Od 3 lutego Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego powiększy się o Górny i Dolny Mokotów. Mieszkańcy mogą zgłaszać się po abonamenty parkingowe: rejonowe lub obszarowe. Za brak opłaty parkingowej można dostać karę w wysokości 300 złotych.
Obecnie Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego na Mokotowie kończy się na ulicach Kukulskiego, Różanej i Gagarina. Od 3 lutego Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN) rozszerzy się o rejon Górnego i Dolnego Mokotowa. Od zachodu jej granicą będzie spory fragment Żwirki i Wigury, od wschodu Czerniakowska i kawałek Powsińskiej, natomiast od południa - linia ulic Woronicza, Wołoskiej, Domaniewskiej oraz Idzikowskiego.
Docelowo część ulic zostanie oznakowana znakiem B-35 wraz z dodatkową tabliczką, oznaczającym zakaz postoju dla wszystkich oprócz mieszkańców posiadających abonament pełniący też rolę identyfikatora.
Dla mieszkańców dwa abonamenty do wyboru
Mieszkańcy terenów oznaczonych jako SPPN od 4 stycznia mogą uzyskać abonament uprawniający do postoju na określonym obszarze bez konieczności każdorazowej opłaty godzinowej. Mają do wyboru dwie opcje: abonament rejonowy i obszarowy.
Abonament rejonowy kosztuje 30 złotych rocznie i pozwala na parkowanie auta na niewielkim obszarze w pobliżu miejsca zameldowania, w promieniu 200 metrów od miejsca zamieszkania. Przekłada się to średnio na kilkadziesiąt miejsc postojowych. Ten rodzaj abonamentu uprawnia do postoju w "strefach tylko dla mieszkańców", czyli na odcinkach dróg oznakowanych znakiem B-35 "zakaz postoju" z tabliczką o treści "Nie dotyczy posiadaczy identyfikatora 'B-35' – XYZ". XYZ oznacza tu kod obszaru, który będzie wpisany na identyfikatorze. Do abonamentu rejonowego przyporządkowane są odcinki B-35 znajdujące się w rejonie do 200 metrów od miejsca zameldowania.
Drugi abonament - obszarowy kosztuje 600 zł rocznie (z możliwością zapłacenia w dwóch równych ratach). Pozwala zaparkować na obszarze zauważalnie większym niż w przypadku abonamentu rejonowego. Pozwala na zaparkowanie samochodu poza wyznaczonymi miejscami postojowymi: na całym obszarze obowiązywania abonamentu, na wszystkich odcinkach oznakowanych znakiem B-35 "zakaz postoju" z tabliczką "nie dotyczy posiadaczy identyfikatora B-35 - XYZ" (gdzie XYZ oznacza kod obszaru wpisany na identyfikatorze), we wszystkich strefach oznakowanych znakiem B-39 "strefa ograniczonego postoju", które znajdują się na obszarze obowiązywania abonamentu.
Przeczytaj także: Więcej aplikacji do opłacania parkowania, można też przedłużać postój >>>
Szczegółowe informacje dotyczące abonamentów można znaleźć na stronach Zarządu Dróg Miejskich oraz Urzędu Dzielnicy Mokotów.
Dla kogo abonament?
Abonament mieszkańca może otrzymać osoba fizyczna, która spełnia łącznie następujące warunki:
- jest zameldowana na pobyt stały lub czasowy na terenie SPPN, - rozliczyła podatek PIT za poprzedni rok w Warszawie, - jest właścicielem, współwłaścicielem lub użytkownikiem na podstawie odpłatnej umowy cywilno-prawnej lub umowy użyczenia zawartej w formie aktu notarialnego pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej do 2,5 tony lub samochodu osobowego powyżej 2,5 tony.
Sprawy związane z abonamentem, a więc jego wyrobienie lub przedłużenie, można załatwić: na dedykowanej stronie lub stacjonarnie – w każdym z Punktów Obsługi Pasażerów ZTM.
"Mokotów nie jest z gumy"
Zarząd Dróg miejskich podkreśla, że SPPN ma na celu przede wszystkim poprawę sytuacji parkingowej mieszkańców. "Strefa skłania przyjezdnych kierowców do krótszego postoju lub nawet zniechęca niektórych do wjechania w jej obszar, a zarazem zwiększa rotację parkujących samochodów" - wyjaśnia.
Strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach charakteryzujących się znacznym deficytem miejsc postojowych, jeżeli uzasadniają to potrzeby organizacji ruchu, w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych lub realizacji lokalnej polityki transportowej, w szczególności w celu ograniczenia dostępności tego obszaru dla pojazdów samochodowych lub wprowadzenia preferencji dla komunikacji zbiorowej.
Radny dzielnicy Mokotów Marcin Stępień (KO) podkreśla, że rozszerzenie SPPN ograniczy napływ samochodów do dzielnicy. - Bardzo lubimy naszych gości, jednak trzeba pamiętać, że Mokotów nie jest z gumy. Dlatego odwiedzających zachęcamy przede wszystkim do podróżowania po dzielnicy środkami komunikacji. Obszar objęty nowym zasięgiem SPPN jest obecnie atrakcyjnym i darmowym terenem przesiadkowym. W efekcie często jest tak, że mieszkańcy wracający po pracy, nie mają gdzie zaparkować. Pod ich domami stoją samochody osób, które dojeżdżają tutaj z innych części miasta i przesiadają się do metra czy tramwaju, aby dojechać do biur - wskazuje radny.
Autorka/Autor: mg
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Dzielnicy Mokotów