Morning Glory Cloud, czyli Chwała Poranka, pokazała się w lipcu w Polsce? Tak przypuszcza ~toxyna, a my rozwiewamy wątpliwości.

Ostatniej nocy nasz naturalny satelita mógł utrudniać spanie. W nocy z wtorku na środę na niebie można było dostrzec Pełnię Księżyca Myśliwych. Nasz reporter 24 nie zawiódł nas i przesłał redakcji piękne zdjęcia

- To było jakieś 8 w skali Beauforta. Wszyscy mamy jakieś straty - oceniają żeglarze, którzy we wtorek późnym popołudniem zmagali się ze szkwałem nad Zalewem Mietkowskim pod Wrocławiem. Wiatr był tak mocny, że zarwał pomost, przy którym zacumowane były żaglówki. - Ludzie mówią, że pierwszy raz coś takiego widzieli - podkreślają wodniacy.

Niecodzienne zjawisko zarejestrował w niedzielę mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego. Na niebie przez kilka minut widoczny był tajemniczy obiekt, zostawiający za sobą dość długą smugę. Zagadkę próbują rozwiązać astronomowie z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Tajemniczy obiekt, lecący w kierunku zachodnim, został zarejestrowany z trzeciego piętra bloku mieszkalnego w Ostrowie Wielkopolskim. Nagranie powstało po godzinie 18.

Niedźwiedzicę z trzema małymi uchwyciła kamera monitoringu zamontowana w domu jednego z internautów. "Strach chodzić" - pisze autor nagrania, który obserwuje tatrzańskie misie od kilku dni. Jak tłumaczy pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego, rozpoczął się sezon na jabłka i niedźwiedzie szukają pożywienia. Radzi, by pozbierać owoce z ogrodów.

Przed godz. 12 z lotniska w Balicach zaczęły startować samoloty - informuje rzecznik portu lotniczego Urszula Podraza. Ruch odbywa się tam już płynnie.

Leśnicy podczas rutynowych prac natknęli się na martwego jelenia. Kilkadziesiąt metrów dalej leżał ranny wilk. Był uwięziony we wnykach, które zastawił kłusownik. Gdyby nie szybka pomoc mężczyzn, zwierzaka czekałaby śmierć głodowa.

Jesień, kolorowe liście i słońce tworzą niesamowite krajobrazy. W sobotę w całym kraju pogoda dopisuje, jest to więc doskonały czas, żeby wybrać się na spacer i chwycić za aparat. Zobaczcie, jak wygląda jesień w obiektywie Reporterów 24.

23 września zapanowała jesień. Kilka ostatnich dni lokalnie było słonecznych. To sprawiła, że nielubiana przez wielu pora roku pokazała swoje najpiękniejsze oblicze.

Ostatnie dni września są bez dwóch zdań coraz to piękniejsze. W sobotę w prawie całej Polsce nie brakowało słońca, co widać było na zdjęciach przesyłanych przez Reporterów 24. Szczególnie malowniczy dzień był na południowym krańcu kraju. Górskie zbocza oświetlone promieniami słońca i szczyty ukryte w kłębiastych chmurach robią oszałamiające wrażenie.

- Na połudnowym wschodzie pojawiają się liczne mgły i zamglenia - informuje synoptyk TVN Meteo. Kierowcom radzimy zwolnić i zachować ostrożność, bo warunki do jazdy nie są najlepsze.

Ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (MOPR) oceniają tegoroczny sezon żeglarski jako wyjątkowo długi, ale bezpieczny. Podczas wypoczynku nikt nie utonął.

Dzięki temu, że w środę, 24 września, cieszyliśmy się dobrą pogodą, wieczorem, gdy słońce chyliło się ku zachodowi, na niebie powstały widowiskowe efekty halo i słońca pobocznego. Czujni Reporterzy Kontakt 24 i TVN Meteo uwiecznili te zjawiska na zdjęciach.

Na narty jeszcze za wcześnie, ale na sesję zdjęciową ze śniegiem w tle już nie. Na Kasprowym Wierchu jest nawet 15 cm śniegu. I choć to normalne o tej porze roku, na szlakach nie brakuje zaskoczonych pogodą turystów.

Nad ranem wystąpiły przymrozki. Termometry w Pile wskazywały tylko -1 st. C. Internauci zgłaszali na Kontakt 24, że rano szyby samochodów były oszronione.

Reporter 24 stworzył film, który składa się z wielu ujęć burz nad Warszawą. Zapierające dech w piersiach zjawiska rejestrowane były od maja do sierpnia 2014 roku.

W nocy z poniedziałku na wtorek w Tatrach spadł śnieg. Jego cienka warstwa pokrywa zbocza Kasprowego Wierchu i Giewontu. Śnieg leży od wysokości 1600 m n.p.m.

Krzysztof Jarzębski z Pabianic po raz kolejny udowodnił, że niemożliwe nie istnieje. Niepełnosprawny sportowiec pokazał to, wjeżdżając i wspinając się na Halę Szrenicką w Karkonoszach na wózku inwalidzkim oraz przy pomocy własnych rąk. - Kiedy ktoś mówi mi, że coś jest niewykonalne, to ja się tego podejmuję - mówi w rozmowie z tvnmeteo.pl.

Jeszcze blisko tydzień trwać będzie podróż bocianów czarnych do Afryki. Ptaki te wrócą do nas w połowie marca - wcześniej niż bociany białe - mówi ornitolog, dr Marian Stój. Trasa ich wędrówki biegnie m.in. nad Podkarpaciem.

W Nadleśnictwie Spychowo w drut kolczasty zaplątało się poroże łosia. Gdyby nie pomoc leśniczego i myśliwych to zwierzę mogłoby skończyć tragicznie.

Pierwsza połowa września była wyjątkowo urokliwa. Niemal codziennie towarzyszyło nam słońce. Na termometrach odnotowaliśmy wysokie wartości. Pogodną aurę docenili Reporterzy 24, którzy każdego dnia przesyłali piękne zdjęcia.

Na wakacjach oczekujemy niezatartych wspomnień. Tego niezwykłego spotkania pan Bartłomiej z całą pewnością długo nie zapomni. Na jednej z bieszczadzkich dróg przed maskę jego samochodu wybiegł niedźwiedź. Moment ten udało się uchwycić dzięki kamerze samochodowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Na Podkarpaciu, przede wszystkim w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, rozpoczęło się rykowisko - okres godowy jeleni karpackich. Ryk samców wystraszył już pierwszych turystów, którzy mylą go z odgłosem niedźwiedzia.

W rejonie Magurki Wilkowickiej (Beskidy) pojawił się niedźwiedź brunatny - poinformował nadleśniczy z Bielska-Białej Hubert Kobarski. Spotkanie oko w oko z drapieżnikiem może nie należeć do najprzyjemniejszych. Zdaniem leśniczego lepiej nie wchodzić zwierzęciu w drogę.

Kasztanowiec zwyczajny kwitnie na czas matur. Drzewo wypuszcza pąki kwiatowe, wiosną zwiastując nadejście lata. W tym roku reporterzy 24 zaobserwowali we wrześniu na kasztanowcach nowe kwiaty.

We wrześniu i październiku lasy są pełne: grzybów, ludzi i... kleszczy. Te mierzące zaledwie kilka milimetrów pajęczaki w każdym stadium swojego rozwoju stanowią poważne zagrożenie dla człowieka i domowych pupili. Większość z nich przenosi pierwotniaki, bakterie lub wirusy wywołujące ciężkie choroby.

W nocy z piątku na sobotę mieszkańcy Polski powinni skierować oczy w niebo. Między godziną 0.00 a 3.00 nad ranem na niebie może pojawić się zorza polarna, zwłaszcza w północo-zachodnich regionach naszego kraju. To będzie niezwykle piękny, a zarazem rzadki spektakl na niebie.

Mazurskie wilki wędrują coraz dalej na południe Polski. Mieszkańcy Ostrołęki i sąsiednich gmin liczą straty zwierzyny hodowlanej. Wilka widziano również w okolicach Płocka. Przypuszcza się, że drapieżne zwierzęta poszukują pożywienia i nowych terenów osiedleńczych.

Czwartkowy poranek należał do dość mglistych. - Widać, że nic nie widać - skwitowała w porannym programie "Wstajesz i Wiesz" na antenie TVN24 Agnieszka Cegielska.

Intensywne opady deszczu dały się we znaki mieszkańcom Gdańska. W środę w godzinach popołudniowych zalane zostały niektóre jezdnie. Miejscami naporu wody nie wytrzymały studzienki kanalizacyjne.