- Kiedy policjanci zapukali do drzwi jednego z mieszkań przy Batuty na Mokotowie, najbardziej zaskoczony był właściciel lokalu, który do robót remontowych zatrudnił 38-latka i był przekonany, że zatrudnia specjalistę. Jak się okazało, przyjął pod dach recydywistę. W trakcie interwencji dowiedział się, że wyglądający niepozornie mężczyzna ma już zasądzony wyrok 10 miesięcy pozbawienia wolności za kradzieże mieszkaniowe i jest poszukiwany przez mokotowskich policjantów do (sprawy - red.) kradzieży kilku tysięcy złotych oraz power banka, które na przełomie lipca i sierpnia zabrał z jednego z remontowanych przez siebie mieszkań przy Tureckiej - relacjonuje rzecznik mokotowskiej komendy Robert Koniuszy.
Jak dodaje, zatrzymany 38-latek przyznał się do przestępstwa: - Wyjaśniał, że pierwsze pieniądze ukradł z mieszkania przy Tureckiej. Jego zdaniem łącznie mogło tam być około dziewięciu tysięcy złotych. Pieniądze te ukradł już trzeciego dnia od rozpoczęcia prac remontowych.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
Sąd może doliczyć mu kolejne pięć lat do wyroku
Policjanci znaleźli przy podejrzanym power banka oraz słuchawki do telefonu. Tłumaczył im, że te rzeczy również zabrał z mieszkania, z którego wziął gotówkę. - Mężczyzna miał przy sobie trzy tysiące złotych w gotówce, które również zostały zabezpieczone, a przedsiębiorczy fachowiec trafił do policyjnego aresztu. Teraz do wyroku skazującego, który już ma, mokotowski sąd może doliczyć mu kolejne pięć lat za bieżące przestępstwo - podaje Koniuszy.
I apeluje też o ostrożność: - Warto jest weryfikować i dokładnie sprawdzać, kogo zatrudnia się do tego rodzaju prac. Niejednokrotnie takie osoby zostają same w mieszkaniu, które remontują. Właściwym byłoby sporządzić umowę z fachowcem, którego się zatrudnia, pozyskać jego dane personalne i sprawdzić go dla własnego bezpieczeństwa.
Pisaliśmy też o mężczyźnie, który próbował sprzedać zadłużone mieszkanie matki w Śródmieściu, choć oficjalnie już nie żył:
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP II