Policjanci z wydziału kryminalnego na Bemowie szukali złodzieja markowych perfum i innych artykułów kosmetycznych, wartych ponad tysiąc złotych. Kradzieże miały miejsce w drogeriach na terenie Bemowa i Otwocka. - W ramach prowadzonych postępowań zabezpieczono monitoringi, na których utrwalił się moment kradzieży i wizerunek sprawcy. W ustalenie tożsamości sprawcy włączyli się kryminalni. Szybko spersonalizowali go - przekazała nadkomisarz Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV.
"Przestępstwa źródłem utrzymania"
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania 39-latka. Mężczyzna został zatrzymany w Śródmieściu i doprowadzony do komisariatu na Bemowie. - Funkcjonariuszom był on doskonale znany z wcześniejszych zatrzymań oraz był wielokrotnie poszukiwany przez organy ścigania. Z przestępstwa kradzieży uczynił sobie stałe źródło utrzymania - dodała Sulowska. Z ustaleń policji wynika, że 39-latek ma prawomocnie wymierzone kary ograniczenia wolności oraz karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał osiem zarzutów karnych dotyczących kradzieży. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Za kradzież grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Czynności w sprawie postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola.
Przeczytaj też: Upodobali sobie auta marek koreańskich i japońskich. 150 zarzutów, 14 zatrzymanych:
Autorka/Autor: mg/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl