Na ministra kultury i dziedzictwa narodowego i prezesa Polskiej Akademii Nauk czekał w poniedziałek prezent. - Chciałem wręczyć petycję w imieniu 5300 obywatelek i obywateli, petycję w obronie Muzeum Ziemi - mówił dr Adam Przywara, który jest inicjatorem petycji ze sprzeciwem wobec planów Polskiej Akademii Nauk o likwidacji muzeum. - To, że Muzeum Ziemi tu działa i pokazuje swoje kolekcje to też jest część historii tego miejsca, która nie powinna zaprzepaszczona przez decyzje prezesa PAN - tłumaczył Przywara, który jest również historykiem i badaczem architektury. Oficjalnie o przygotowaniach do likwidacji Polska Akademia Nauk poinformowała na początku sierpnia. - To nie ja jestem adresatem tej petycji, tylko proszę ją przekazać władzom państwowym, które sprawiają, że brakuje mi pieniędzy na utrzymanie nie tylko tej placówki, ale także innych placówek - odpowiadał prof. Marek Konarzewski, prezes Polskiej Akademii Nauk. W petycji czytamy, że "Muzeum Ziemi od 75 lat jest ważnym punktem na mapie warszawskich muzeów, że jego kolekcje posiadają bezcenny potencjał, a Willa Pniewskiego - w której także mieści się Muzeum to nie tylko dom jednego z największych polskich architektów, ale także miejsce pamięci Powstania Warszawskiego". Przy schodach znajdują się ślady krwi rannego powstańca.
Gliński o dalszych losach Muzeum Ziemi
- Zlikwidować muzeum pewnie można dość szybko, stworzyć muzeum - na to są potrzebne dekady - ocenił dr Piotr Rypson, przewodniczący ICOM Polska. Minister Gliński poinformował o dalszych losach placówki. - Doszliśmy do wstępnego porozumienia dotyczącego przejęcia ekspozycji czy eksponatów, które się tutaj znajdują w Muzeum Ziemi, przez Narodowe Muzeum Techniki - zapowiedział minister kultury prof. Piotr Gliński. Muzeum Ziemi ma być przekształcone właśnie w oddział Narodowego Muzeum Techniki. Będzie ono także dzierżawić budynki likwidowanej placówki. Ale część zbiorów, tych o wartości naukowej, ma trafić do Instytutu Nauk Geologicznych PAN. - Pomysł połączenia Muzeum Ziemi z Muzeum Techniki to tak, jak by połączyć Muzeum Wojska Polskiego z Muzeum Rolnictwa - ocenił decyzję Bogdan Zdrojewski, były minister kultury i dziedzictw narodowego z PO.
Likwidacja muzeum oznacza zwolnienia
Prezes Polskiej Akademii Nauk starał się na początku zachować optymizm. - Piękna pogoda i dobre nastroje nas nie opuszczą - mówił najpierw. Na koniec konferencji padły jednak te słowa: - To nie jest likwidacja w takim sensie, o którym pewnie państwo myślicie, że tutaj się pojawią dwie deski na środku drzwi i gwoździem je tutaj przybijemy. Natomiast po to, żeby cały ten proces, o którym tu dziś mówimy mógł mieć miejsce, to ja muszę przejść przez tę ścieżkę, z tym niefortunnym bardzo i nieadekwatnym terminem likwidacji. A jak likwidacja, to i zwolnienia. Zespół muzeum to około 30 osób. - Przy likwidacji wszyscy tracą pracę, oczywiście będą mogli ją odzyskać w tej nowej formule. Co do zakresu zatrudnień, to już przepraszam, w tym momencie to nie jest pytanie do mnie - przyznał prof. Konarzewski.
Konferencji przysłuchiwali się pracownicy muzeum. - Tu nie ma tak, że to się nagle skądś wzięło. To już jest stały element. To jak to można zlikwidować - mówił dr Gwidon Jakubowski pracujący w muzeum od 1962 roku.
Głos zabrała także dyrektorka muzeum. - Byłam w niezręcznej sytuacji, bo po prostu zapowiedziano moje zwolnienie przed chwilą. Ale pół żartem, pół serio, mam nadzieję, że Muzeum Ziemi, nasz zespół będzie partnerem w rozmowach o zbiorach - powiedziała Anna Piontek.
- Uratowanie Muzeum Ziemi w tej sytuacji, która w tej chwili jest, jest pierwszym etapem budowy czegoś, co jest naszym celem systemowym - tłumaczył z kolei Gliński.
Muzeum docelowo na błoniach stadionu?
Na błoniach Stadionu Narodowego ma być wybudowana nowa siedziba Muzeum Techniki z oddziałem Muzeum Historii Naturalnej. Próbowaliśmy dopytać o datę jego otwarcia.
- Te pytania powinny być racjonalne i sensowne - odpowiadał Gliński. Na uwagę, że to jak najbardziej racjonalne pytanie, odparł: Nie, ponieważ nikt pani nie odpowie, kiedy otwarcie. W przypadku dalszych losów Muzeum Ziemi uchwałę musi jeszcze zabrać prezydium Polskiej Akademii Nauk. - Ja nie sądzę, żeby spotkało się to z jakimikolwiek wątpliwościami - podsumował prezes PAN.
Autorka/Autor: Adrianna Otręba
Źródło: TVN24