Druga linia metra opóźniona z powodu koronawirusa

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Wjazd pociągu na stację Płocka
Wjazd pociągu na stację PłockaArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
wideo 2/5
W kwietniu miasto otworzyło nowe stacje metra na Woli

Stołeczny ratusz poinformował o opóźnieniu na budowie drugiej linii metra. - Zamknięcie granic skutkowało brakiem wykwalifikowanych ekip niezbędnych do uruchomienia i obsługi czterech tarcz TBM, drążących tunele metra - wyjaśnia rzeczniczka urzędu Karolina Gałecka i podaje, że budowa podziemnych stacji wydłuży się nawet o niemal półtora roku.

- Obostrzenia i wprowadzony reżim sanitarny wpłynęły na zmniejszenie liczby dostępnych pracowników oraz wymusił zmiany w organizacji i tempie pracy. Generalny wykonawca [drugiej linii metra - red.], firma Gulermak, jest spółką międzynarodową. Jak każda firma o zasięgu globalnym uzależniona jest od międzynarodowego łańcucha dostaw i transportu - wyjaśnia rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Karolina Gałecka.

Jak podkreśla, najbardziej problematyczne okazało się zebranie obsady do tarcz drążących tunele metra TBM. Obecnie obsługują je robotnicy pochodzący z trzech kontynentów. - Zamknięcie granic skutkowało brakiem wykwalifikowanych ekip niezbędnych do uruchomienia i obsługi czterech tarcz - tłumaczy urzędniczka.

Nowe terminy

Na opóźnienie w pracach wpłynęło kilkumiesięczne zamknięcie granic, wstrzymanie ruchu pasażerskiego i ograniczenia w produkcji i transporcie materiałów. Ale to nie wszystko. - Dodatkowo, podczas prowadzenia prac budowlanych, wykonawca natrafił na konieczne do przebudowy sieci podziemne oraz liczne niewybuchy z II wojny światowej - przypomina rzeczniczka i dodaje, że z tych powodów wykonawca wystąpił o przyznanie dodatkowego czasu na rozbudowę drugiej linii metra.

- Zgodnie z przedstawionymi dokumentami zaproponowane przez wykonawcę wydłużenie czasu na ukończenie robót wynosi - w zależności od odcinka - od ośmiu do 17 miesięcy. Najdłuższe przesunięcie będzie dotyczyło ostatniego odcinka drugiej linii metra - Mory - podaje Gałecka. Chodzi o ostatni odcinek na zachodzie do stacji techniczno-postojowej, której nazwa została zmieniona na Karolin.

Ze względu na to, że zgłoszona przez wykonawcę konieczność wydłużenia czasu na ukończenie robót jest procedurą uregulowaną prawnie, a jej warunki są opisane w umowie, dokumentację trzeba teraz szczegółowo przeanalizować. - Po rozpatrzeniu zasadności roszczeń możliwe będzie wskazanie dat zakończenia inwestycji - zaznacza Gałecka.

Zgodnie z nowym harmonogramem prace przy budowie stacji Ulrychów i Bemowo zostałyby przesunięte o osiem miesięcy, czyli zakończyłyby się w lipcu 2022 roku. Podobnie w przypadku stacji po prawej stronie Wisły, czyli Zacisze, Kondratowicza i Bródno. Miały one powstać do września 2021, ale zostały przesunięte o 10 miesięcy. Największe opóźnienie ma odcinek zachodni, czyli stacje Lazurowa, Chrzanów oraz Karolin wraz z zapleczem techniczno-postojowym. Ta część nie powstanie wcześniej niż w kwietniu 2024 roku.

Rozbudowa drugiej linii metratvnwarszawa.pl

Opóźnione nie tylko metro

Jak podkreśla rzeczniczka, metro i wykonawca podejmują działania organizacyjne, które mają skrócić czas realizacji inwestycji. - Wszystkim zależy na jak najszybszym ukończeniu drugiej linii metra - ocenia i podaje, że chcąc skrócić czas pomiędzy zakończeniem prac budowlanych a uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie i uruchomieniem obsługi pasażerów, Metro Warszawskie planuje wdrożyć taki sam tok postępowania związany z kontrolą i odbiorami technicznymi obiektów, jak przy odbiorze ostatnich trzech stacji na Woli.

Gałecka przypomina też, że przez koronawirusa opóźnienie złapało nie tylko metro: - Z podobnym problemem mierzy się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wykonawca dwukilometrowego tunelu na warszawskim Ursynowie, który ma połączyć Południową Obwodnicę Warszawy z autostradą A2 zwrócił się o wydłużenie terminu prac - podsumowuje.

Autorka/Autor:mp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Metro Warszawskie

Pozostałe wiadomości

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Płocka zatrzymali na gorącym uczynku 19-latka, który próbował sprzedać innemu nastolatkowi marihuanę. W mieszkaniu zatrzymanego znaleziono ponad 2,5 kilograma narkotyków, w tym amfetaminę i MDMA.

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Chciał sprzedać marihuanę nastolatkowi. Wpadł. W mieszkaniu miał więcej towaru

Źródło:
PAP

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl