Pociągi metra od soboty na skróconej trasie

Otwarcie stacji metra Ulrychów
Budowa metra - okolice stacji Chrzanów (wideo z maja 2023)
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Utrudnienia dla pasażerów drugiej linii metra. Od soboty do poniedziałku pociągi będą kursowały na skróconej trasie między stacjami Bródno a Księcia Janusza. Powodem są prace związane z budową ostatniego odcinka podziemnej kolejki na Bemowie.

Pociągi linii metra M2 będą kursowały na skróconej trasie przez trzy dni - od soboty 4 stycznia, do poniedziałku 6 stycznia. Pojadą na trasie Bródno - Księcia Janusza, co oznacza, że stacje Ulrychów i Bemowo będą nieczynne.

Jak wyjaśnia Zarząd Transportu Miejskiego, pasażerowie będą mogli korzystać z zastępczej linii autobusowej ZM2. Autobusy będą kursowały między stacją Księcia Janusza a pętlą Osiedle Górczewska. "Przy stacji Księcia Janusza do autobusu w stronę Bemowa będzie można wsiąść na przystanku Metro Księcia Janusza 02, natomiast na Bemowie, w kierunku stacji Księcia Janusza autobusy zatrzymają się na przystanku Metro Bemowo 01" - podano w komunikacie.

Autobusy linii zastępczej ZM2 będą podjeżdżały na przystanki z częstotliwością co około 10 minut. Pojadą na przemian z autobusami linii 523.

Skrócenie trasy linii metra M2
Skrócenie trasy linii metra M2
Źródło: ZTM Warszawa

Budowa ostatniego odcinka linii M2 na Bemowie

Powodem utrudnień w metrze są prace związane z budową ostatniego odcinka linii M2. ZTM wyjaśnia, że budowniczowie będą przygotowywali w weekend budowę komory demontażowej dla tarcz TBM, które drążą tunele podziemnej kolei.

"Do komory torów odstawczych, czyli tam gdzie normalnie zawracają i nocują pociągi, zostaną wprowadzone specjalistyczne firmy zajmujące się systemami torowymi. Ich zadaniem będzie przeprowadzenie kluczowych zmian w działaniu systemów SRP (system sterownia pociągami). Następnie przeprowadzone zostaną szczegółowe testy, sprawdzające działanie zmodyfikowanych systemów. Kluczowym elementem testów będzie sprawdzenie parametrów hamowania pociągów, co pozwoli na precyzyjne określenie możliwości skrócenia torów oraz przestawienia kozłów oporowych" - opisują urzędnicy.

Jak zapowiadają, prace związane z przygotowaniem komory demontażowej będą kontynuowane także po ponownym udostępnieniu stacji pasażerom, ale nie będą miały wpływu na ruch pasażerski.

Czytaj także: