Na razie wiadomo, że przyczyną pożaru w Inspiro mógł być odbierak prądu. To odpowiednik pantografu w tramwaju. Jego zadaniem jest doprowadzenie prądu z trzeciej szyny do pociągu. To jedynie wstępne ustalenia. Na ostateczne będziemy musieli jeszcze poczekać.
Przedłużają się prace komisji badających przyczyny awarii. Ta z metra warszawskiego swój raport miała przedstawić w połowie grudnia. Jednak prace ekspertów się przedłużyły, a wyniki ich pracy nie zostaną od razu zaprezentowane.
- Najpierw raport przedstawimy Urzędowi Transportu Kolejowego i prokuraturze – powiedział Krzysztof Malawko, rzecznik prasowy warszawskiego metra.
UTK swoją kontrolę przedłużyło do lutego przyszłego roku. – Jej zakres jest bardzo szczegółowy i dotyczy szeroko pojętego bezpieczeństwa w metrze. Oczywiście punktem wyjścia była awaria Inspiro – wyjaśnia Grzegorz Mazur z UTK.
Jak dodał kontrolerzy zapoznają się miedzy innymi z dokumentacją.
Z kolei prokuratura wciąż czeka na opinię biegłego. Swoich prac nie zakończyła też komisja powołana przez producenta, firmę Siemens.
Kiedy pojedziemy Inspiro?
Do pożaru pociągu doszło 17 listopada. Poszkodowanych zostało 9 osób, w tym trzech policjantów. Ze stacji i pociągu ewakuowano ok 150 osób.
Po tym zdarzeniu ratusz zadecydował o wycofaniu wszystkich pięciu dopuszczonych do użytku składów. Pozostałe dziewięć, które są już w stolicy czeka na uzyskanie stosownych zezwoleń dopuszczających do ruchu. Z kolei w nowosądeckiej fabryce Newagu na dostawę do Warszawy czeka kolejnych 21 składów.
Czy Inspiro ponownie pojedziemy dopiero w lutym, kiedy zakończą się prace komisji UTK? Jednoznacznie na to pytanie nie chce odpowiedzieć Malawko. – Na razie pociągi zostały wycofane i tego się trzymajmy. Nie wiem czy do ruchu zostaną dopuszczone po zakończeniu prac komisji czy może wcześniej – przekonuje rzecznik warszawskiego metra.
Pociągi za ponad miliard złotych
Produkcja składów Inspiro ruszyła w lutym 2012 roku. Składy z austriackiej fabryki Siemens trafiały do Nowego Sącza. Tam w fabryce Newag 120 osób pracowało przy ich montażu. Podzespoły elektryczne, a także pozostałe elementy wyposażenia były dostarczane oddzielnie.
W sumie zakupionych zostało 35 sześciowagonowych nowych pociągów, które zasilą obie linie metra. 20 składów będzie kursować na II linii metra, pozostałe na I linii. Wartość podpisanej w lutym 2011 r. umowy to 1 mld 69 mln zł netto.
Pożar pociągu w metrze
Tak mogło dojść do pożaru w metrze
bf
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl