Kolory i neony. Tak wyglądają nowe stacje drugiej linii metra

Nowe stacje wolskiego odcinka drugiej linii metra są już prawie gotowe. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że pierwsi pasażerowie wsiądą do podziemnych wagoników wiosną. Nie wspomniał jednak, że chodzi o zapowiadany wcześniej kwiecień.

"Kolejne stacje II linii #MetroWarszawskie oddamy pasażerom już wiosną!" - zadeklarował Trzaskowski w swoim wpisie na Twitterze opatrzonym zdjęciami trzech nowych stacji.

Na stacji Młynów dominuje granat z bielą. Neon z nazwą stacji nadaje miejscu nowoczesnego sznytu. Podobnie jest na utrzymanej w bieli i zieleni stacji Księcia Janusza. Peron Płockiej wygląda bardziej klasycznie - tu projektanci postawili na jasną nieagresywną pomarańcz i żółć, a przy zjeździe do podziemnej kolejki rzuca się w oczy drewniany sufit i ogromne okna.

Jesienią na tory wolskiego odcinka wyjechały już skrajnik i pociągi testowe.

Metro Warszawskie dąży do tego, by pociągi dojechały do stacji Księcia Janusza 4 kwietnia, na trzy dni przed 25. rocznicą uruchomienia I linii.

Jak metro zmieni Wolę?

Otwarcie nowych stacji metra spowoduje wiele zmian w układzie komunikacyjnym Woli. Wpłynie zarówno na kursowanie komunikacji miejskiej, jak i na funkcjonowanie mieszkańców pobliskich osiedli i kwestie związane z parkowaniem.

Jesienią Zarząd Dróg Miejskich przeprowadził konsultacje społeczne dotyczące powiększenia strefy płatnego parkowania na Woli. Miałoby to uchronić mieszkańców przed napływem aut spowodowanym otwarciem kolejnego odcinka metra. Drogowcy proponowali, by strefa kończyła się nie na Towarowej/Okopowej, ale na alei Prymasa Tysiąclecia. Z kolei burmistrz Woli chciałby, żeby objęła ona też okolice stacji Księcia Janusza.

Wolski urząd dzielnicy poinformował, że w tej sprawie burmistrz zwrócił się z apelem do prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Jego prośba dotyczyła też jak najszybszego wytyczenia buspasa w alei Prymasa Tysiąclecia, na odcinku od Górczewskiej do ronda Zesłańców Syberyjskich. - Naszym zdaniem powinno to być działanie priorytetowe, ponieważ z jednej strony chcemy promować transport publiczny, a z drugiej każemy stać pasażerom w korkach, przez co ich przejazd znacząco się wydłuża - wyjaśniał burmistrz dzielnicy Krzysztof Strzałkowski. Jego zdaniem ten problem mógłby rozwiązać buspas.

Na styku Woli i Bemowa toczą się już prace związane z budową najkrótszego odcinka drugiej linii metra. Składa się on z dwóch i pół kilometra tuneli oraz stacji Ulrychów i Powstańców Śląskich. Oznacza to, że w tym rejonie autobusy i tramwaje kursują obecnie trasami objazdowymi. Do wolskiego urzędu docierają skargi mieszkańców dotyczące przepełnienia w liniach skierowanych na objazdy.

Czytaj także: