Dwóch mężczyzn jadąc przez Nebraskę trafiło na gwałtowną burzę. Postanowili zaryzykować i nagrać z bliska trąbę powietrzną. Znaleźli się o krok od tornada.
Przez Nebraskę i Kansas przeszło w poniedziałek ponad 20 tornad – podały lokalne władze. W Bradshaw żywioł poprzewracał samochody. Nikt nie został ranny.
Synoptycy spodziewają się jednak nadejścia kolejnych burz, którym towarzyszyć mogą ulewne deszcze. Front z wyładowaniami atmosferycznymi przemieszcza się w stronę stanu Iowa.
Najbardziej zagrożony tornadami obszar na świecie
Większość tornad powstaje w środkowej części USA, na obszarze zwanym Aleją Tornad. Obejmuje między innymi Dakotę, Nebraskę, Iowa, Kansas, Oklahomę, Teksas. Pas ten ciągnie się na odległość 800 km.
Intensywność tornad w Stanach Zjednoczonych jest związana ze specyficznym oddziaływaniem kilku czynników. Ciepłe i wilgotne powietrze znad Zatoki Meksykańskiej przemieszcza się na północ, gdzie zderza się z suchym i zimnym powietrzem z nadKanady ponad Górami Skalistymi. W miejscu ich spotkania powstają potężne chmury burzowe, tzw. superkomórki.
Wewnątrz tych chmur następuje bardzo intensywna wymiana powietrza. Jest zasysane do góry, gdzie się ochładza i ponownie opada. Gwałtownie zderzające się ze sobą prądy powietrzne zaczynają wirować wokół siebie.
Rocznie najwięcej tornad występuje w Teksasie. Oklahoma natomiast jest "siedliskiem" najbardziej klasycznych trąb powietrznych.
Autor: usa//ŁUD / Źródło: CYCLONE MEDIA NETWORK, LLC, nssl.noaa.go