Najpierw zbudowali, potem spytali o zgodę. W sprawie zaoranej plaży nie powiedzieli wszystkiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Z plaży zniknęły zabawki
Z plaży zniknęły zabawki Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Ciężki sprzęt na nowej plaży

Ratusz nie miał pozwolenia na stworzenie plaży na Białołęce - twierdzi Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska z Warszawie. Stołeczni urzędnicy zaoranie dopiero co stworzonej na Białołęce plaży tłumaczyli koniecznością "konserwacji urządzeń". Dlaczego nie mówili wszystkiego?

- Inwestycja dotyczy obszaru rezerwatu przyrody Ławice Kiełpińskie. Na jej realizację potrzebne jest uzyskanie decyzji zezwalającej na odstępstwa od zakazów obowiązujących w tym rezerwacie oraz wydanie zarządzenia w sprawie udostępnienia rezerwatu. Takiej zgody nie było - mówi nam Agata Antonowicz z RDOŚ, potwierdzając informacje portalu tustolica.pl, który podał je pierwszy.

Oficjalny powód: konserwacja

Stolik z ławami, boisko do siatkówki, ale bez siatki, piaskownica w kształcie kadłuba łodzi, wiklinowa altana. Wszystko to stanęło w ostatnich tygodniach grudnia na nowej plaży na Białołęce, tuż przy ulicach Aluzyjnej i Sprawnej. Część mieszkańców kręciła nosem i pytała, za co ratusz zapłacił aż sto tysięcy złotych. Jedni narzekali na jakość wykonania, inni zastanawiali się nad sensem ustawienia atrakcji w środku - ciepłej, ale jednak - zimy. Zarząd Zieleni tłumaczył jednak, że chodziło o dotrzymanie terminów projektu i podkreślał, że teren nie został jeszcze oficjalne oddany do użytku.

Jednak zamieszanie miało się dopiero rozpocząć. W ubiegłym tygodniu zabawki zniknęły, a piasek wymieszał się z błotem. Teren został rozjechany przez koparkę. Dlaczego? Zarząd Zieleni wyjaśnił to we wpisie w mediach społecznościowych. Twierdził, że urządzenia trzeba poddać konserwacji i zadbać o ich "lepsze usadowienie w gruncie". Biorąc pod uwagę, że wyposażenie było nowe, takie tłumaczenie musiało budzić wątpliwości.

Teraz okazuje się, że nie bez podstaw.

Najpierw buduj, potem pytaj

Aby plaża na Białołęce mogła powstać, urzędnicy potrzebowali zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Z takim wnioskiem ratusz powinien zwrócić się jeszcze przed wbiciem pierwszej łopaty. Ale - jak zapewnia nas Agata Antonowicz - urzędnicy tego nie zrobili.

- Wniosek o wydanie decyzji wpłynął do RDOŚ w Warszawie, już po zrealizowaniu inwestycji, w związku z czym Regionalny Dyrektor nie mógł wydać rozstrzygnięcia w tej sprawie - tłumaczy Antonowicz.

Zabawki zostały zabrane, ale nowego wniosku ratusz wciąż nie złożył. - Jeśli wpłyną do nas wnioski w tym zakresie, będziemy analizować, czy realizacja projektu nie wpłynie negatywnie na cel ochrony rezerwatu - zapewnia rzeczniczka, nie zdradzając przy tym, ile taka procedura może potrwać. 

"Doszło do uchybienia"

O tym, że plaża powstała bez zgody RDOŚ, nie mówił wcześniej ratusz. Dlaczego? Rzeczniczka Zarządu Zieleni Anna Stopińska obiecała ustosunkować się do naszych pytań w czwartek. 

Z kolei rzecznik ratusza Kamil Dąbrowa przyznaje, że urzędnicy po czasie zorientowali się, że pozwolenie RDOŚ jest potrzebne. - Doszło do uchybienia ze strony pracownika Zarządu Zieleni - mówi dziś Dąbrowa, zastrzegając przy tym, że RDOŚ nie kazał demontować wyposażenia plaży. Czemu więc zniknęły? Teraz ratusz wyjaśnia, że wątpliwości zgłosił kto inny. - Sprawą zainteresował się wcześniej Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który nakazał, aby urządzenia trafiły do konserwacji - twierdzi Dąbrowa.

PINB: nie było żadnego nakazu

Czy to ostateczna i prawdziwa wersja? Niekoniecznie. Nadzór budowlany potwierdza bowiem samą kontrolę, ale dementuje, by wydał nakaz. - Nie wszczynaliśmy w tej sprawie postępowania. To była kontrola na plaży z udziałem przedstawiciela Zarządu Zieleni. Wykazała, że obiekty wymagają konserwacji. Miały atesty, ale były niedopracowane – wyjaśnia nam Andrzej Kłosowski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

I dodaje, że ze strony PINB padły zalecania w sprawie konserwacji urządzeń. - Ale nie było żadnego nakazu czy formalnej decyzji. Przedstawiciele urzędu miasta doszli do wniosku, że muszą te elementy zdemontować, dopracować i zamontować docelowo – podsumowuje Kłosowski.

Autorka/Autor:Klaudia Ziółkowska/ran/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP