Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało, że 13 grudnia - w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego - zorganizuje Marsz Niepodległości i Solidarności. Uczestnicy marszu mają się spotkać na placu Trzech Krzyży.
– Będziemy protestować przeciw temu co powiedział minister Sikorski. Wielu Polaków nie chce by polska niepodległość była tylko 20-letnim incydentem. 13 grudnia odbędzie się marsz przeciw polityce prezentowanej przez szefa MSZ – zapowiedzieli politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Pod pomnik Piłsudskiego
Na stronie internetowej warszawskiego PiS pojawiło się właśnie zaproszenie na marsz. Jak czytamy, jego uczestnicy wyruszą o godz. 18.00 z placu Trzech Krzyży i alejami Ujazdowskimi przejdą pod pomnik Józefa Piłsudskiego przed Belwederem.
- Więcej informacji podamy na konferencji prasowej. Myślę, że będzie to najpóźniej w środę - zapowiada w rozmowie z tvnwarszawa.pl Adam Hofman. Rzecznik PiS nie chce także powiedzieć, czy do miasta wpłynął już odpowiedni wniosek w sprawie zgłoszenia zgromadzenia - proszę poczekać do konferencji - ucina.
W poniedziałek do stołecznego ratusza wpłynął oficjalny wniosek od organizatorów w sprawie rejestracji marszu. Urzędnicy jednak szczegółów także nie chcą zdradzać. - W tej chwili wniosek jest opracowywany przez biuro bezpieczeństwa. Szczegóły podamy na trzy dni przed terminem marszu - informuje Magdalena Łań z biura prasowego urzędu miasta.
PiS ma czas na rejestrację
Inicjatywa PiS jest odrębna od corocznych protestów przed domem gen. Wojciecha Jaruzelskiego, gdzie co rok w noc z 12 na 13 grudnia spotykają się krytycy stanu wojennego. Ich manifestacja rozpocznie się w poniedziałek, 12 grudnia o godz. 20.00 na placu Konstytucji, gdzie odbędą się koncerty. Stamtąd nastąpi wymarsz w kierunku ul. Ikara na Mokotowie.
Marsz Niepodległości się odcina
Od marszu organizowanego przez Prawo i Sprawiedliwość odcina się także Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, organizator manifestacji z 11 listopada.
- Stowarzyszenie Marsz Niepodległości informuje, że nie ma żadnego związku z organizacją wydarzenia o nazwie "Marsz Niepodległości i Solidarności" w dniu 13 grudnia, oraz, że organizatorzy owego wydarzenia nie zwracali się do nas ws. nawiązania do nazwy "Marsz Niepodległości" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
"Zgoromadzenie, jak każde inne"
- Dla nas to będzie takie samo zgromadzenie, jak każde inne - komentuje Maciej Karczyński, rzecznik stołecznej policji. Jak dodaje, funkcjonariusze oczywiście będą zabezpieczać przemarsz. - Naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom zgromadzenia, oraz innym osobom w tym czasie - wyjaśnia.
bako/mjc/par