Ministerstwo Sprawiedliwości przeznaczy blisko 40 milionów złotych na wybudowanie kliniki "Budzik" dla dorosłych - poinformował w środę Zbigniew Ziobro. Powstanie na Bródnie.
O wsparciu budowy kliniki minister Ziobro powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej z prezes Fundacji "Akogo?" Ewą Błaszczyk.
Fundacja otrzyma - na przestrzeni kilku lat - ponad 37 milionów złotych. "To pozwoli wybudować i w pełni wyposażyć nowoczesną placówkę w Warszawie, gdzie ratunek znajdą ludzie, którzy zapadli w śpiączkę" - poinformował minister sprawiedliwości.
Pieniądze będą pochodzić z Funduszu Sprawiedliwości. - Sprawa jest szczególna, ponad podziałami politycznymi, związana z empatią tych wszystkich, którzy są zaangażowani w to piękne przedsięwzięcie. Wszyscy możemy się cieszyć z tego powodu, że ruszy wielka inwestycja, której znaczną część będzie finansował fundusz, to będą dobrze przeznaczone pieniądze - mówił Ziobro.
Jak podkreślił, czeka go jeszcze podpisanie umowy, gdyż konkurs został rozstrzygnięty we wtorek, a teraz trwają formalności. - Gwarantuję państwu, że ta umowa zostanie podpisana, a wszystkie prace ruszą z całą siłą - dodał.
Wygrany projekt
- Fundusz Sprawiedliwości ma w swoim statucie jeden cel, a mianowicie pomagać szeroko rozumianym osobom pokrzywdzonym i przywracać ich do normalnego funkcjonowania i ten cel będzie w sposób znakomity i szlachetny realizowany rękoma tak wspaniałych osób jak pani Ewa i całego zespołu medycznego i wszystkich tych, którzy są zaangażowani w projekt budzik, przywracając i budząc do życia ofiary wypadków i różnych zdarzeń losowych" - mówił minister.
"Budzik dla Dorosłych" wygrał w ogłoszonym przez fundusz konkursie na utworzenie ośrodka rehabilitacji dla ofiar ciężkich wypadków.
Według danych przytoczonych na konferencji, rocznie w Polsce zapada w śpiączkę ponad 600 osób, w tym około 150 dzieci.
"Ponad połowa to ofiary przestępstw – najczęściej drogowych, ale sporą grupę stanowią również ofiary przemocy. Budowa, wyposażenie i utrzymanie nowoczesnej placówki sprawującej opiekę nad tymi pacjentami jest koniecznością - moralnym, społecznymi instytucjonalnym obowiązkiem państwa. Ten obowiązek wypełnia Funduszu Sprawiedliwości, do którego głównych zadań należy niesienie pomocy ofiarom przestępstw" - argumentuje resort.
- Wsparcie od MS da spokój w budowaniu kliniki - powiedziała Ewa Błaszczyk. - W klinice w Olsztynie jest osiem miejsc i 800 podań o przyjęcie - poinformowała.
Pomogli ponad 50 dzieciom
Od 2016 roku, dzięki inicjatywie fundacji "Akogo?" i współpracy z profesorem Wojciechem Maksymowiczem, przy Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie działa pierwszy oddział "wybudzeniowy" dla dorosłych.
Od 2013 roku działa natomiast klinika "Budzik". Funkcjonująca przy warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka placówka przeznaczona jest dla dzieci do 18. roku życia. Dotychczas wybudziło się w niej ponad 50 dzieci.
Aktorka i szefowa fundacji wskazała, że wyniki z rehabilitacji dzieci są "budujące" – ponad połowa pacjentów wraca do pełnej sprawności. Zwróciła uwagę, że rehabilitacja opłaca się także ekonomicznie – osoby przywrócone do pełnej sprawności nie generują kosztów związanych z opieką.
Jak poinformowała Błaszczyk, przy "dorosłym Budziku" na warszawskim Bródnie będzie prowadzona także działalność naukowo-badawcza. - Będziemy chcieli doprowadzać w Polsce do programów eksperymentalnych – dodała.
Już w połowie 2022 roku
"Budzik" dla dorosłych ma powstać obok Szpitala Bródnowskiego. Ma działać w oparciu o trójstronną umowę, zawartą między urzędem marszałkowskim, szpitalem i fundacją. Ma stanąć w sąsiedztwie szpitala, na działce, która jest własnością samorządu.
Powierzchnia planowanej kliniki to około 3 tysięcy metrów kwadratowych. W trzypiętrowym budynku ma znaleźć się około 15 łóżek.
Budynek ma zostać kompleksowo wyposażony w sprzęt medyczny, rehabilitacyjny, diagnostyczny i obrazowy. Do wybudzania ze śpiączki posłużą urządzenia do krioterapii, hydroterapii, laseroterapii oraz terapii manualnych, a także specjalne łóżka.
Klinika ma zakupić też nowoczesny japoński system pionizowania pacjentów i przemieszczania ich po terenie całej placówki za pomocą szyn zamontowanych w suficie. Bryła obiektu ma nawiązywać do gmachu, gdzie mieści się "Budzik" dla dzieci. Prace projektowe już ruszyły.
- Pierwszych pacjentów w nowej klinice chcemy przyjąć w ciągu trzech lat. Dzięki wsparciu, które mamy i środkom, na które liczymy, będziemy mogli mieć technologię nawet XXIII wieku - potwierdził koordynator medyczny Fundacji "Akogo?" Tomasz Jastrzębski. - Wszystkie nowe technologie i programy eksperymentalne będą mogły być w tej klinice wdrażane - dodał.
PAP/mp/r