Chełmoński przebił Picassa. Muzeum przedłuża wystawę

"Józef Chełmoński" w Muzeum Narodowym w Warszawie
"Józef Chełmoński". Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie
Źródło: PAP/Albert Zawada

W związku z ogromnym zainteresowaniem publiczności wystawa Józef Chełmoński w warszawskim Muzeum Narodowym zostanie przedłużona o tydzień - do niedzieli 2 lutego. Ekspozycję odwiedziło ponad 150 tysięcy osób. "To rekordowy wynik" - poinformowało muzeum.

"Malownicze krajobrazy i barwne sceny życia wsi, przepełniona mistycyzmem przyroda, subtelny nastrój, ascetyzm i prostota środków wyrazu – twórczość Chełmońskiego niezmiennie zachwyca do dziś" - czytamy w komunikacie Muzeum Narodowego w Warszawie.

W związku z dużym zainteresowaniem publiczności wystawę "Józef Chełmoński" w Muzeum Narodowym w Warszawie przedłużono o tydzień – do niedzieli 2 lutego. Ekspozycję odwiedziło ponad 150 tysięcy osób. "To rekordowy wynik, już teraz wyższy niż frekwencja na najpopularniejszych wystawach ostatnich lat: Picasso (blisko 143 tysiące zwiedzających) i Witkacy (ponad 111 tysięcy) - wyliczono.

Na ekspozycji zaprezentowano 119 dzieł. Wystawie towarzyszy dwutomowy katalog. Zwiedzający mogą skorzystać z audioprzewodników czytanych przez Krystynę Czubównę i Adama Wajraka. Kuratorami są Ewa Micke-Broniarek i Wojciech Głowacki.

"Józef Chełmoński" w Muzeum Narodowym w Warszawie
"Józef Chełmoński" w Muzeum Narodowym w Warszawie
Źródło: PAP/Albert Zawada

Romantyk z żywiołowym temperamentem

Fascynacja życiem wsi, umiłowanie natury, umiejętność wczuwania się w panujący w niej nastrój, prostota motywów i sugestywność środków artystycznego wyrazu – to główne cechy twórczości Józefa Chełmońskiego.

Wieś poznał w dzieciństwie i z niej czerpał motywy do pierwszych obrazów. Dokumentował rzeczywistość i odtwarzał ją w anegdotycznych scenach rodzajowych. Najchętniej podejmował motyw interakcji w wiejskich społecznościach. Poza dynamicznymi kompozycjami, jak np. "Sprawa u wójta" i "Oberek", tworzył także nastrojowe dzieła, m.in. "Rankiem w puszczy" i "Przed deszczem".

Chełmońskiego interesowały też emocje bohaterów: "Babie lato" i "Sielankę" przenika spokojna zaduma, a "Wieczór letni" – wspomnienie Ukrainy – mrok i tajemnica. O wyjątkowości dzieł artysty świadczy zerwanie z dotychczasową konwencją w przedstawianiu wsi. Artysta podjął próbę indywidualizacji przedstawicieli wiejskich społeczności: kobiet, mężczyzn, dzieci.

Czytaj także: