Wsiądź do przedwojennego tramwaju. W niedzielę parada zabytkowych składów

Jak wyglądały wagony, które kilkadziesiąt lat temu jeździły po Warszawie i ile było w nich miejsc? O tym będzie można przekonać się w niedzielę, na paradzie zabytkowych pojazdów zaplanowanej przy okazji obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu.

Tramwaje wyruszą o godzinie 12 i przejadą trasą: pl. Narutowicza – pl. Bankowy – gen. Andersa – most Gdański – Jagiellońska – most Śląsko-Dąbrowski – pl. Bankowy – pl. Narutowicza.

Wyruszą na nią między innymi wagony: K #445 (tzw. "berlinka"), Lw #541 (wyprodukowany w 1925 roku), N #607 (jeden z pierwszych wyprodukowanych w 1949 r. dla Warszawy), 13N #503 (z 1959 r.). To prawdziwe perły w kolekcji zabytkowych pojazdów Tramwajów Warszawskich. Najstarszy na paradzie - Lw #541 - jeździł przed wojną po wrocławskich szynach, a w 1995 roku został podarowany Tramwajom Warszawskim przez tamtejsze MPK. Po remoncie wagon uzyskał wygląd z czasów eksploatacji tego typu pojazdów w Warszawie.

"Berlinka" jest z kolei mocno wpisana w dramatyczną historię Warszawy. "W latach 30. sieć tramwajowa w stolicy rozwijała się mocno i potrzebne były nowe wagony. Produkcja zaczęła się w maju 1939 roku, a dostawy przerwał wybuch II wojny światowej. Wagony, które zostały wyprodukowane, zamiast po Warszawie, jeździły w tym czasie po Berlinie (stąd ich nazwa). Jesienią 1945 r. udało się rewindykować 51 z 60 wagonów silnikowych (oraz 16 doczep P15)" - czytamy w zapowiedzi.

Z kolei wagony typu N to już czasy powojenne. Pierwsze egzemplarze trafiły do stolicy w lipcu 1949 roku, a mieszkańcy mogli je zobaczyć 22 lipca – równocześnie z oddaniem do użytku Trasy W-Z. Obsługiwały one linię "30" (tzw. "mosty") i były prowadzone przez pierwsze kobiety, które zatrudniono na stanowisku motorniczego.

Kolejne to wagony typu 13N, które zaprojektowano pod koniec lat 50. Inspiracją był tutaj czeski tramwaj T1. Niemal wszystkie wyprodukowane egzemplarze trafiły do Warszawy. Miały jedynie 21 miejsc siedzących – większość pasażerów podróżowała "na własnych nogach". Wielu warszawiaków może pamiętać jeszcze ich kursowanie, bo zostały wycofane z eksploatacji 31 grudnia 2011 roku.

Po paradzie zabytkowe tramwaje wyjadą na trasę linii 36 Warszawskich Linii Turystycznych. Tego dnia także linię 100 będzie obsługiwało więcej autobusów. Do tramwajów biorących udział w paradzie na pl. Narutowicza będą mogli wsiąść pasażerowie.

WTP przypomina jednak o ograniczeniach w komunikacji miejskiej wprowadzonych przez rząd z powodu epidemii COVID-19. Będzie można zająć jedynie połowę miejsc siedzących i stojących. Pasażerowie będą musieli mieć również zakryte usta i nos. Na trasie parady tramwaje nie będą się zatrzymywały na przystankach.

W ubiegłych latach opisywaliśmy, jak wyglądała parada zabytkowych tramwajów: