Im bliżej do jesieni, tym w kurortach mniej turystów. Zaczynają za to dominować chmury, z których od czasu do czasu pada. Spada temperatura morza i jezior oraz samego powietrza. 20 st. C próżno wypatrywać.
Sobota nad morzem zapisze się pod znakiem mocno zachmurzonego nieba i przelotnych opadów deszczu. Komu deszcz nie straszny, oprócz kurtki przeciwdeszczowej na weekendowy spacer powinien zabrać ciepły sweter.
Będzie chłodno. Temperatura maksymalna wyniesie od 16 st. C w rejonie Kołobrzegu i Władysławowa, przez 17 st. C w Ustce, Rowach i Łebie, po 18 st. C na Helu i w Trójmieście.
Coraz chłodniejszy jest Bałtyk. Jego wody przy brzegu nagrzane są do 18 st. C.
Na Mazurach idźcie w las
Na Mazurach nie będzie lepiej. Jedynie w okolicach Gołdapi jest szansa na więcej słońca. Poza tym będzie pochmurno z przelotnymi opadami deszczu.
W taką aurę warto wybrać się nie nad mazurskie jeziora, a do lasu. Tam wysyp grzybów. Trzeba jednak pamiętać o ciepłej i nieprzemakalnej odzieży. Temperatura maksymalna wyniesie od 15 st. C w okolicy Augustowa do 17 st. C w pozostałej części Krainy Wielkich Jezior.
Autor: mm/rs / Źródło: TVN Meteo