Wypadek na I linii metra. Z powodu akcji służb na stacji Centrum, wyłączony został w niedzielę z ruchu odcinek między przystankami Wilanowska a Dworzec Gdański.
Na stacji metra Centrum doszło do wypadku. Monika Nawrat z Komendy Stołecznej Policji informuje, że funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie w tej sprawie. - Doszło do śmiertelnego wypadku. Prawdopodobnie mężczyzna w wieku około 40 lat wpadł pod pociąg jadący w kierunku Młocin. Stacja została zamknięta. Prokuratura i policja ustalają okoliczności tego zdarzenia - poinformowała.
Jak relacjonował nasz reporter Tomasz Zieliński, oprócz policji, na miejsce zadysponowane zostały trzy zastępy straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe.
Pociągi kursują w pętlach
Zarząd Transportu Miejskiego podał w niedzielę po południu, że pociągi pierwszej linii metra zostały zadysponowane do kursowania w pętlach: Kabaty - Wilanowska -Kabaty oraz Młociny - Dworzec Gdański - Młociny.
- Zarząd Transportu miejskiego uruchomił również naziemną komunikację zastępczą, która będzie kursowała na odcinku od placu Wilsona do stacji Wilanowska. Autobusy jeżdżą na trasie obejmującej wyłączony z ruchu odcinek. Utrudnienia rozpoczęły się chwilę przed godziną 13 i mogą potrwać kilka godzin - ostrzegał około godziny 14 Paweł Siedlecki z biura prasowego Metra Warszawskiego.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl