Szybka Kolej Miejska rozpocznie od Nowego Roku pilotażowy program wspierania "ekojazdy". Aplikacja podpowie kierującemu pociągiem, kiedy przyspieszyć czy zahamować. Ma to pozwolić między innymi w ograniczeniu emisji dwutlenku węgla w czasie jazdy.
Jak przekazała rzeczniczka Szybkiej Kolei Miejskiej Zuzanna Szopowska-Konop, w 2021 roku planowane jest wdrożenie systemu wspierania - jak określiła - "ekojazdy".
"Samoucząca się sztuczna inteligencja"
"Zakłada on wyposażenie tabletów, z których korzystają maszyniści w aplikację podpowiadającą kierującemu pojazdem, kiedy przyspieszyć i z jaką mocą, jak długo jechać z wykorzystaniem uzyskanej prędkości, kiedy rozpocząć hamowanie. Wymaga to m.in. uwzględniania profilowania tras i wytycznych związanych z rozkładem jazdy. Będzie to nowatorskie rozwiązanie z wykorzystaniem mechanizmów samouczącej się sztucznej inteligencji" - poinformowała w komunikacie rzeczniczka SKM.
Przypomniała też, że elementy tak zwanego eco drivingu zostały wprowadzony już pod koniec 2018 roku. Chodzi o system obserwacji jazdy, który opiera się na odczytach z liczników poboru energii zamontowanych w pociągach - już wtedy wykazał znaczne oszczędności. "Stosując eco driving podczas jazdy, redukcji ulega nie tylko pobór energii elektrycznej, ale także poziom emisji CO2, co przyczynia się do ochrony środowiska naturalnego" - wskazała Szopowska-Konop.
W ubiegłym roku zaoszczędzili blisko dwa miliony złotych
"W ciągu dwóch lat zaoszczędziliśmy ponad 6 000 MWh energii. Przyjmując, że jedno gospodarstwo domowe zużywa rocznie 2 MWh energii, takie oszczędności mogłyby posłużyć do zasilenia ponad 3000 domostw. To się przekłada na konkretne korzyści finansowe. W 2020 roku dzięki eco drivingowi zaoszczędziliśmy około 1,8 milionów złotych. Nasze wyliczenia pokazują, że w kolejnym roku możemy osiągnąć poziom nawet dwóch milionów złotych" - mówi z kolei cytowany w komunikacie Alan Beroud, prezes zarządu Szybkiej Kolei Miejskiej. Dodatkowo. - "Ograniczyliśmy emisję CO2 o blisko 5000 ton, a taka redukcja jest możliwa dzięki zasadzeniu 200 ha lasu" – dodał.
Jak zaznacza zarząd SKM, każdy maszynista, który jeździ zgodnie z zasadami eco drivingu, otrzymuje 10 procent kwoty, którą udało mu się zaoszczędzić dla spółki.
"Wstępne analizy pokazują, że wprowadzenie dynamicznego systemu wspierania ekojazdy pozwoli osiągnąć poziom około dwóch milionów złotych oszczędności w skali roku. W związku z tym zarząd SKM zdecydował o powołaniu funduszu proekologicznego, który będzie finansował kolejne działania na rzecz energooszczędności i ochrony środowiska" - wskazano w komunikacie.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: SKM