Niesamowitymi zdjęciami z Doliny Baryczy podzielił się z nami Reporter 24, pan Łukasz. Na fotografiach z drona widać stado saren, które wyskubywały źdźbła trawy spod śniegu. Jak opowiedział redakcji Kontaktu 24 autor fotografii, podczas sesji na chwilę wyszło słońce, a czemu cień rzucany przez zwierzęta skojarzył mu się z prehistorycznymi malowidłami skalnymi.
Na Kontakt 24 otrzymaliśmy przepiękne ujęcia z zimowej Doliny Baryczy. Ich autor - pan Łukasz z Ostrowa Wielkopolskiego - często fotografuje piękno tamtejszego regionu. W zeszłym roku wysłał nam zdjęcia wysp, które przypominają odciski dłoni. Tym razem udało mu się uchwycić cienie saren, które na śniegu zdają się przypominać prehistoryczne malowidła skalne.
Zdjęcia zostały zrobione w sobotę o poranku.
- Niedaleko tego miejsca, gdzie robiliśmy z żoną zdjęcia wysp, które wyglądają jak odcisk dłoni, udało nam się uchwycić cienie saren. To nasze ulubione miejsce do robienia zdjęć. Wyjechaliśmy na wschód słońca. Szukaliśmy samotnych drzew na polu albo drogi. Nie spodziewaliśmy się saren. Czysty przypadek, że tam były - mówił.
Słońce wyszło tylko na chwilę
Mężczyzna zaznaczył, że nie spodziewał się, iż uda się zrobić takie zdjęcia.
- Słońca nie było, pojawiło się tylko na chwilę, bliżej godziny 10. Było niskie, ale tak mocne, że udało się zrobić wspaniałe zdjęcia. Naszym oczom ukazało się stado saren, które podjadały trawę. Takiego cienia jeszcze nigdy nie złapałem - opowiadał.
- Fotografia z drona to nasza pasja, głównie na własny użytek. Chwalimy się tymi zdjęciami gdzieś na stronach i grupach fotograficznych. Te zdjęcia nas tak zaskoczyły i zostały tak pozytywnie odebrane, że chyba spróbuję wysłać je na jakiś konkurs. Jeszcze nie widziałem, żeby ktoś zrobił takie zdjęcia saren - przyznał Łukasz Kiełtyka i zachęcił do odwiedzenia swojego profilu na mediach społecznościowych, Look_drone.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24