Polska

Polska

Chciał wjechać samochodem na Śnieżkę, żeby zrobić sobie "selfie"

Co może zrobić ktoś, kto chciałby mieć ładne zdjęcie na szczycie góry, jednak nie jest najlepszym piechurem? Próbując sobie poradzić z tym problemem, pewien mężczyzna wpadł na pomysł wjechania na Śnieżkę własnym samochodem. Szczytu góry co prawda nie osiągnął, lecz na pewno szczyt ludzkiej głupoty.

Lasy pod stałym nadzorem. Fotopułapka uchwyciła podpalacza

Zwykła zabawa może przyczynić się do prawdziwej tragedii. W lesie należy zachowywać się ostrożnie z ogniem, szczególnie gdy jest sucho. Ostatnio strażacy uchwycili podpalacza na fotopułapce. Dzięki temu udało się zapobiec pożarowi, a także schwytać sprawcę.

Nadal jest burzowo

Grzmi jeszcze w paru miejscach. Wyładowania pojawiły się m.in. na Mazowszu i Kujawach. Na Mazurach burze zanikły.

Niebezpieczna warroza zdziesiątkowała wiele uli

Popularna choroba zwana warrozą zdziesiątkowała wiele pasiek w całym kraju - poinformował prof. Jerzy Wilde z Katedry Pszczelnictwa Uniwersytetu w Olsztynie. Te pszczoły, które przetrwały zimę, mają się dobrze.

Uważajcie na żmije. Teraz są szczególnie groźne

W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, na przełomie kwietnia i maja częściej niż zwykle można spotkać żmije. Gady te mają wtedy okres godowy. "Mogą one być rzeczywistym zagrożeniem życia dzieci" przestrzega rzecznik krośnieńskiej RDLP.

Mistrzostwa Polski w maratonie już za nami

2 godziny 29 minut i 28 sekund. Tyle czasu potrzebowała Monika Stefanowicz na pokonanie trasy maratonu w Łodzi, dzięki czemu zdobyła tytuł Mistrzyni Polski. Najszybszym mężczyzną był Kenijczyk Albert Kiplagat, który przybiegł na metę w czasie 2 godzin 11 minut i 49 sekund.

Wyprawa w góry to nie zwykły spacer. GOPR ostrzega filmem

Góry przyciągają turystów zarówno latem, jak i zimą. Zawsze znajdą się chętni na wędrówki po szlakach. Nie raz przekonaliśmy się, jak bardzo są one niebezpieczne. Ratownicy GOPR stworzyli film, w którym namawiają do zachowania rozwagi podczas górskich wycieczek.