Motocyklista uwięziony pod tirem po wypadku. Nie udało się go uratować

Do tragedii doszło na odcinku Wiskitki – Sochaczew, na wysokości miejscowości Andrzejów Duranowski. Służby zostały zaalarmowane chwilę po godzinie 13. Jak informowała nas Milena Bulwan, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie, początkowo zderzenie dotyczyło wypadku z udziałem motocykla oraz samochodu ciężarowego.

- Na miejsce pojechały cztery zastępy straży. Po dojeździe okazało się, że w wypadku brał udział również samochód dostawczy. Łącznie w pojazdach było pięć osób - opisała rzeczniczka.

- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, uwolnieniu motocyklisty spod samochodu ciężarowego, udzieleniu mu pomocy. Niestety, po przyjedzie na miejsce zespołu medycznego lekarz stwierdził zgon - dodała.

Na miejscu prokurator

Na miejsce skierowano też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Pozostali pasażerowie pojazdów nie zostali ranni. Do szpitala zabrano osobę z rodziny motocyklisty, która zjawiła się na miejscu - zaznaczyła rzeczniczka.

Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. - Zginął motocyklista w wieku 62 lat, kierowcy byli trzeźwi - sprecyzowała Agnieszka Dzik, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sochaczewie.

Droga w kierunku Żyrardowa na czas działań służb była zablokowana.

Tragiczny wypadek pod Sochaczewem

Czytaj też >>> W ciężarówce zapaliła się opona. Korek na autostradzie miał kilkanaście kilometrów