut. Opóźnienia mogą ulegać zmianie" - informują Koleje Mazowieckie.
Wypadek w Rembertowie
Wypadek na torach
PAP/ran//ec