Już cztery razy przesuwano termin składania ofert w przetargu na tymczasowego operatora Veturilo. Nowy sezon powinien wystartować w marcu, więc czasu na wybór firmy pozostaje coraz mniej. Zarząd Dróg Miejskich zapewnia, że są pomysły na wypadek, gdyby nie udało się rozstrzygnąć postępowania.
Najpierw termin otwarcia ofert przesunięto z połowy września na 19 października. Potem wydłużano go kolejno do 3 i 17 listopada. Obecnie obowiązująca data to najbliższy poniedziałek, 23 listopada. - To jasne, że przetarg jest bardzo interesujący dla firm, bo dotyczy największego systemu w tej części Europy. Początkowo przesuwanie terminu otwarcia ofert było związane z dwoma odwołaniami firmy Marfina - informuje Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Przypomnijmy, że hiszpańska firma była jedyną, która złożyła ofertę w przetargu na obsługę docelowego systemu Veturilo przez kolejne osiem lat. Oferta została odrzucona, bo o ponad połowę przekraczała budżet. Drogowcy zabezpieczyli się na wypadek unieważnienia tego postępowania, ogłaszając przetarg pomostowy na tymczasowego operatora. Jego zadaniem ma być obsługa rowerów miejskich wyłącznie przez przyszły rok. Mafrina dwukrotnie zaskarżyła to postępowanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Jak podaje Dybalski, obie skargi zostały oddalone.
- Listopadowe przesunięcia wzięły się z pytań, które nam zadano, i w konsekwencji zmian w dokumentacji przetargu - wyjaśnia Dybalski. - Podejrzewam, że kolejnego przesunięcia już nie będzie, bo przetarg nie może się spóźnić tak, żeby nie dało się na wiosnę uruchomić systemu - dodaje.
Plan awaryjny
Jeżeli przetargu nie uda się rozstrzygnąć, drogowcom pozostanie niewiele czasu na znalezienie rozwiązania, które pozwoli rozpocząć sezon roweru miejskiego w przyszłym roku. Tegoroczny kończy się 30 listopada. Nowy powinien wystartować 1 marca. - Planem awaryjnym jest ten właśnie przetarg i zakładamy, że się uda. Do tego dążymy. Oczywiście byłby problem, gdyby żadnej oferty nie złożono, ale choćby wspomniane wyżej pytania wskazują, że zainteresowanie jest duże. Dwa tygodnie temu w przetargu na rower publiczny w Łodzi otwarto aż cztery oferty - zaznacza Dybalski.
Co zrobi ZDM, jeśli oferty nie wpłyną? Albo nie spełnią kryteriów? - Mamy pomysły, ale ponieważ otwarcie ofert za niecały tydzień, nie chciałbym teraz opowiadać o czymś, co nie wiadomo, czy się zdarzy. Poczekałbym do poniedziałku - zastrzega Dybalski.
Czym jest system pomostowy?
System pomostowy ma działać od marca 2021 roku. Przetarg obejmuje dotychczasową liczbę stacji (331) i standardowych rowerów (4870). Dopuszcza, by oferent zaproponował zarówno system stacyjny działający na obecnych zasadach, jak i zmodyfikowany - stacje bez terminali, rowery wyposażone w komputer umożliwiający wypożyczenie.
Zarząd Dróg Miejskich rozpoczął poszukiwania nowego operatora Veturilo po tym, jak w maju zajmująca się tym dotychczas firma Nextbike złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Zgodnie z umową do końca sezonu system ma działać bez zmian.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl