W piątek w Krajowej Izbie Odwoławczej została przedstawiona opinia biegłego, który przekonuje, że MPO oferowało ceny poniżej kosztów w przetargu na odbiór śmieci. Rozprawa została odroczona, ponieważ strony chcą zadać biegłemu pytania. Jak ustalił portal tvnwarszawa.pl, śródmiejska prokuratura sprawdza z kolei, czy prezes miejskiej spółki poświadczył nieprawdę w dokumentach.