Około godziny 20.30 informacja dotarła do strażników miejskich z II Oddziału Terenowego.
"Kobietę zauważył motorniczy, a gdy skład dotarł na pętlę u zbiegu Rakowieckiej i Kieleckiej wezwał strażników miejskich" - informuje w komunikacie stołeczna straż miejska. - "Po rozmowie z kobietą funkcjonariusze ustalili jej dane personalne, ale zorientowali się też, że ma ona problemy z pamięcią. Nie wiedziała, gdzie się znajduje i dokąd zamierza pojechać".
PRZECZYTAJ: Pojechała rowerem do kościoła, znaleźli ją następnego dnia. 30 kilometrów od domu.
Zgłoszone zaginięcie
Strażnicy ustalili też, że jest poszukiwana. Zaginięcie zgłosił bowiem wczesnym popołudniem w komisariacie na Bemowie pracownik domu opieki społecznej. Odwieźli ją tam i około godziny 21.30 przekazali personelowi placówki.
Przy tej okazji warto przypomnieć, że w odnalezieniu osób z zanikami pamięci pomagają pozostawione w kieszeniach ich ubrań kartki zawierające dane kontaktowe do opiekunów.
ZOBACZ: W samej piżamie szła nocą wzdłuż torów kolejowych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska m. st. Warszawa