Zarząd Transportu Miejskiego planuje uruchomić nową linię autobusową, która połączy Wawer, Wilanów i Ursynów przez most Południowy. - Trasa zakłada otwarcie przejazdu Południowej Obwodnicy Warszawy na całej długości - zaznacza w rozmowie z tvnwarszawa.pl rzecznik ZTM. I podaje powody takiej decyzji.
Pierwsi kierowcy przejechali kolejnym odcinkiem Południowej Obwodnicy Warszawy w ubiegłym tygodniu. Na oddanym do użytku 15-kilometrowym fragmencie trasy znalazły się cztery węzły: Wilanów, Wał Miedzeszyński, Patriotów i Lubelska oraz nowy most. Do ukończenia pozostaje wciąż ursynowska część inwestycji.
Jedna z naszych czytelniczek zapytała nas w weekend, czy miasto ma jakieś plany dotyczące komunikacji miejskiej przez most Południowy. Zapytaliśmy o to rzecznika Zarządu Transportu Miejskiego Tomasza Kunerta. Jak się okazuje, ZTM takie plany ma, ale dopiero, kiedy otwarty zostanie cały odcinek nowej trasy. - Przygotowaliśmy trasę dla linii autobusowej roboczo nazwanej 319 prowadzącą przez most obwodnicy, która zakładała otwarcie przejazdu Południowej Obwodnicy Warszawy na całej długości - zaznacza rzecznik w rozmowie z tvnwarszawa.pl.
Połączenie Wawra, Wilanowa i Ursynowa
Podaje też planowaną trasę autobusu, który startowałby z pętli w Międzylesiu i prowadziła dalej: aleją Dzieci Polskich, Żegańską, Patriotów (po zachodniej stronie linii kolejowej), Przewodową, Wałem Miedzeszyńskim, POW, Przyczółkową, Branickiego, Płaskowickiej, Rosoła, Gandhi, aleją KEN do Natolina Północnego.
- Ma to być autobus zapewniający połączenie Wawra, Wilanowa i Ursynowa przez Wisłę najbardziej na południe usytuowanym mostem, a także nowe połączenie między Wilanowem a Ursynowem (umożliwiające też alternatywny wobec SKM do stacji Centrum i autobusem linii 525 do stacji Politechnika, dojazd z Wawra do metra do stacji Imielin) - wyjaśnia Kunert.
Mniej pasażerów, brak połączenia Branickiego z Płaskowickiej
Ale to dopiero, kiedy otwarta zostanie cała POW. Przypomnijmy: dwa tygodnie temu rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska informowała, że na ursynowskim odcinku POW od węzła Puławska do węzła Warszawa Wilanów trwają intensywne prace. - Zaawansowanie robót to około 89 procent. Zakładamy, że kierowcy pojadą tunelem w drugim kwartale 2021 roku - deklarowała Tarnowska.
Kunert podaje kilka powodów, dla których ZTM nie zdecydował się uruchomić nowej linii autobusowej już teraz. - Nie zdecydowaliśmy się na to, z uwagi na obecną sytuację epidemiczną i dużo mniejszą liczbą pasażerów w komunikacji, a także opóźnienie otwarcia POW na całej długości i brak połączenia ulicy Branickiego z Płaskowickiej. Autobusy musiałyby zostać skierowane na trasę objazdową, którą także poruszają się wszystkie pojazdy zjeżdżające z POW, co mogłoby skutkować opóźnieniami. Taka trasa straciłaby walor sprawnego połączenia dzielnic lewo- i prawobrzeżnej Warszawy - tłumaczy rzecznik.
Zwraca też uwagę, że przy takim rozwiązaniu na trasie objazdowej autobusy poruszałyby się ulicami, gdzie są już inne połączenia komunikacji miejskiej. - A w zamyśle ta trasa stała ma pozwolić na objęcie komunikacją publiczną nowego rejonu miasta - podsumowuje.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl